Forum miłośników motocykli KTM

Mateo

Siema, coraz większymi krokami zbliża się zmiana motoru. Obecnie jeżdzę na Hondzie CRF 250R ale przymierzam się do kupna Ktma 250 exc od 2008 wzwyż. Nie wiem czemu uparłem się na 2t. Ale bardzo podoba mi się ich prostota. Możecie mi poradzić, czy nie będzie za mocny po przesiadce z CRF? Jak ze spalaniem takiego potwora? No i swoją ocenę o wyżej wymienionym sprzęcie.

Dodam że mieszkam na mazurach, nie ma u nas jakiś wielkich gór, no ale zawsze jakieś cieższe podjazdy się znajdą. Pozdrawiam

henio12323

to zalezy jak bardzo ogarniasz jazde, 250tka to nie zabawka, ale enduro ciągnie mniej agresywnie. wiec po CRF reakcja na gaz dla icebie moze byc nawet bardziej zmulona Razz

jak ze spalaniem - spali tyle ile wlejesz. ja miałem exc 525 teraz exc 300..... spalanie exc 525 było symboliczne w porównaniu z 300ta, zwłaszcza jak sie gania po prostym - w 300 jest wir w baku.

ja bym chyba wolał mimo wszystko 4T na takie płaskie tereny, a na podjazdy i tak da rade wjechac bez problemu

Mateo

No nie ukryje przelotówek dość sporo. Na swojej crfie jakimś Blazusiakiem nie jestem no ale tragedi też nie ma. Bardzo bym chciał spróbować czegoś nowego Very Happy

henio12323

crf a EXC w 4T to 2 rózne bajki.

mam dobre porównanie, 525 mi sie bajecznie latało po lasach, wysoka prędkosc przelotowa, nic nie wyje i nie zachęca cie do odkręcnaia gazu. a mimo to jeździłes szybkjo. w 2T wszystko jęczy wyje a jedzie wolniej - poza zakretami i trudniejszymi elementami Very Happy

wiec amatorsko mimo wszystko myslał bym o 4T. duzo przyjemniejsza eksploatacja na dalsze wypady.