Forum miłośników motocykli KTM

IwaneK

Czesc, moj problem wygląda następująco jechałem swoja husqvarna tpi 2018 droga nagle zaczęło ją mulić i zgasła. Teraz odpala na chwile i gasnie, wcześniej jak ja odpalałem parę dni chodziła jak by nie było ssania tylko wolne obroty cały czas. Teraz jak uda się ją odpalić na wysokich obrotach to działa a jeśli odpusci się gaz od razu gasnie. Wygląda to tak jak by w starym ktmie zalewało go na dolnych obrotach. Membrana ok, paliwo ok, masa ok i filtr powietrza ok. Wszystko ok a jednak nie smiga.
Proszę o radę.

henio12323

skoro wszystko ok to ma działac Very Happy

jak silnikowo ? może tlok zarznałeś i nie ma juz cisnienia sprezania.... może cos nie tak z pompa albo wtryskiem - wszystko warto by posprawdzac

IwaneK

Silnik ok, masz jakiś sprawdzony program do diagnozy?

henio12323

programem nic nie sprawdzisz

IwaneK

Czyli czym? Zostal w ostateczności wtrysk ale jak go sprawdzic? Cos z mapa się stało??

henio12323

z mapa sie nic nie moze stać, to program na stałe wpisany - nie ma opcji zeby sie sama zepsuła
cisnienie paliwa mierzy sie miernikiem cisnienia Very Happy

najwygodniej miec taki który mozna wpiąć w układ z trójnikiem i mierzyc cisnienie podczas np pracy silnika.
tps w zasadzie ustawia sie kompem ale mozna zwykłym multimetrem...
generalnie komp to nie rozwiązanie problemu a ewentualna pomoc w diagnozie

IwaneK

Szukam przyczyny jak będzie wiadomo to dam znać.

IwaneK

Pierwsza przyczyna: uderzyłem przełącznikiem w drzewo kora podniosła go do góry (ten od map) Druga pompa paliwa dawała za male cisnienie.
Pozdrawiam.

henio12323

przełącznik nie ma znaczenia, on tylko zwiera lub rozwiera wybierajac odpowiednia mape, jak sie przelącznik rozwali to sie powiedzmy rozwiera i jest po prostu inna mapa - tyle. do działania silnika nie ma znaczenia

ale za niskie cisnienie pompy paliwa to jak najbardzie mozliwy scenariusz