Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odpalanie KTM LC4 98, zimny, ciepły, gorący, gleba ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AdamBo




Dołączył: 13 Wrz 2020
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:51, 16 Mar 2021    Temat postu: Odpalanie KTM LC4 98, zimny, ciepły, gorący, gleba ?

Witam,

Zacznij od 125 mówili, a ja swoje i jako pierwszy motor zakupiłem KTM LC4 620 1998r bez rozrusznika. Ciężka świnia, dużo mocy, może za dużo na początek ale myślę że z czasem go okiełznam. Daje mega dużo frajdy więc nie żałuje zakupu enduro ale mam mały problem z odpalaniem tej bestii w niektórych sytuacjach.

Zimny – trzeba się nakopać kilkanaście razy a czasami za już za 2 razem odpali. Motor przy rozruchu czasami gaśnie po 3-5 sekundach, gaźnik jest nowy dellorto po regulacji. Chcę założyć nową świecę - irydową DPR8EIX-9 może to zniweluje problemy bo z tego co przekazał mi mechanik założona jest teraz świeca o innej ciepłocie by łatwiej odpalał ;/

Gorący – zazwyczaj odpali z mega lekkością a czasami można kopać 30 razy ;/ i du*a. A zdarza się i tak że trzeba dać mu odpocząć z 20 minut i wtedy zaskoczy.

Po ostatniej przygodzie i 2 godzinnej jeździe po lesie na wybojach w błocku dałem mu za mało gazu i zgasł (wcześniej z 3 razy też, ale odpalił bezproblemowo) za 4 razem kaplica, kopanie z 40 razy nic nie dało. Po wielokrotnych próbach odpuściłem i pozostało mi dopchanie prosiaka 4 km do domu, próbując go wskrzesić jeszcze kilka razy po drodze Ojj zmęczyłem się. Nawet nie chcę sobie wyobrażać co by było gdyby sytuacja miała miejsce z 20 km od domu, bez możliwości załatwienia sobie busa do transportu. Może udało by mi się tego uniknąć gdybym po prostu posiadał odpowiednią wiedzę i tutaj chciałbym poprosić, Was jako bardziej doświadczonych kolegów o pomoc jak odpalać w sytuacjach gdy silnik jest zimny / ciepły / gorący ? Jaką stosować procedurę ?

1. Zawsze odpalam w ten sam sposób -> kranik z paliwem odkręcam, stacyjna on, ustawiam tłok w odpowiedniej pozycji za pomocą dekompresatora, przesuwam dźwignię ciepłego ssania i kop ile siły w kopycie, jebudu!
I podejrzewam że mój powyższy opis jest prawidłowy dla odpalenia zimnego silnika ?

2. Co w przypadku gdy silnik jest już ciepły, czy nadal używacie dźwigni ssania ?

3. Co w przypadku gdy silnik jest gorący ? Na gaźniku jest przycisk „Hot-start device” zaworek-grzybek, czy używacie go gdy silnik jest gorący ? w jakiej powinien być pozycji ? (wepchnięty ? czy wysunięty do nas)
Jaki sposób prawidłowo odpalić gdy moto jest po glebie i nie chcę się uruchomić ? Czy sposób z wciśniętym odprężnikiem i swobodnym kopaniem 10-15 razy jest prawidłowy by następnie przejść do ustawienia tłoka i ostatecznego kopnięcia ? czy jakieś inne kombinacje np. z zakręca kraniku, przechylnia moto ?

Gdy odpalam go zimnego i wyłączam dźwignie od ciepłego ssania dodaje mu w tym samym czasie bardzo minimalną ilość gazu by nie zgasł w momencie wyłączenia ssania, czy to jest ok ? czy może nie powinienem tak robić ?

Jak to jest z tym zalewaniem świec, gaźnika, silnika ? jestem na początku drogi i czuję się zielony w temacie

Czy w jakimkolwiek przypadku powinienem odkręcać manetkę gazu przed odpaleniem ? z tego co sprawdzałem w necie, mowa była o „nie dotykać manetki gazu !” a tutaj koleś na filmie kręcie 3 razy przed odpaleniem wtf ? (nie mogę dodać linka jaki nowy użytkowik) "4 Stroke Motorcycle Starting Tips" na youtube jako 1 wyskakuje z kanału Rocky Mountain ATV MC

Boje się sytuacji gdy będzie kilkanaście km od domu a ktm nie będzie chciał odpalić / zaleję go itp. tylko ze względu na brak wiedzy w temacie.

Z góry dzięki za pomoc Braapp!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
henio12323
Moderator



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 13681
Przeczytał: 33 tematy

Pomógł: 267 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włodawa / Lublin

PostWysłany: Wto 16:38, 16 Mar 2021    Temat postu:

zawsze warto ustawic tlok w odpowiednim połozeniu, ułatwia to rozruch
czy zimny czy ciepły
wepchniety podpiera przepustnice dajac wiecej powietrza, uzywa sie objawowo - jak gaźnik jest ubogo zestrojony i sie nie zalal to nie ma sensu uzywać
dotykanie gazem przed odpaleniem nie ma zadnego znaczena - ułatwia rozruch jak fura ma pompke przyspieszen i dosyc ubogo strojona, tu nie ma zadnej pompki wiec czy dodajesz gazu przed czy nie to nie ma zadnego znaczenia, LC4 wychodzily na 3 roznych gaźnikach, moze ma FCRa
jak ciezko odpala to albo slabo kopiesz albo jest źle wyregulowany - stawiam na opcje numer 2, dobrze wystrojonego ciezko zalać. tylko ze dellorto jest upierdliwy w poprawnej regulacji...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> LC4 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin