Forum miłośników motocykli KTM

Rysiek24

tulejki juz mam , co prawda przewiercone ale nie sadze aby to byl jakis klopot , jak dostane uszczelke do zabiore sie za wymiane , w kaalogu sa wymiary 9,8 X 7 X 10 - pytanie ktory jest ktory ? ktory to wysokoc , a ktory szerokosc zewnetrzna

fxrider

Tzn. piszesz o oryginalnym kołku ustalającym w wersji sprzed HF.

9.8 - średnica zewnętrzna
7 - średnica wewnętrzna (otwór)
10 - wysokość
w mm.

Z tym, że o ile dobrze pamiętam otwory w karterze/cylindrze mają głębokość (minimalną) ok. 5.5-6 mm i są wiercone (tzn. dno nie jest płaskie a ma kształt stożka).

Rysiek24

musze sciagac pompe cieczy , aby zdjac walek rozrzadu ?

fxrider

Tak, inaczej się nie da, bo to właśnie wałek napędza pompę.

Rysiek24

czyli musze ja rozkrecic w drobny mak ? aby dostac sie do segera za pompa ?

fxrider

Nie, po zdjęciu czapki głowicy będziesz mógł ją wymontować w całości (bez rozszczelniania jej)

Rysiek24

pojawil sie mega problem , ktos z poprzednikow probowal wykrecic srube mocujac wahacz do ramy i ukrecil ja od strony klucza 15 na rowno z rama ( w ogole po fiszce widze ze jest wlozona z drugiej strony ale to szczegol) , teraz zastanawiam sie jak to wyjac - wybic , grzac , wiercic ?? , sruba jest delikatnie zgieta na koncu i widac na niej jakis gwint - ja sie tylko wybija czy tez wykreca ? zapodam fotki .

[link widoczny dla zalogowanych]

tak wyglada sruba w oryginale - nr 12

[link widoczny dla zalogowanych]

fxrider

Hej,
ośka z tego co widzę jest wsadzona z dobrej strony, tylko końcówka z gwintem jest ukręcona/odcięta (na końcu powinna być nakrętka pod klucz 19).
W obecnej konfiguracji powinieneś móc to po prostu wypchnąć od lewej strony (tej urwanej), choć znając życie łożyska mogły już przyrdzewieć i przyłapać (zakładając, że nie ma innych patentów).

Tak swoją drogą to nie trzeba wyciągać silnika z ramy do zdjęcia cylindra.

Rysiek24

ale ja glowicy nie sciagam - odkrecam tylko cylinder z glowica i to tak aby nie wyciagac tloka z cylindra , udalo mi sie rozruszac owa srube - kreci sie ale z wyjsciem bedzie ciezej , zastanawia mnie po co tam gwint skoro jest tylko wsadzana i kontowana nakretka z drugiej strony.

Rysiek24

jakie eleementy z ulozyskowania wahacza mozna kupic w zwyklym sklepe a co musi byc w oryginale ? slyszalem o patentach na lozsyka igielkowe seryjne zamiast KTM owskich w tym celu przeabiaja tulejke na wieksza/mniejsza ?

mariantofana

Siema Rysiek24
Łożyska oraz uszczelniacze do osi wahacza dostaniesz bez problemu. Kupowałem do swojego i kosztowało mnie to coś koło 20zł za łożysko (potrzeba 4szt.) i chyba po 1.8zł za uszczelniacz(też 4 szt.). Co do łożysk do dźwigni wahacza ( tej łączącej wahacz z amortyzatorem) to tylko serwis.

Rysiek24

akurat tam jest juz nowe... srube chyba bede musial kupic , mysle czy uzywke czy nowa , narazie czekan na odpowiedz z aunera co do ceny za caly zestaw naprawczy tego elementu .

btw czy ktos moze mi powiedziec gdzie co idzie , tzn z oryginalnego schematu , lozsyka 41 pracuja na tulei 43 a 44 to uszczelniacz ? , a gdzie idzie tulejka 40 w blok silnika ? i do czego elelementy 42 i 14

fxrider

Hej,
na rysunku jest rozrysowane tylko z mocowań wahacza - w drugim jest taki sam komplet (czyli wszystkie te elementy x2).
41 to łożyska, 40 to tulejka która z nimi współpracuje , 43 uszczelniacz, 44 to kapselek nachodzący na tulejkę (40), który współpracuje z uszczelniaczem. 42 nie kojarzę szczerze pisząc, z 14 też nigdy na żywo się nie spotkałem.

Rysiek24

mam juz wycene lozysk , tulejek i uszczelniaczy calosc 140 zl , niestety sruba/oska 120 zl wiec albo cos dosztukuje z innej ( mam dostep do takarni , frezarni itp calego zaplecza mechanicznego) albo kupie uzywke

Rysiek24

ech zle policzylem ilosc sztuk , bedzie 2 razy komplet czyli 300 zl za calosc , mimo wszystko wole kupic co sie da w zwyklym sklepie a co sie da dorobic na tokarni.