Forum miłośników motocykli KTM

Bostorn

siemano
planuje pobawić się w zawieszeniu z moim ktmem, na pewno będę robił tył, jest jak tapczan i mnie wkur..ac zaczyna za bardzo.

Mam zakupiony komplet sprężyn przód , tył od 530tki o wadze 85kg, czy taka operacja ma sens?

dodatkowo planowałem ulepszyć przód na tor, oem jest za miekki, i tu mam 2 rozwiązania, czy lepiej jest wrzucić sprężyny pod te 85kg?

czy może lepiej, mam zakupiony kompletny zawias od sxfa 250 z 07r, i zamiast sprężyn lagi wrzucić sobie w półki i ustawić jedne na tor, a oemowe pod enduro? bo akurat w terenie nie narzekam na nie.

ważę około 80kg z osprzetem.

Jakie macie pomysły?

hacker33

sprężyny mają swoje oznaczenia i nimi się kierujemy a nie tym pod jaką były wagę w jakimś ktm, ponieważ nie same sprężyny decydują o twardości zawieszenia

sprężyny od 530 z 2008 roku pod wagę 80kg mogą być bardziej miękkie niż sprężyny z 450 z 2007 roku pod tą samą wagę

np. w ktm ten sam model co roku może mieć inne sprężyny i tak się działo w jakiś latach jak szukałem sprężyn dla siebie

Bostorn

dobrze wiedzieć, jak bede je miał w swoich łapach to od razu oznaczeniami sypie i działamy z nimi Smile

a co sądzisz i zabawie z przodem?

hacker33

przednie sprężyny nie mają na sobie żadnych oznaczeń Smile

Bostorn

wiem, ale bardziej mnie interesuje rodzaj modyfikacji tzn wymiana oemowych ktmowskich sprezyn na te 85kg

czy lepiej wyszedł bym na wstawieniu kompletnego zawiasu przedniego fabrycznego z ktma sfxa 250 z roku 2007?