Forum miłośników motocykli KTM

rams · Wysłany: Pon 17:30, 24 Mar 2014 Temat postu: Tubliss do enduro

Używa ktoś z was tego systemu tubliss do jazdy w ciężkim terenie?

grzegorzszw · Wysłany: Pon 18:02, 24 Mar 2014 Temat postu:

Kolega tego używa i chwali. Mi w tym tygodniu powinien przyjść, więc za jakiś czas będę mógł coś napisać.

KristofSX · Wysłany: Pon 18:03, 24 Mar 2014 Temat postu:

lepsze od mussa?

grzegorzszw · Wysłany: Pon 18:12, 24 Mar 2014 Temat postu:

Największym plusem jest możliwość regulacji ciśnienia, a w trudnym terenie im niższe tym lepsze. Z tublissem przynajmniej nie przetnie się dętki, a w moussie trzeba by było otwory wiercić aby ten efekt uzyskać (a to skraca jego żywotność). Do startu w zawodach enduro czy motocross niby lepszy mousse.

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi czy jest lepsze od moussa. Zasadniczo to dla amatorów tak, a dla zawodników nie.

KNKS · Wysłany: Wto 17:06, 25 Mar 2014 Temat postu:

Jakie koszta w porównaniu do mousse ???
Jak z dostępnością ???

barek253 · Wysłany: Wto 17:39, 25 Mar 2014 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

grzegorzszw · Wysłany: Wto 17:47, 25 Mar 2014 Temat postu:

Oficjalnie w Polsce 525 zł sztuka, w Niemczech około 450 zł/szt.

rams · Wysłany: Wto 19:02, 25 Mar 2014 Temat postu:

Po upustach w jednym sklepie mam po 440zł, właśnie się zastanawiam czy to kupić.

KristofSX · Wysłany: Wto 19:08, 25 Mar 2014 Temat postu:

jeśli żywotność lepsza niz w mussie to może lepiej właśnie to.
mussa jednak trzeba wymieniać co 1-2 sezony

rams

Mam tego tubliss'a od miesiąca i jestem mega zadowolony. W terenie sprawuje się niesamowicie. Teraz bez żadnego problemu pokonuje podjazdy z którymi wcześniej miałem problem. Przyczepność w skalistym terenie jest bardzo dobra. Bez żadnego problemu można jeździć na ciśnieniu 0,3 bara.

lukass87

Gdzie sprzedawaja z taką ceną? Też się zastanawiam nad zakupem. A jak wygląda kwestia montażu? Bardzo trzeba się na kombinować?

rams

Nie trzeba kombinować tak z montażem, dość prosto się zakłada, tylko ważne jest żeby dokładnie wyczyścić rant felgi tam gdzie się styka opona. Kumpel ma spore zniżki i mi za taką kwotę załatwił.

lukass87

Zapytam w Auner o cene

pawel

Tubliss ma wadę, jeśli złapiemy kapcia, opona zejdzie z felgi i nigdzie dalej nie pojedziemy. Łatanie opony tylko u wulkanizatora. Chyba trzeba wozić piankę choć ta przy większych dziurach nie pomaga.

rams

To jest to samo co przy dętce. Jak złapiemy kapcia to też dalej nie pojedziemy.