Forum miłośników motocykli KTM

mlj

Jak w temacie, z uwagi na wyjątkową atrakcyjność cenową SX-F w porównaniu do exc zastawiam się jak zmienić jedno w drugie ( lub jak najbardziej przystosować sx-f do jazdy enduro). Temat wykroczył już poza teorię (konkretnie MY2014), więc porady w stylu "kup exc" są nie na czasie Smile

To co wiem że warto zdobić i pewnie niebawem przez zimę się wydarzy:
1) setting zawiechy - jest dwukomorówka, wiec super. Zaworowanie i tak trzeba by zrobić przy exc jak się waży 115+ i chce się mieć dobry zawias, wiec temat neutralny
2) skrzynia powinna pasować z exc 4t (na pewno z 450), choć w sx głownie brakuje normalnej, wolnej jedynki. Do sprawdzenia w boju w lesie i ewentualnej modyfikacji
3) tył na 18 cali, choć z 19 można na razie żyć... fakt, brakuje dobrych opon do enduro na 19 cali...

Teraz czego nie wiem:
A) czy można zmienić mapy w kompie tak by sx nie był tak cholernie ostry? Czy wymaga to zmiany wałków?
B) co z zaworami? Czy do spokojniejszej jazdy enduro (nie po torze) można zastosować zawory z exc (2 tytan, 2 stal)? Czy zmieniać też sprzężny zaworowe?
C) i w końcu tłok... brać przy wymianie od SX, czy dopasować z EXC? Czy może są takie same? Jaki to może mieć wpływ na charakterystykę?

Więcej grzechów nie pamiętam. Chętnie poznam opinie fachowców... I swoją drogą też postaram się w temacie informować o wszystkich modyfikacjach i ich rezultatach jak się zadzieją ( tak ku potomności).
Z góry dzięki za konstruktywne podejście i rady Smile

KristofSX

Hej
przerabiałem ten temat, miałem SX-F 2011 (silnik RF4 bez 'endurowego' odpowiednika)
tutaj jest temat na forum:
http://www.ktmracing.fora.pl/zdjecia-i-filmy-z-naszymi-ktm,7/ktm-450-xcf-my11-2015-project,12752.html

cenowo wyszło sporo bo klamoty ściągałem ze stanów (w EU niedostępne, przynajmniej wtedy jak to rzeźbiłem - styczeń 2015)

ogólnie wyszło nieźle, trochę zabawy było z przełożeniami bo trybów nie mogłem zmienić wiec została zabawa z zębatkami , ostatecznie wyszło 14x51 jako najbardziej przyjazny i uniwersalny zestaw na nasze tereny, no i silnik mimo że na soft to i tak niezły wariat ale w połączeniu z cięższym kołem było to już bardziej do ogarnięcia.
jednak z perspektywy czasu i po przesiadce na prawdziwe excf uważam że szkoda rzeźbić SXFa, chyba że latasz tylko jakieś żwirownie i tory bez hard enduro, lasów, podjazdów, technicznych tematów, do tego dochodzą jeszcze tematy z rejestracją i ubezpieczeniem.
ale chętnie pomogę jeśli będziesz tworzył swojego XC-Fa Smile

henio12323

tak mozna zmienic mape - tylko trzeba to zrobic troche testowo i zobaczyc co wyjdzie, SX ma lżejsze magneto, ostrzejsze wałki - róznie moze byc po zmianie mapy, ale moze warto spróbować

zawory tak i tak beda ok, chociaz tu warto by sprawdzić czy głowice są takie same czy inne - byc moze głowica moze miec innuy materiał gniazd i wtedy warto stosowac to co było oryginalnie jak zalezy na zywotnosci

tłok tu pewnie bezproblemowo mozna wrzucic od EXC, jak widze po fotkach to jest nizszy, powinien troche zejść z agresywnosci

Pczester

Ja przyłączę się do tematu ponieważ też sporo zrobiłem przy swoim sxf 350 15r. A mianowicie:
- sprzęgła (ponieważ to ori to dramat do lasu, twarde i działa 0-1), najpierw na DDS z 350 excf nastepnie reksluse.
- wentylator, zamiennik bo ori nie wchodzi między zbiornik paliwa A chłodnice, do tego czujnik na przewodzie.
- zawieszenie przód i tył kompletny seting
- tubliss w koło 19 i opony cross dają radę (docelowo wpadł drugi komplet kół 18/21)
- lampa przód (dla oka na ulicy)
- skrzynia od excf 350
- teraz będzie zmiana tłoka ale wpadnie raczej taki jak fabryka wkłada, oraz wrzucę zrobiony własnoręcznie zestaw do doważenia koła zamachowego.
- przełożenie 13-48
- osłona kiwaczki
- stopka boczna
- osłony chłodnic
- dołożona kontrolka rezerwy (mam czarny zbiornik 7l)

Na tą chwilę jeździ mi się bardzo dobrze (140 godzin), budżetu nie liczyłem, a charakterystyka, to że mam diabła między nogami podoba mi się i nauczyłem się dozować ilość gazu.

mlj

Dzięki za odzew. To jeden z czterech moto w bandzie, wiec zaryzykowaliśmy! Pozostałe to exc więc będzie porównanie. Pewnie zaraz zaczniemy rzeźbę garażową i na wiosnę będą pierwsze efekty. Będę raportował na bierząco, niezmiennie oczekując na życzliwe porady Wink

przemes

Rób fotorelacje z każdego etapu i wrzucaj wtedy łatwiej na bieżąco coś podpowiedzieć.
No i wówczas przenieś temat do działu "zdjęcia i filmy" gdzie mamy już kilka podobnych relacji.
Powodzenia!!!

ciernik

Z sxfami zawsze robiłem tak - koło z tyłu 18, wentylator, osłona kiwaczki, chłodnic i setting zawieszenia i jest prawie enduro - prawie bo niestety bez podmiany skrzyni biegów zawsze jest lipa z przełożeniami. No i bez homologacji zawsze miałem niesmak jak koledzy jadą w góry czy fajna wycieczka gdzieś dalej.
Na zawody, żwirownie, lasy czy nawet belki i kłody było ok.
SXFy sa generalnie do zapierdzielania. To nie są motorki do pyrkania i trudno będzie z silnika osiągnąć delikatność i precyzje exc.
SXFy lubią kichnąć, prychnąć i zgasnąć przy małych obrotach silnika. Potem jeszcze trochę ciężej palą z rozrusznika - to mnie zawsze wkurzało najbardziej, ale dało się przyzwyczaić.
Nigdy nie bawiłem się w zmiany silnikowe, bo uważam, że seria opracowana w fabryce ktm i tak będzie najmniej kłopotliwa w użytkowaniu.
Bawiłem się z wymianą sprzęgła na DDS, ale gu. dało, wiec potem już zostawiałem sprężynowe i nie widzę różnic. Jako ciekawostka - w poj. 250 da się wyjąć dwie sprężynki i sprzęgło chodzi pół\palcem a się nie ślizga (w 350 już to nie przechodzi)
Jakbym miał zestopniować - jak jest potrzeba tym jeździć szybko w enduro lub w ogóle hard-enduro, najważniejszy jest setting zawieszenia, potem wentylacja i osłony a na koniec, jak wchodzą w gre techniczne rzeczy typu kamienie, koniecznością stanie się wymiana koła z tyłu na 18 cali i porządna opona.
Niestety nie ma uniwersalnego motocykla i każdy jest do czego innego. Przeróbki są kosztowne i czasochłonne. Ale na zimę całkiem przyjemne w realizacji Smile

Także powodzenia i zadowolenia.
Ja już z tego wyrosłem i teraz jeżdżę cały rok. Zawsze czekam na zimę bo zamarzają kałuze i jest lód Smile

mlj

Cały czas główkuje nad tematem skrzyni... I nasuwa się pytanie do znawców tematu: czym tak naprawdę różnią się skrzynie biegów pomiędzy rocznikami... niektóre elementy skrzyni potrafią być od 08 niezmienne (np cześć trybów), inne tylko szły w pojedynczych rocznikach.... pytając w prost: czy skrzynia z 2011 z exc będzie pasować do kwarterów sx z 2014?

KristofSX

Pczester

Musisz patrzeć aby silniki były z tej samej generacji (tak jak KristofSX pisze wyżej) czyli do Twojej 14r szukaj z lat 12-16 excf.

mlj

Jako ciekawostka dla przykładu:

SLIDING GEAR 3/4 G. 08 - pasuje do m.in. Exc 450 09-16, exc 530 09-11, exc 500 12-16;

IDLER GEAR 6. GEAR - j.w. Tyle że od 10 roku w górę;

Oba tryby chodzą na wałku głównym.... który potrafi co roku być inny!

Idąc dalej: wałek zdawczy - duże exc 09-16, sxf 2013-2016... tryby na wałku zdawczym w exc wręcz maja w nazwie części (...)08.

Temat nie jest taki oczywisty, a różnice jakie występują nie musza być duże, a może wręcz pomijalne. Kluczowe pytanie jest, jak jest naprawdę Wink

?

KristofSX

o no to ciekawe info, czyli jednak część bebechów zostawiają, jakby mieć gdzieś taki środek silnik ze starego excka to można faktycznie cos wykombinować Smile

henio12323

nieu jest to taki rposty temat Razz

skrzynie sa troche pomuieszane czasem sa te same koła dla skrzyni 6 biegowych i zazebia sie koło z kołem, a w SXFach 4 biegowych nie ma wszystkich koł tylko są koła przesuwne które zazebiaja na jednym wałku koła... wiec inna zasada działania mimo pozornie tych samych czesci

pablo83

Jestem wlasnie na etapie przerobki sxf i mam pytanko o przelozenia a dokladnie o zebatke z przodu.Jaka bedzie najlepsza pod enduro do sxf 250?

Pczester