Forum miłośników motocykli KTM

Lecha1koks

Dobra olej zmieniony i wszystko gra do meiszanki zamówilem bańke 4 litry będzie gites na troche mi starczy.A teraz niedługo bedzie czas na zmiane laczka z tyłu bo jeszcze jest gites ale dość sporo latam po asfalcie tak 50 na 50 i jakiego mi polecacie żeby nie zdzierał sie tak szybo?

barek253

ac 10 michelin

Lecha1koks

Dzięki będę miał tą oponę na Uwadze.Ale teraz trochę z innej bajki po ostatnim Weekendzie i sturlaniu się z żwirowni(glebie podczas podjeżdżania)
Zaklinował mi się na górze łańcuch i sturlałem go z zablokowanym kołem.I widzę że łańcuch zaklinował się na zębatce ogniwo łańcucha wlazło na ząb na tylnej zębatce.To raz ciach do auta po śrubokręt i zdjąłem go powrotem na zęby żeby pasował.Ale widzę że trochę się luz na łańcuchu zrobił.To po powrocie do domu raz ciach śrubę odkręciłem i chciałem go zdeka naciągnąć ale śruba do naciągania z lewej strony(patrząc z pozycji siedzącej na motorze) nie chce puścić i co teraz z ta "bladzia" zrobić.prawa ok puściłem.Mam serwisówkę w domu ale cholera w języku angielskim a u mnie to ciężki temat jest dużo lepiej w niemieckim ale jest tylko angielska wersja.Powiecie mi co źle robię czy trzeba wyciągnąć ten napinacz czy jak bo jutro będę walczył dalej ale zawsze wolałem zapytać.

barek253

jeśli chcesz napiąć łańcuch popuszczasz śrube od ośki a później napinasz z lewej i prawej strony śrubami
może ciezko idzie bo ośki nie popuściłeś Very Happy

a co do napędu jeśli taka rzecz się stała to może warto już go wymienić no chyba że ewidentnie to twoja wina że był za mało napięty

4tSTUNT

Te śrubki dobrze przesmarować miedzianym smarem. Ogolnie napiskaj wd40 i może puści. Spróbuj stopniowo ja luzować wkręcając i wykręcając. Jak puści to potem nasmaruj miedzianym smarem, bo te śruby lubia się zakleszczać

wójo

jak nie pusci to podgrzej wahacz mocną opalarka albo palnikiem jak sruba pusci, oczysc gwint na srubie i wahaczu przy pomocy nazynki i gwintownika.
Czesta przypadłosc w ktmze te regulacje sie zapiekaja, po oczyszczeniu dobrze nasmaruj i na sezon bedzie z głowy, przed zima dobrze jest je ponownie wykrecic i nasmarowac.
Co do wykrecania jeszcze to nie krec płaskim kluczem tylko wyjmij oske koła i wykrecaj sruby od regulacji kluczem nasadowym.

Lecha1koks

Powiem ci kolego że raczej to moja wina ale nie że był za słabo napięty tylko z góry przekoziołkowałem się ja a motor tylko na lewa stronę poleciał i był chyba na dwójce i ciągle chodził i nagle zgasł wiec to raczej moja wina a może był za słabo napięty tak bywa.Spróbuje tak zrobić jak opisujecie ale chyba wykręcę wszystko i odkręcę nasadowym.A napęd chyba jest w bardzo dobrym stanie tak mi się wydaje tylko muszę to napiąć i będzie gites.Zobaczę jutro z rana.I dzięki bardzo za tak szybka i bardzo profesjonalna poradę dzięki że mogę na was liczyć
Pozdro.
W linku w podpisie zapodaje filmiki z ostatnich szaleństw na śniegu.

Lecha1koks

Więc tak rano sie za to zabrałem i sprawa wygląda następujaco:
1.Ściągnełem koło i odkeciłe tą śrubę napinającą ale chyba bedzie lipa bo nie mam gdzier już dalej napinać skończyła się przestrzeń.I tu pytanie co teraz zrobić czy ściągnąć łańcuch i wyciągnąć jedno oczko czy jak?
Po drugie wyciągając trzpień czy "bolec"z koło zauważyłem że jest dość mokry a bardziej tłusty tak powinno być?
2.Przy okazji jak mam wszystko sciągnięte to robić coś tam jeszcze dopuki pogoda nie pozwala na jazdę?
3.Wiadomo klocki musze wymienić bo się zdeka skończyły.1 miesiac temu były w bardzo dobrym stanie ale nagle patrze a tu lipa.
Niżej zapodaje wszystkie fotki co do tego opisu.Jak ktoś coś zauważy nie tak to z chęcią wysłucham.A jeszcze jedno przy kolumnie kierowniczej w dole ramy koło błotnika przedniego widać jakąś rdze co to może być czyżby łożysko główki ramy do wymiany czy można dalej na tym latać.
A jeszcze jedno z dyfuzorem który już jest rudy to najlepiej chromowanie zna ktoś zakład który się tym zajmuje dobrze w zachodnipomorskim?Czy idzie jakoś lepiej to zrobić i jakie koszty tego chromowania.

wójo

jak łancuch i zebatki sa w dobrym stanie to mozesz skrócić łancuch o jedno ogniwo(mozliwe ze ktos wczesniej włozył za długi albo kombinował z przełozeniami ).
Co do oski koła to musi byc tłusta bo tez portafi sie pozapiekac w tulejkach kołą, przy okazji sprawdz czy tylne koło nie wykazuje zadnych luzów na łozyskach, sprawdz napiecie sprych.
Co do główki ramy to koniecznie to rozbierz i zweryfikuj co sie tam dzieje.

Lecha1koks

No to skruce go dzida o jedno ogniow i popusze troche i powinno byc dobrze .A jak mam to sprawdzic te luzy na łożyskach?A jak bede składał do zapodać na ośkę tylną jakiegoś smaru czy czegoś?A jak mam podejść do rozbierania tego łożyska bo nie mam pojecia jak sie do tego zabrać Sad

A z tym dyfrem to co polecacie chromowanei jakeisczy jak?

barek253

ja bym nie skracał. może było kombinowane może nie.może się urwac i kaplica. choć na początku wyczytlbym jaka firma łańcucha i zebatek oraz stan zębów

ośke delikatnie przesmaruj smarem i tyle.

jesli chcesz spr. lozyska koła montujesz wszystko jak ma byc motor na podstawce i jak stoisz przodez do boku motora to ruchami od siebie do siebie ruszaj kolem jesli wyczujesz luz to wymiana. jeśli sa ok daj smary troche pod uszczleniacz i składaj

dyfuzor wyczyść papierem ściernym i tyle i tak zaraz będzie to samo. no chyba ż emusi sie świecic to wtedy jakies metdy można pomysleć

Lecha1koks

Wiec kolego co z tym lancuchem zrobic teraz?Kiedys w quadze tez skrucalem bo byl za dlugi.Tez regulacja sie juz skonczyla:)no to lozyska sa ok spradzalem.Dyfer najchetniej bym jakos pomalowal bo jest totalnie rudy:)A z tym lozyskiem glowki ramy to jak sie do tego zabrac co?Trzeba lagi zrzucic czy jak bo tego jeszcze nie robilem.Napedu nie ma co zmieniac tylko dla tego ze sie rozciagnol jesli jest w dobrym stanie co nie?Lozysko kola jest jak najbardziej ok.Klocki juz zamowilem i na poniedzialek bede mial a co z ta rdza na lozysku glowki ramy?Robic cos z tym czy tylko przesmarowac smarem?

henio12323

co do głowki ramyu to tak rozbierasz lagi przednie wyhciągasz . potem odkręcasz kierke ( tak zeby było wygodniej ) i masz 2 sruby. jedna na kluczyk 10 ktora sciska górna półke, i zaraz obok na kluczyk chyba 27 duza nakretka luzujesz obie srube i nakrętke. i juz ci wychodzi górna półka w góre a dolna w dół ciagniesz. ja przy rozbieraniu od razu bym wymienił łozyska 50 zł to nie majątek a zawsze to pewność.

no skoro naped jest ok to nie ma co zmieniac. po 1 to wyczysc potem diagnozuj co i jak. moze juz niemasz osłon gumowych w ogóle

Lecha1koks

Wiec tak lamcuch skucony wszystko zlozone i chyba ok al teraz czekam na klocki bo nie sie skonczyly dopiero we wtorek beda.Ale i tak w nastepny weekend trzeba pojezdzic.Wiec co do tego lozyska w nastepnym tygodniu dopiero zajze bo brak czasu:)