Forum miłośników motocykli KTM

jess34

no nie mandat- tylko kara z sądu grockiego jakieś 5000 pln masz racje

wójo

5000 jest za samochód, za motocykl jest około 2500.

jess34

tak czy siak trochę jest

Czepek

to po co wam crossy jak jeździcie po ulicy?
poza tym...bez rejestracji to chyba wybór prosty co robić w razie kontroli?

KristofSX

KristofSX

ok to jeszcze tak informacyjnie:
"Od 1 stycznia 2012 r., bo wzrosła kara za brak ubezpieczenia OC. Jak podaje rzeczniczka UFG, właściciel nieubezpieczonego samochodu osobowego zapłaci 3 tys. zł, a samochodu ciężarowego i autobusu - 4,5 tys. zł. W przypadku innego pojazdu np. motocykla, kara za brak ubezpieczenia OC to 500 zł.
Jeśli OC nie było opłacone przez trzy dni, kara wynosi 20 proc. stawki podstawowej, brak OC od czterech do 14 dni oznacza konieczność zapłacenia 50 proc. kary, dopiero powyżej dwu tygodni naliczana jest pełna opłata"

wójo

no to zmalalo jak widac albo ja cos pomieszalem bo z tego co pamietam za moto kiedys bylo 2,5 tysia.
Tak poza tym z tymi ubezpieczeniami i kontrola to tez jest paradoks bo niby przy kontroli jak masz papiery na moto ok a nie masz prawka to dopiernicza ci tylko za brak prawka, ale jak spowodujesz kolizje/wypadek to w takim przypadku dostajesz po dupie za brak prawka a ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania dlatego ze kierowca nie mial uprawnien do kierowania pojazdem ( a przy zawieraniu umowy nikt o to nie pyta ).
Co do uciekania to można próbować, spora szansa ze sie uda, ale jak sie nie uda to konsekwencje beda o wiele gorsze. W ciuciubabke można sie bawic ale ze straza lesna.

KristofSX

czytałem forum ktm z UK i tam można bez problemu zarejestrować crossa jako "daylight MOT" czyli pojazd do jazdy tylko w dzień i warunkach dobrej widocznośći, robi się przegląd (nie trzeba mieć świateł, tylko tylny odblask i klakson), ubezpiecza i rejestruje - można jeździć po drodze (nie trzeba woźić tablic, tylko kwit) - niestety u nas pewnie takie cos będzie za 100 lat

jeszcze jedno, kilka lat temu kupowałe busa , auto miało niemieckie blachy - kupiłem OC tylko na numer VIN i było ok - prawdopodobnie to samo można zrobic dla crossa,
oczywiśće jak to sie ma do braku tablic, czy oświetlenia , to inna bajka, ale chodzi tylko o kwit OC,

wójo

co do uk to tam dotarła cywilizacja i nikt nikomu nie stwarza problemów przy rejestracji pojazdów, jest większa tolerancja, co do świateł to nawet nie ma obowiązku jazdy na światłach z tym ze to akurat nie jest za dobre bo bedac w uk mijałem sie z debilami we mgle którzy jadac bez swiateł byli nie widoczni.
tak czy inaczej najpewniej jest zmienić moto na takie które posiada homologacje, wtedy jeździsz bezstresowo, pod warunkiem ze zgodnie z przepisami Razz

co do kupna samej ramy i wożenia tylko papierów od niej to tez za bardzo nie przejdzie bo zeby ubespieczyc takie "papiery" musisz miec ważny przeglad techniczny a przegladu samej ramy nikt nie zrobi, tak samo zeby przerejestrować moto przeglad tez musi byc aktualny.

bully

oczywiście że można wykupic Oc dla crossa po numerze VIN , bo kolega mial wykupione, ale pytanie po co? Bo nikt ci nie wypłaci jesli masz pojazd bez przeglądu czyli nie moze i tak się poruszac po drogach publicznych.
Ja mam EXC ale tez nie mam przegladu i prawka A też pewnie w razie kolizji bede musial z wlasnej kieszeni placić.

KristofSX

bully - po to żeby podczas kontroli policji nie dostac 500pln mandatu,

Czepek

ok niech bedzie i te 2,5k za brak oc, ale pewnie i tak 23767623 za brak homologacji, dlatego nie rozumiem po co kupujecie oc, oprócz wymagan na zawody ?
Poza tym, zatrzymałbyś się nie mając rejestracji?

henio12323

czepek czym jest 100 zł rocznie ? niczym... zatrzymac sie czasami jest warto... wczoraj miałem rozmowe z policjantem mówi że jak jeden gosc mu uciekł, to jeździł tymi rejonami codziennie i wyłapał wszystkich... kazdemu powciskał mandaty aż koledzy wydali tego co uciekł.

i poczytaj o prawie, najwiekszy mandat jest za brak OC, za sam brak prawka płacisz nieco ponad 100 zł. a za brak homologacji nie ma mandatu

KristofSX

henio - dokładnie, można ewentualnie dostac 50pln za "prowadzenie pojazdu niedopuszczonego do ruchu" i tyle, ja wolę wydać 100pln i sie nie trząść, tym bardziej że jedną "przygodę" z nadgorliwymi policjantami już miałem.

pozdro

Czepek

o jak tak to dzięki za info, nie wiedziałem.
za brak homologacji nie ma kar?
to już nie opłaca się starych piździków z papierami szukać, jak bez kosztują 100zl, a z papierami 1000...
coś zbyt kolorowe mi sie to wydaje, bo nikt by nie rejestrował pojazdów, jak jest 50zł za brak homol...
za brak prawka 500zł, za brak kategorii 300.