Forum miłośników motocykli KTM

patryk46

Henio bez ochraniaczy? Szacun ja pojechałem z kolegą pokazać mu teren na totalnym luzie, tempo rowerowe bez żadnych ochraniaczy i skończyło się tak że poślizgnął się na korzeniu i złamał żebro. Gleba praktycznie w miejscu. Ja na moto nie wsiadam bez zbroi nie mogę tak ryzykować ze względu na prace jaką wykonuje.

henio12323

ktos kiedys złamał palec w dupie Razz

równie dobrze slyszałem o skreceniach w kolanie na sliskiej trawie i w ortezach - a ledwo sie łazi po czyms takim
ja smigam na trialu, znacznie to poprawia koordynacje na motocyklu, do tego jeżdze jak pipa - zawsze mocno asekuracyjnie, mimo że ładuje jakies murki, duze belki itd
po prostu bez ciuchów trudniej sie wywalić Very Happy

mam oczywiscie ochraniacze kolan w moim przypadku ortezy, dobre buty dobry kask

tez na urazy kolanm, obojczyków, kregosłupów niestety ochraniacze az tak duzo nie pomogą - przynajhmniej nie zawsze

boroszczak83

Cześć !
Jestem na etapie zmiany ochraniacza do tej pory miałem jakaś starą zbroję axo. Sporo kolegów używa zbroi leatt adventure i są zadowoleni mimo, że trochę krępuje ruchy. Mi zależy na komforcie i wydaje mi się że Leatt 3df będzie bardziej komfortowa. Macie jakieś doświadczenia z tą zbroją ? Chyba że polecacie coś zupełnie innego. Do tej pory jeździłem tylko w zbroi. Zależy mi na ochronie kręgosłupa i klatki.

henio12323

to pomysl o buzerze jak ma byc komfortowo ten 3DF jest spoko póki sie nie zatrzymasz gdzies w upalny dzień na słońcu Very Happy

wtedy jest mało komfortowo