Forum miłośników motocykli KTM

4tSTUNT

Jak w temacie.
Warto stosować w enduro/cross pływające tarcze hamulcowe?
Jak z ich żywotnością w porównaniu do zwykłych sztywnych tarcz?
W sm i ogólnie on-roadowych motocyklach często widać właśnie pływające tarcze a w enduro/cross mało są spotykane.

Asteros2012

Mój znajomy jeżdżąc w zawodach cross używa pływających bo mniej się grzeją. W hondzie 250 z przewodem gumowym na zwykłej tarczy z tego co pamiętam to 10 okrążeń i miękła klamka. Teraz jeździ suzuki 450 z pływającymi tarczami do tego b-kinga. To mówi że siekiery i problemów nie ma nawet na zawodach. A z żywotnością nie wiem czy są jakieś duże różnice.

michalpl · Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 312 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Mi sie wydaje ze sztywna tarcza jest do zaciskow plywajacych a tam gdzie jest tarcza plywajaca zaciski juz sa na sztywno montowane. Raczej srednio sie sprawdza tarcza plywajaca i do tego zacisk plywajacy.

Asteros2012

Pływający nie ma znaczenia jeśli jest w dobrym stanie i nie ma luzów. w crossie nie ma sztywnych zacisków. Wiadomo sztywny zacisk z przodu pewnie był by lepsza opcją ale nie jest niezbędny.

michalpl · Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 312 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Sztywne zaciski sa dedykowane do sm dlatego wtedy sa tarcze plywajace bo jakos to wszystko musi pracowac.

Czepek

mam plywajaca z przodu, ja tam nie widze roznicy, a zaciski jak i tarcza przewód itp mam seryjne