Forum miłośników motocykli KTM

kriss

moto 3 to jakis wiesniak w gumofilcach

rams

Na "full crossach" hahaha. Dobija mnie stwierdzenie full corss

raion80

chociaż nic się nie połamie w tych hard crossach i waga o której możecie sobie pomarzyć nie wiem jak teraz ale kiedyś za 300żł można było zrobić remont całego silnika a do kata za 300zł to można sobie łożysko kupić do wału

rams

Tylko trzeba robić remont co chwilę i zero frajdy z jazdy bo zaraz się rozleci.

KristofSX

ja w jawie co miesiąc tłoki zmieniałem Very Happy

raion80

[quote="rams"]Tylko trzeba robić remont co chwilę i zero frajdy z jazdy bo zaraz się rozleci.

to prawie jak ktm xD
zresztą miałem wiele motocykli i jeszcze nie trafiłem na takiego co by przejeździł cały sezon bez jakichkolwiek poprawek z tamtych lat to mz 250 była dobra i jawa 350 co nie które jeszcze do dziś nabijają km i o jawie 350 cz można powiedzieć że wycieła więcej ludzi jak honda cr500 a na ktm jedynie co to trochę się połamiesz

lionix

JAWA 350 POPRAWNIE wyremontowana bedzie latac dlugo i bezawaryjnie. Problemem jest jakoś, spasowanie i tolerancje częsci ktore nie sa zbyt dokładne.

Kiedyś miałem ruskiego UAZa, auto proste jak cep ale ku*wa awaryjne w hu, dlatego że części wykonane z gównolitu i z wymiarami +/- 1mm xD

Np wymieniając krzyżak na wale napędowym nowy oryginalny nie pasował...bo szklanki były źle odlane. I rzeźba, krzyżak od UAZa ale już szklanki z łożyskami od Żuka pasowały

Laughing

I to można wymieniać i wymieniać, termostat nie pasował w gniazdo, obudowa termostatu krzywa, uszczelka pod głowicę miała otwory przesunięte o 1mm.

I to jest problem z demoludami typu wsk jawa itp wynalazki.
Bo zwykły RFS to jest taka sama prostacka technologia jak JUNAK tyle że OHV i 100x lepiej wykonane

StianEXC

wuhacz

Usuńcie to i nie karmcie trolla. Wink