Forum miłośników motocykli KTM

Karambol

Po wymianie silnika aku, który kręcił poprzednim EGS-E bez problemów nagle jakby przestał dawać rade, kopie sie normalnie, na odprężniku aku kreci normalnie ale przy odpalaniu na kompresji ledwo przekręca. 8 Am to za mało czy po prostu 625 HF tak ma?

fxrider

Hej,
sprawdź masę nowego silnika - najlepiej podepnij kable bezpośrednio pod rozrusznik i na dobrym (samochodowym?) aku sprawdź czy daje radę. Jeśli tak to proponuję stopniowo mu to utrudniać. Jeśli nadal nie chce kręcić to... chciałem napisać, abyś spróbował przełożyć rozrusznik (lub wałek z dekompresatorem) ze starego silnika, ale to już chyba nieaktualne...

Karambol

fxrider

Możesz mieć coś źle złożone w okolicach sprzęgiełka rozrusznika jeszcze, tak, że stawia większy opór niż powinno. Nie słyszałem o takim przypadku w LC4, ale w japończykach się zdarza.
Jeśli silnik jest nowy to może być tak, że jakiś błąd montażowy jest, który po prostu nie miał okazji się ujawnić (i być rozwiązany w serwisie).

Tak przez ciekawość - dużo dałeś za ten silnik? I jakim sposobem udało Ci się nowy silnik skombinować?

lukasz_vip

Karambol

Karambol

Aha, a rozrusznik nie kreci bo sie okazuje, ze prąd rozrychowy do 625 musi byc 190 a do EGS-E ma 110 - trzeba nowy aku i tyle w temacie.

lukasz_vip

Nieźle Ci się trafiło z tym silnikiem ;]

Karambol

fxrider

No to fajnie.
Mnie silnik HF z pompką sprzęgła kosztował 1300 zł, ale przy okazji kupiłem hurtem trochę innych gratów i silnik już się zwrócił. Z tym, że używany i boję się co będzie po odpaleniu.
Jeszcze keihina za 300 udało mi się kupić - właśnie czekam aż przyjdzie i na wiosnę będą testy Smile

Z tym prądem - 190 czego ?
Swoją drogą dziwne, bo te silniki nie różnią się aż tak mocno, więc nie wiem skąd ta różnica.

BTW. a propo "nadgorliwości" - mam prawie wszystkie części do LC4 w zapasie, niektóre nawet 2 czy 3 sztukach. Stary silnik też odremontuję i będzie na zapas (albo na części) - tylko sprzęgło i 2ka były w nim trefne.
Jak się coś nadzieje, n.p. rozwalę w lesie to idę do piwnicy, biorę co trzeba, wymieniam i tego samego dnia śmigam dalej.

doktor

ostatnio zakładałem temat z identycznym problemem(znikome zainteresowanie), przyczyną nie był aku tylko dekompresator a raczej bolczyk na wałku rorządu, najwidoczniej nie daje rady w głowicach HF(mocniejsze sprężyny zaworwe?)

Karambol