Forum miłośników motocykli KTM

bolasienko

hej, wczoraj odebrałem od mechanika swojego kx450f 2013, wymieniany był cylinder, wał, tłok, robione zawory, wtrysk itd, ogółem generalka
wczoraj go nie ruszałem, posmarowałem wszystko, naciągnąłem łańcuch itd i dziś jak przyszła pora jazdy okazało sie, ze moto gaśnie dalej na niskich obrotach i jakby nie miało kompresji
co może być tego przyczyną? napisałem do niego już i ma przyjechać, popatrzeć, ale chce zasiągnąć jeszcze informacji od ekspertów i być może spać spokojnie...
z góry dzięki Sad

henio12323

ciezko powiedziec, to tez twoje spekulacje, moze dekompresator uszkodzony, albo źle ustawione zawory. w kxach to tez chyba mogły sie koła zębate na wałkach poprzestawiac i objaw podobny. nie ma co myslec bo przyczyn moze byc wiele szkoda sobie głowe tym zawracac, trzeba rozbierac i trafnie zdiagnozować

Pczester

Może być też pierścień odwrotnie założony na tłoku.

bolasienko

w sumie macie racje, nie ma co gdybać, tylko spowrotem oddać do przepatrzenia
dzięki!