Forum miłośników motocykli KTM

Zapek

Witam.
Mam możliwość zamiany swojego SX'a z 2005 na SX-f z 2008.
Oczywiście z moją dopłatą. Pytanie czy jest sens dokładać jakieś 2500zł aby mieć ciut nowszy motocykl i guzik ? W zasadzie to tylko guzik mnie przekonuje. Serwis jest pewnie taki sam.
No i mój motocykl już znam i wiem,że jest w bdb stanie a przy nowym nabytku to wielka niewiadoma...
Link do motocykla który mnie troszkę interesuje:
[link widoczny dla zalogowanych] Pomijam,że jest wyplakowany i wypicowany do ogłoszenia...

henio12323

czytałem sporo opinii i wiele osób jak jest do wyboru 2005 a 2008 to polecają mimo wszystko starego RFSa czyli 2005 dlaczego ?

dla amatora moc silnika i tak jest praktycznie nie do opanowania więc róznice są niewielkie i tak. dla amatora bedziej liczy sie kasa - a RFS mimo wszystko jest tanszy w utrzymaniu, silniki jak zadbane to są pancerne, nowsze są elastyczniejsze, nieco bardziej liniowo oddają moc, i są bardziej skierowane ku zawodnikowi a nie czystym osiągom. moim zdaniem przy amatorce silnik RFS to chyba najlepsza opcja ( pamiętaj że zawsze za 300-400 zł mozesz u siebie zamontować rozrusznik, no moze troche więcej bo bedzie musiał dojść stator inny chyba że odpalanie z aku, a aku bez doładowywania tylko czasem pod prostownik wrzucisz.

druga sprawa to rama i zawieszenie - bez wątpliwosci nowszy prowadzi sie lepiej, sztywniejsza rama, lepiej zgrany zawias lepsza pozycja za kierownicą

Zapek

Domyślam się,że poza guzikiem różnicy raczej nie poczuję.
No ale z drugiej strony RFS wieczne nie będą i kiedyś trzeba przejść na coś nowszego.
Przerabiał ktoś SX dokładając rozrusznik ? Aku bez ładowania w zupełności powinien mi wystarczyć.
Nie ma różnic w wale korbowym/przełożeniu na rozrusznik ?
Co trzeba poza rozrusznikiem ( o aku i okablowaniu nie wspominam) ?
Tak naprawdę słusznym rozwiązaniem byłby EXC ale niestety więcej kosztuje...

KozioŁ

Ja mam Sxa z rozrusznikiem, pisałeś do mnie nawet w tej sprawie. Cała filozofia to tylko instalacja rozrusznika (rozrusznik, kable, aku), poza tym żadnych zmian. Co do aukcji: widziałem u nich parę fajnych moto ale są podejrzanie tanie, ja bym nie ryzykował. Wystarczy porównać ceny SXF z prywatnych rąk a od nich Różnica przynajmniej 2000zł Wink

Ostatnio mieli ładnego z okleiną i nowymi oponami za 8700, zobacz link:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zapek

Muszę podmęczyć więc mojego mechanika o taką przeróbkę.
A sprzedający z aukcji - znam go bo po zakupie mojego SX'a robiłem u niego serwis. Niestety później miał małą/niemałą wpadkę i wróciłem do mechanika który od zawsze robi mi motocykle. Ten się specjalizuje w KTM'ach i crossach.
Sprzęty które wystawia to w większości od swoich klientów.
Ostrożność wskazana i w tym przypadku zakup byłby tylko przy oględzinach u innego mechanika ( zrzucenie głowicy itd.).
No ale odpuszczam temat - w rozliczeniu musiałbym dopłacić min. 2000zl a za swojego dałem 7500 + później serwis i trochę dodatków.
Dzięki za odpowiedzi.

henio12323

musisz chyba jeszcze dodac na sprzęgiełku tryb ? nie wiem jak w sx ale jak sprzedają komplety to z tymi trybami wiec pewnie w SX ich nie ma
ja kiedys kupiłem kompletny zestaw za smiesznie niską kase chyba 250 zł bo rozrusznik był niby uszkodzony, ale jak sprawdziłem to był jeszcze lepszy niz mój. a kupiłem dla samego wkładu sprzęgiełka. wiec da sie nawet tanio wyrwac. i miałem praktycznie komplet jedynie brak przełącznika i okablowania.

to kolega forumowy bostorn kupił EXC 450 2007 rok wiec koncówka wypustu za mniej niz ty dałes za swojego ;P fakt faktem że ogołocony ze swiateł, i ma zwykłe tabliczki, ale silnik rama itp wszystko exc i oczywiscie rozruchajec jak najbardziej. wiec da sie też wyrwac w dobrej kasie i EXC Razz

no i bez papierów rzecz jasna. potrzebuje małego remontu ale i tak nie jest źle

Zapek

Aktualnie na allegro po taniości nic nie ma:
[link widoczny dla zalogowanych]
+ robocizna...
I jak miałbym brać EXC bez papierów to już wolę tańszego SX'a.
No i mój po zakupie wyglądał jakby był jeżdżony tylko po szutrach.
Generalnie nie wymagał żadnej ingerencji ale dla spokoju wymieniłem tłok.
Reszta to eksploatacja i ewentualnie osłony chłodnic,silnika i wysprzęglika.

henio12323

czemu zamiast exc bez kwitów wolisz SXa ? przeciez EXC duzo praktyczniejsze jest do zapuszczania sie w teren. SX ma doby zawias na tor, w terenie średnio sie spisuje. chyba że ktoś lubi jeździc na taborecie ;D no i EXC zawsze taniej wychodzi w eksploatacji

Zapek

Ano jak już mieć EXC to niech ma ten papier i jakąś legalność... Wiem,że jest praktyczniejszy w teren. Bo i guzik i światła i wentylator można dołożyć.
A czy tańszy w eksploatacji ? Wymiany oleju chyba tak samo ?Może większa trwałość silnika jedynie(albo w zasadzie to najistotniejsze).
U siebie latam głównie po hołdach i SX spisuje się bardzo dobrze w takim terenie. No ale ciągnie mnie również do endurzenia (choć czasu na to mało) i EXC gdzieś tam w głowie siedzi.
Tak czy siak ciężko było by sprzedać mojego SX'a za dużo nie tracąc :-/

KozioŁ

dobrze wyregulowany zawias i z SX zrobisz EXC Wink

ja na początku też się męczyłem jak cholera a teraz jak dam się przejechać komuś co jeździ EXC to mówi że różnicy nie ma Najbardziej przeszkadza 4 biegowa skrzynia, ale już się jakoś przyzwyczaiłem Wymiany eksploatacyjne to jeden grzyb, może tłok trochę szybciej trza w SX zmienić

janexc200

nie wiem jak można latac sxem w terenie na tej skrzyni, patrząc w manual wychodzi ze 1 ma identyczne przelożenie jak 2 w exc, rusz tym pod górą po sliskim, przeskocz grubą kłodę albo zawróc w wąskim wąwozie...poza tym na przelotach po płaskim wychodzi z kolei bardzo krótko i zeby wyrobic za kumplami na exc czy nawet japońskich crossówkach trzeba pałowac na wysokich obrotach

Zapek-aż tak potrzeby ci ten guzik? przecież kat powinien odpalac bez problemu? jak masz zadbanego sxa to lepiej dołóż ten rozrusznik i ew. skrzynię i lataj dalej zwłaszcza ze zima i czas jest
aukcja znajomego:
[link widoczny dla zalogowanych]

KozioŁ

janex wszystko zależy od tego jak masz wyregulowaną klamkę sprzęgła i jak potrafisz się nią posługiwać. Jakoś nie odstaję od pozostałych na EXC, a co do przelotów wystarczy się dogadać z chłopakami że nie przekraczamy 90km/h i po sprawie.

henio12323

zawieszenie jest inne Very Happy

da sie oczywiscie zmiękczyc SXa i utwardzic SXa ale róznice są na tyle duze ze same regulacje nie zestroją zawieszenia pod całkiem inne warunki.

koszta są spore w rozbierznosci jak sobie przeliczałem to jakies 1/3 kosztów EXC potrafi byc tanszy od SXa. no i w ciezkim terenie na EXC sie płynie, a na SXie sie ciągle szarpiesz z maszyną Razz

KozioŁ

eee tam od razu szarpiesz Wink

ciężej jest na pewno ale siłownia wychodzi za free Wink

spora róznica w kosztach Ci wychodzi, możesz to jakoś rozwinąć?

Zapek