Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

odpalanie lc4 600

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
7beat




Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: makó maz

PostWysłany: Wto 21:22, 31 Maj 2011    Temat postu: odpalanie lc4 600

siemka, mam problem z odpalaniem ktm lc4 600 z 93r. wiem że było już takich tematów ale żaden mi nie pamaga. mam gaźnik dellorto na dyszach 195 i 45 dziś go czyściłem i ustawiałem zawory ssące na 0.10 i odpalił mi za 3 kopem i jak zgasł to z 10min kopania zanim znów zagadał, próbowałem ze ssaniem i bez i bryndza. ciepłe ssanie wcześniej jak wsisnąłem to zostawało w takiej pozycji a teraz wciskam i odskakuje, świeca jest czarna. macie jakieś porady??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rysiek24




Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 6:07, 01 Cze 2011    Temat postu:

zalewa go , mialem to samo w swoim , gruntowne czyszczenie gaznika i wymiana swiecy pomogly . Wszystko zalezy w jakim stanie masz gaznik , zuzyty delorciak to makabra w odpalaniu . Ale zdrowy i wyregulowany pali za 1 kopem nawet po glebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
7beat




Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: makó maz

PostWysłany: Śro 10:43, 01 Cze 2011    Temat postu:

świeca nowa, gaźnik dobrze wyczyściłem i był w miere czysty po rozkręceniu, koleś od którego brałem mówił włąśnie że łatwo zalać itp. a ja włąśnie miałem na odwrut, nie chciał mi wahy zaciągnąć, na zimnym mu podlewałem deko pod świece i za którymś kopem odpalał i na ciapłym jak się męczyłem z 15min to świeca też była sucha. ale to przed regulacjami itp. więc dziś zobacze czy ją zalewa czy jest sucha.


dobra, odpalanie ogarnąłem już jest wmiarę tylko mi gasł na wolnych mimo wkręcenia na max śrubki obrotów i zacząłem iglice przestawiać i odpaliłem i zgasł mi, pewnie przez małą ilość wahy w gaźniku i potem jak chciałem to 0 kompresji, tak jak bym na odpręzniku kopał, sprawdziłem go i luks, zawory też luks ale nie ma oporu na kopniaku i wywnioskowałem że pewnie zawór się zgiął, bo odmą leci powietrze przy kopaniu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez 7beat dnia Śro 15:07, 01 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kabat




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno Odrzańskie

PostWysłany: Śro 17:18, 01 Cze 2011    Temat postu:

Przy tak wielkich dyszach przede wszystkim opuść iglice na maxa. Jak odpalasz przekopuj ze 2 razy max na ssaniu - to wystarczy, jak pokopiesz więcej to masz bankowo zalany. Potem wyłączaj ssanie i odpalaj, może zagadać i zgaśnie, wiec bądź gotowy ze jak odpali to włączasz ssanie ale nie gwałtownie,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
7beat




Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: makó maz

PostWysłany: Śro 18:01, 01 Cze 2011    Temat postu:

tak więc raczej mam zgięty zawór, bo ewidentnie ciśnienie z tłoka ucieka do głowicy i wylatuje odmą, nawet jak mi zgasł i było tworę dymu w gaźniku, to przy odkręceniu korka od oleju również pokazał się dym, co ewidentnie wskazuje na nieszczelność zaworów. i teraz mam 2 pytania:
-czy przez nieszczelną głowicę mógł brać sporo oleju? bo na zimynm dymił masakrycznie a na dobrze ciepłym już prawie wcale, tłok był zmieniany.
- i ile mniejwięcej może kosztować remont głowicy? szlifowanie gniazd, zaworów, planowanie, prowadnice i uszczelniacze ? bo zawory mam z 2 silnika na podmianke jak by co


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bully




Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: opolskie

PostWysłany: Wto 10:34, 07 Cze 2011    Temat postu:

Mistrzu 600tka luz zaworowy 0,15mm to raz.
Jak masz zawory to koszt nie wielki, o ile nie trzeba wymienić gniazd lub prowadnic, a może zajśc taka potrzeba.
Brał olej pewnie bo uszczelniaczy na zaworach już dawno nie bylo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin