Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wymiana uszczelki pod cylindrem w 620
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mariantofana




Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:32, 07 Gru 2011    Temat postu:

coś mi się właśnie wydawało że troszkę za mało te 140pln.
Jeżeli potrzebujesz części do samej osi wahacza to łożyska i uszczelniacze w sklepie bez problemu. Nie wiem natomiast jak to będzie z dorobieniem tych tulejek... jak masz speca, który ogarnia robotę i myśli to w sumie jakoś powinieneś dać radęSmile
pozDRo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rysiek24




Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:52, 07 Gru 2011    Temat postu:

masz racje , policzylem calsoc jako 1 , udalo sie to rozebrac , wymieniam tulejki , lozyska i uszczelniacze , srubna bedzie dorobiona na tokarni . Kuzwa jeszcze w czasie gdy musze zmienic tresc zamowienia , zdechla poczta w auner.pl

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mariantofana




Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:06, 07 Gru 2011    Temat postu:

hehehe jak pech to pech...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rysiek24




Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:29, 08 Gru 2011    Temat postu:

mam jeszcze pytanie , zostalo mi 6 zabkow z 16 na napinaczu rozrzadu , ile pociagnie jeszcze lancuszek ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mariantofana




Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:13, 08 Gru 2011    Temat postu:

Ciężko to określić, pewnie gdzieś w połowie nowego sezonu dobrze byłoby wymienić. chyba że masz kasę teraz. Lepiej nie czekać aż zostaną dwa ząbki. bo łańcuszek może nie przeskoczyć bo będzie napięty ale pęknąć bo już swoje wypracował.
Uważam że jeżeli napinacz przekroczy 2/3 zakresu to łańcuszek bezzwłocznie do wymiany. Twój zbliża się właśnie do 2/3 więc decyzja należy do Ciebie:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rysiek24




Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:04, 09 Gru 2011    Temat postu:

musze wykrecic wszystkie sruby pokrywy zaworowej aby ja zdemontowac ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fxrider




Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:25, 09 Gru 2011    Temat postu:

Tak, i wcześniej też dekielki inspekcyjne. Proponuję wcześniej ustawić wał tak, żeby był luz na wszystkich zaworach (bez naprężeń) i zluzować napinacz rozrządu.
Potem (po zdjęciu czapki) ustaw wał tak, aby nacięcie na śrubie wałka rozrządu było pionowo do góry - bez tego ciężko wyjąć pompę wody.
Potem zablokuj wał i odkręć śrubę wałka rozrządu a potem bolec ustalający ślizgu łańcucha (z lewej strony głowicy taki ampul).
Potem wyciągnij (zluzuj) pierścień ustalający przy lewym łożysku wałka, unieś wałek trochę, ściągnij z niego łożysko igiełkowe (prawe) i następnie wysuń cały wałek z zębatki rozrządu. Potem wyjmujesz lewe łożysko wałka, wspomniany wcześniej pierścień, zdejmujesz łańcuch roz. z zębatki i wyciągasz ją (o ile pamiętam to na prawą stronę trzeba ją wyciągnąć i zakładać też od prawej).

Potem 4 duże śruby od góry (klucz nasadkowy 13), 2 nakrętki od dołu (klucz oczkowy 15), 2 śruby/nakrętki (zależy od rocznika) M6 od strony kanału rozrządu, wypiąć kabel czujnika temperatury i można ściągać głowicę. Termostatu z prawej strony głowicy nie trzeba ruszać.

W razie czego spokojnie - prowadnice są tak zrobione, że łańcuszek nie wpadnie do karterów, niemniej podczas obracania wałem może się zakleszczyć - tego trzeba pilnować.
Czasem przy ściąganiu cylindra trzeba wybrać trochę łańcuszka do góry, bo potrafi rozpychać prowadnicę, która wtedy może zakleszczać cylinder utrudniając jego zdjęcie.

pzdr, Adam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rysiek24




Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:45, 09 Gru 2011    Temat postu:

glowicy nie sciagam , podnosze cylinder z glowica i tlokiem w srodku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rysiek24




Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:53, 13 Gru 2011    Temat postu:

czy musze odkrecac dluga przednia prowadnice lancuszka nierzadu aby zdjac cylinder z glowica ?

chodzi o to ze sciagam glowice z cylindrem bez ich oddzielania, oraz bez rozpinania lancuszka nierzadu - da sie tak w ogole ? bo zaczynam miec watpliwosci im...

przy okazji sprawdze zaworek baypass , sprezynka ma miec 25 mm , a jest jakies + , - ?? tloczek baypasuu ma sam wyleciec z otworu i pracowac w nim luzno ?

nastepna sprawa - lozyska walka rozrzadu i dziwgienek , no co zwrocic uwage ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rysiek24 dnia Śro 0:06, 14 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fxrider




Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:21, 14 Gru 2011    Temat postu:

Tak, trzeba odkręcić śrubę/trzpień z lewej strony głowicy (taki ampul) - pisałem o tym wyżej, bo ona trzyma przedni ślizg w głowicy. Po jej wykręceniu o ile nie ma już wałka rozrządu nie powinno być już problemów ze ściągnięciem całości. Ew. można trochę łańcuszek podciągnąć do góry, żeby nie rozpychał prowadnic - o tym też wspomniałem wyżej.

Zaworek - spotykałem się z wersją 25 lub 23.5 - o ile dobrze pamiętam nowy ma 24 (kiedyś miałem i mierzyłem).
Tłoczek powinno być dosyć ciężko wyciągnąć z kanału i na pewno sam nie powinien wypaść - ja zawsze muszę go nadziewać na ołówek, żeby wyciągnąć. Jeśli jest luźny to nie będzie pełnił dobrze swojej roli - nie wiem tylko czy od tego ciśnienie na magistrali będzie większe (bo przez luzy tłoczek nie będzie pracował i redukował ciśnienia gdy trzeba) czy mniejsze (bo luzami ciśnienie zwieje) - to może zależeć od stopnia zużycia. Jeśli sprężyna będzie zbyt miękka (krótka) to zawór będzie otwierał się zbyt wcześnie powodując niskie ciśnienie w magistrali.


Łożyska wałka proponuję zmienić profilaktycznie, rolki dźwigienek - sprawdzić stan, czy nie ma luzów i czy płynnie pracują, bez zacięć. Więcej niestety nie da się zrobić.

P.S. szczerze pisząc mi by się nie chciało dla niecałych 100zł (koszt uszczelki pod cylinder w ASO, zamiennik 70 zł) aż tyle kombinować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rysiek24




Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:38, 14 Gru 2011    Temat postu:

ale olej ciekl mi po silniku , odpalilem moto i po 30 s pracy na luzie olej sciekal po silniku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fxrider




Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:24, 14 Gru 2011    Temat postu:

Miałem na myśli to, że wolałbym zdjąć głowicę i oszczędzić sobie wyciągania silnika Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rysiek24




Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:48, 14 Gru 2011    Temat postu:

e tam 2 sruby wiecej Smile i mam dojscie do wszystkiego, a tak bym klnal ze nie moge lapy wsadzic aby cos odkreic

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fxrider




Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:38, 14 Gru 2011    Temat postu:

W ramie jest b.dużo miejsca żeby się tematem zająć - nawet bez ściągania chłodnic. W wersji bez rozrusznika to już w ogóle nie ma o czym mówić..
Ja i tak zawsze w ramie sobie wszystko luzuję przed wyciąganiem silnika (jeśli już muszę) a potem sam cylinder z głowicą też zakładam już gdy silnik siedzi w ramie - jest dużo wygodniej i nie trzeba się tyle szarpać przy wkładaniu. Jedyną zaletą wrzucania kpl. silnika jest to, że można sobie wcześniej wygodnie zawory wyregulować (nie cierpię robić tego w ramie).

Btw. - sprawdź, czy Ci jakichś śrub nie brakuje, bo te 2 to coś mało Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rysiek24




Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:07, 14 Gru 2011    Temat postu:

nono przednie lapy , oska na dole i oska z wahaczem w ramie , dziwne ze glowica nie zlapana do ramy.

btw , zejdzie cylek z glowica bez wyciagania silnika ? ee cos watpie Smile , poco ladowac sie w koszta uszczelki glowicy , a do tego jeszcze jakas sruba nie pojdzie albo sie cos ukreci ... w XR 600 pekla mi sruba glowicy przy dokrecaniu Smile wiec nie siagam jak nie musze , no i przy okazji wyszla mi oska wahacza z lozyskami zanim sie to zapieklo na amen albo cos wytarlo w silniku /wahaczu.

jeszcze cos mnie "rusza" , macie pomysl na lepiej widoczny poziom oleju na bagnecie ? jak jest swiezy to ciezko dopatrzyc sie stanu , poki co pryslem bagnet na czarny mat i cosik tam widac ale i tak slabo a do tego farba schodzi po paru wytarciach bagnetu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rysiek24 dnia Śro 22:12, 14 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin