Forum miłośników motocykli KTM

mariantofana

Witam,
tak się zastanawiam dla czego tu taki mały ruch i mało dyskusji? LC4 to przecież zacny motocykl, wręcz kultowy. Ma duże możliwości w porównaniu do konkurencji ze tej półki, ma wielu zwolenników i wielu wręcz fanatyków. Po tym forum jednak tego nie widać... a szkoda.
Chociaż im dłużej się zastanawiam tym bardziej klaruje mi się w głowie jedna odpowiedź: Bo miłośnicy LC4 nimi po prostu jeżdżą a nie o nich mówią, nie tracą czasu na gadanie a korzystają z jego możliwości sprawiając sobie przyjemność Wink

Karambol

mariantofana

Karambol

Moze nie tyle malo czyta, co malo ludzi u nas ma lc4 bo jak widze watki o enduro na forach czy grupach dyslkusyjnych to nie ma zadnego, ktory poleca lc4. Same xt, tt itp - porazka.
Wogole zauważyłem ze lc4 to jest jakis dziwnie postrzegany u nas motocykl, za silony, za ciężki, za wymagajacy i wogole za malo japoński.
aha no i gazniki do dupy, odpalic tego nie mozna, psuje sie.. same rewelacje. wystarczy poczytac te cholerne precle

mariantofana

Właśnie też nie rozumiem takiego podejścia a nade wszystko mitów na temat jego awaryjności i obsługi. Według mnie jeżeli się dba i robi wszystko zgodnie z zaleceniami producenta to nie ma żadnych problemów. Lekki to on nie jest ale nie ma co przesadzać! przy tej mocy i zawieszeniu tej wagi się nie odczuwa. Do wariowania po lesie i takiej jazdy jak w Twoich filmikach jest git:) Piszesz o gaźniku Delląorto... że gaznik do dupy piszą ci co nie dbają o niego i go nie regulują. Czy za mało japoński? ja wiem... zapłon japoński, pompy oleju japońskie, gaźnik (w 640) japoński, obręcze kół też japońskie... Psioczą że mało w nim Austrii i tak dalej... ale nie sztuką jest zrobić całość w jednym kraju a zebrać to co najlepsze z różnych krajów, firm i poskładać do kupy. W ten sposób mamy Hamulce Brembo, zawias WP, plastiki Acerbis, koła DID, i kilka innych rzeczy dobrych firm połączonych włoskim "dizajnem" co sprawia, że to na prawdę ładna mocna i dająca dużo przyjemności z jazdy maszyna...

Karambol

Fakt, ma duzo japonskich elementow, wyglada najlepiej ze wszystkich enduro, brzmi tez najlepiej, ma największa moc w porownaniou do konkurencji (chyba tylko XR650R jest mocniejsza ale za to mniej uniwersalna). Jest tez najlżejszy z Hardendurowych motocykli, wazy swoje ale prowadzi sie super, ma tez najlepsze zawieszenie. Ale u nas jest zupelnie niszowy, nie brany pod uwage. Ludzie reaguja pozytywnie- O! KTM, super..ale nikt nie tratuje go jako potencjalnej maszyny dla siebie. Kiedy prawie 6 lat temu kupowaliśmy swoje pierwsze LC4 zaden servis nie poitrafil ich servisowac, nikt nie wiedzial co to. Po kilku latach wszystko robie w nim sam a w okolicy pojawilo sie jakies 10 KTM'ow - ludzie sie naoglądali i pokupowali. I tak zapoczątkowaliśmy z bratem mode na Katy:D Ale w necie nadal widac, ze to bardzo rzadki sprzet. DObrze, ze czesci mozna dostac bez problemow, chyba tylk oza wyjatkiem linek, np ssania czy predkosciomierza;/