Forum miłośników motocykli KTM

Dalti

Rece mi opadają bo nie mam się do czego już przeczepić, a moto nawet nie zagada. Zakupiony na początku roku trochę przejeździłem i rozłożyłem na części pierwsze .Ogólnie generalka silnika : łożyska, tłok sel b (vertex taki jak był ,oczywiście tłok -cycek zmierzony na 5 set.), korba uszczelniacze itp...
Rozebrałem zawór wydechowy (serwis,nowe oringi czyszczenie z nagaru) .Gaźnik jest na takich samych ustawieniach jak był, tylko o jeden rowek na iglicy jest przesuniecie według serwisów ki . Sprawdzony poziom paliwa tak jak ma być (w sumie był dobrze ) ustawienia śruby mieszanki zaczołem od 1,5 - 2,5 i nic. po 20min kopania dałem sobie spokój.Na popycha z górki tez du*a tylko światła swieciły wiec elektrownia dobra.

sprawdzony regulator napięcia, przekaźnik napięcia ,cewka (iskra jest)akumulator li-jon trzyma 13,50 a przy oporze 12, 70V .moze byc słaby co do rozrusznika który wymontowałem bo sa szczotki zjechane .bendix zostawiłem przy silniku.kable sprawdzone.
no nie wiem?!

co możne być powodem .

czy zawór wydechowy można źle złożyć w tym roczniku .tam nie ma wskaźników/kropek na zębatce ale nie da sie go inaczej założyć. czy to moze byc problemem? .w sumie to sie otwiera przy wyzszych obrotach.

jedyne co zauważyłem to paliwo w dyfuzorze ale nie dziwne jak moto dostaje paliwo a nie spala ,me

membrana gaźnika w miarę szczelna ,lekki prześwit na jednym listku .

henio12323 · Wysłany: Śro 21:16, 10 Mar 2021 Temat postu:

zawór da sie źle ustawić, na tych grzebieniach mozna źle wpiąc ale nie ma to wiekszego znaczenia, nawet jakbys zdemontował całkowicie zawór wydechowy to ten silnik bedzie odpalał
sprawdź przede wszystkim czy ma iskre, daj nową swiece, paliwo skoro ma to powinien odpalić.
raz miałem przypadek że gość po remoncie wykopał ze 2 motogodziny!!! w wydech napompował ze sie ulewało paliwa a fura nie odpalała - jak sie okazało składał w niezbyt duzej czystości pod pierscieniami był piasek który je zablokował

i jeszcze jedni pytanie - ustawiłeś poprawnie wysokosc tłoka w stosunku do cylindra ?

Dalti · Wysłany: Śro 22:05, 10 Mar 2021 Temat postu:

u mnie jest sterylnie jak w laboratorium ,odpada
tak mierzyłem i wyszło 0.75 najgrubszy. wyszło prawie na równo górna krawędź tłoka w stosunku do górnej krawędzi cylindra .ale zawsze mogłem sie pomylic ,jak tak to by był spadek na mocy ale przynajmniej by zagadał?.chyba ze tu duxxpy dałem.

henio12323 · Wysłany: Śro 22:09, 10 Mar 2021 Temat postu:

a co z iskrą ? jest ? dobra czy słaba ? na dole raczej ciezko to pomylic ale kiedys miałem furke z obróconym statorem o 180 stopni iskra była ale nie tam gdzie trzeba

Dalti · Wysłany: Czw 7:51, 11 Mar 2021 Temat postu:

Henio iskra jest jak na moje oko to taka słaba ale jest.mogę jeszcze podpiąć akumulator z samochodu zobaczymy czy coś to zmieni. magneto nie da sie inaczej założyć .stator ja wiem ,mogę sprawdzić .
Jeśli wszystko sprawdzę to faktycznie sie czepie tej uszczelki pod cylindrem,choc sam sobie niewierze ze to ma aż takie znaczenie żeby odpalił na biegu jałowym.

;

Zapek · Wysłany: Czw 8:26, 11 Mar 2021 Temat postu:

Wróżąc z fusów Wink

obstawiam stator.

henio12323 · Wysłany: Czw 8:50, 11 Mar 2021 Temat postu:

Akumulator czy jest czy nie ma, iskra bedzie ta sama bo uklad nie jest na pradzie stalym. Jak zle dobrana uszczelka to przy provach rozruchu moze wywalic oring ( raz tak mialem ) i nie byc szczelnosci. Qle za gruba uszczelka nie zrobi tego problemu a nawet mocno przełojona bedzie odpalac tylko zmieni sie charakterystyka. Gorzej za mala, ale 0.75 to duzo, zwykle idzie 0.5 wiec tu jest bezoiecznie

sylwu · Wysłany: Czw 10:25, 11 Mar 2021 Temat postu:

sprawdz lampa stroboskopowa w ktorym miejscu ci iskre daje

Dalti · Wysłany: Czw 12:28, 11 Mar 2021 Temat postu:

stator sprawdziłem i nawet ślepy by założył poprawnie, nie da się tego odwrócić bo by kabel przeszkadzał tym bardziej o 180 st. ,odwrotnie też nie jest.zawsze robię foty ,szukam dalej czyli, aku odpada.

zostaje jeszcze sprawdzić inna świecę i membrana. stożek membrany gaźnika jak by go nie włożył do króćca pasuje( mam na myśli góra doł i na odwrót ) i nie ma znaczenia.

sprawdzę w którym miejscu zapodaje iskre.

Zapek · Wysłany: Czw 13:19, 11 Mar 2021 Temat postu:

Tak jak wspomniałem wyżej - u mnie była iskra a moto odpalało albo nie.
Okazało się, że stator. Ktoś na forum miał podobny problem i też po dłuższych poszukiwaniach wyszło, że stator.
Masz PW.

motoandrzey · Wysłany: Pią 12:32, 12 Mar 2021 Temat postu:

może gdzieś zgubiłeś klin wału od strony zapłonu? Albo magneto źle dokręcone i go ścięło

Dalti · Wysłany: Pią 14:00, 12 Mar 2021 Temat postu:

motoandrzey dobre spostrzeżenie i dlatego odkręciłem dekiel i pede sprawdzać bo przy zakręconej nakrętce tego nie widać .

i powiem wam ze chyba znalazłem przyczynę ! tam jest kompresja 6,7 bara na otwartej przepustnicy . cycek był mierzony pod tłok i był założony taki sam jak był sel B 66.35 a cyl. a cycek 66,40 -41 . chyba ze ten nowy rożni się pomiarem. nie dziwne ze nie odpala.

zostaje jeszcze uszczelka i tu sie jebxxxem bo sprawdziłem jezce raz i 0,13 .możliwe ze przez to taki spadek?

henio odpali te moto(250 2t) na takiej kompresji?

henio12323 · Wysłany: Pią 15:46, 12 Mar 2021 Temat postu:

to tak na granicy pewnie, pomiary kompresji są w ogole dla mnie nie miarodajne zwłaszcza w takim 2T.
jak jest zakres do 0,1 a masz 0,13 to niewielka róznica, znajomy kiedys pomyłkowo kupił zły tłok do jakies YZtki 125, tłok z pól centymetra! nie dochodził do płaszczyzny cylindra, fura jeździla, ale słaby dół i zwłaszcza slaba góra... ale paliła z kopa.

Dalti · Wysłany: Sob 17:33, 13 Mar 2021 Temat postu:

ściągnąłem głowice i jeszcze raz sprawdziłem bardej dokładnym przyrządem i wyszło 0,08 do krawędzi cylindra wiec jest ok .Mam parę jeszcze uszczelek ale 0.50 daje ponad . Te ciśnienie które mierzyłem jest bez zaworu szredera wiec mozna je sobie faktycznie w duxxxe wsadzić .Jeśli elektrownia działa i iskra jest (słaba czy nie to powinna odpalić). membrana raczej ok.

cos jest z tym gaźnikiem. jednak zapodaje paliwo i nic nie przelewa (zawór iglicowy ok)narazie daje sobie z tym spokój na pare dni ,nie mam czasu .do odwołania .dam znać jak znajdę przyczynę. dzieki wszystkim z góry za odpowiedzi.

Dalti · Wysłany: Nie 18:29, 14 Mar 2021 Temat postu:

Potrzebuje sprawdzić moduł zapłonowy ktm exc 2014 rok. kto z was ma takie moto żeby to sprawdzić .Dzisiaj chciałem odpalić bezpośrednio wlanym czystym paliwem do cylindra ,iskra na świecy jest , i nic. powinien zagadać.

czyli gaźnik nie ma nic do rzeczy. spotkałem sie z cewkami które dawały iskrę a były padnięte .Podłączyłem inna ( nie z ktma)i też nie odpalił.