Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna Forum miłośników motocykli KTM
KTM Ready to Race
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

(S) 12500zl KTM SX 450 S.Ramon, jedyny taki!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> Giełda
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hacker33




Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 79 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 9:04, 05 Lut 2015    Temat postu:

Ale się uczepiliście.
Nie kupujecie, nie jesteście zainteresowani, to po co hejtujecie?
Widzę nowa moda na forach się zrobiła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pablo83




Dołączył: 02 Sie 2014
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 9:30, 05 Lut 2015    Temat postu:

Nowa moda na wygorowane ceny starszych rocznikowo moto Wink Jeszcze nie dawno na alledro 525 07 za 22900 zl Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hacker33




Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 79 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 9:36, 05 Lut 2015    Temat postu:

Cenę ustala sprzedający i albo ktoś się na nią godzi albo nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lukas_da




Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 11:39, 05 Lut 2015    Temat postu:

Kwestia dyskusji na temat ceny jest z czapy. Rynek zweryfikuje. Nikomu do tego za ile co chce sprzedać. Może kolega po prostu tylko sprzedaje ale nie chce sprzedać. Znam i takich.

Żeby nie było zupełnie off top.
Radzę zmienić opis, nie wiem czy to na tym forum czy innym (motox) był temat dot. ogłoszeń. Znajdź i poszukaj, ciekawe wnioski. Tytuł :nie warto być uczciwym czy coś takiego. Chodzi pokrótce o to, że rozbudowany opis może zniechęcać potencjalnego nabywce. Mentalność polaka: o było dużo robione to chyba nieudany model, padaka.
Krótko i treściwie. Coś w stylu: po serwisie 100% sprawny, niemiec płakał jak sprzedawał ;)więcej info i tel. Dużo przykładów na to że działa. Ja miałem podobnie.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lukas_da dnia Czw 16:32, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KubaKuba




Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Czw 11:39, 05 Lut 2015    Temat postu:

Dokładnie! Jak chcecie nówke Factory to w Olsztynie pewnie mają, ok 40klocków, ale kto bogatemu zabroni Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wójo




Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 1781
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:00, 05 Lut 2015    Temat postu:

czepiliscie sie ceny, w swiecie offroadowym te modele podchodza juz chyba pod zabytki stąd te ceny
[link widoczny dla zalogowanych]
Swoja droga znajomy miał wersje S.Ramon i ładnie pracował, cholernie agresywny, ujeżdżany mocno i psuć sie nawet za bardzo nie chciał Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spidi




Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 17:32, 05 Lut 2015    Temat postu:

lukas_da napisał:

Radzę zmienić opis, nie wiem czy to na tym forum czy innym (motox) był temat dot. ogłoszeń. Znajdź i poszukaj, ciekawe wnioski. Tytuł :nie warto być uczciwym czy coś takiego. Chodzi pokrótce o to, że rozbudowany opis może zniechęcać potencjalnego nabywce. Mentalność polaka: o było dużo robione to chyba nieudany model, padaka.
Krótko i treściwie. Coś w stylu: po serwisie 100% sprawny, niemiec płakał jak sprzedawał ;)więcej info i tel. Dużo przykładów na to że działa. Ja miałem podobnie.

[link widoczny dla zalogowanych]


Lukas - absolutnie nie bierz tego do siebie ale ten link i teza postawiona w tamtym temacie to jedna z większych bzdur jakie w życiu słyszałem.
To, że ludzie mają czasem kłopot ze sprzedażą bike'a nie wynika ze zbyt rozbudowanych opisów.

Najczęściej problem wynika z faktu iż na miejscu lub jeszcze przez telefon okazuje się, że opis nie ma wiele wspólnego z prawdą...

Zwykle albo sprzedający cwaniakuje, kręci, oszukuje(pomijam na ile robi to nieświadomie a na ile pali frana) albo okazuje się kompletnie nie wiarygodnym nastoletnim smarkiem, handlarzem albo zwykłą łajzą. Komuś takiemu trudno zaufać.
Często same oferty są zwyczajnie mało atrakcyjne - ze względu na cenę lub stosunek ceny do stanu danego egzemplarza.
Ile razy sami widzicie wystawione na sprzedaż motocykle, ktore są tak brudne albo zapuszczone, że strach się dotknąć a sprzedający pisze, że co pare godzin wymieniał oliwę i czyścił filtr a fura mega zadbana jak nowa...
Jak ufać komuś komu cieżko dupę ruszyć żeby zwyczajnie czasem umyć motocykl(nie mowię nawet do sprzedaży bo jak zapuści to potem cieżko domyć), że o mechanikę dbał jak pilot o samolot?

Inna kwestia, że sami kupujący to czesto zwykli zawracacze dupy całe życie polujący na MEGA okazję. Jak dasz krotki opis to ludzie zadzwonią bo liczą sami nie wiedzą na co. Pogadają ale nic z tego nie wynika. Dasz dobry to zadzwoni 2-3, czasem wiecej a czasem dosłownie jeden ale konkretny i przyjedzie i zabierze. Oczywiscie nie jest tak, że krotki opis jest zły ale mówienie, że jest zachęcajacy to nadużycie. Podobnie jak twierdzenie, że bycie uczciwym to powód do wstydu i recepta na niesprzedawalny motocykl...

Miałem w życiu kilkanaście motocykli i chyba z 10aut.
Zawsze gdy przychodził czas rozstania, staram się zrobić ładne zdjęcia i rzetelnie opisać stan motocykla i jego historie. Bez wymyślania, bajerowania - tyle ile wiem. Jak nie wiem to mówię wprost - nie dorabiam historii.
Staram sie wycenić uczciwie w odniesieniu do realnej rynkowej wartości bo jak wystawiam ogłoszenie to z nadzieją na szybką transakcję.
Nie z zamysłem, że a nóż trafi się jeleń co zapłaci 30% więcej niz średnia rynkowa tylko dlatego, że to MÓJ motocykl, i NIE MA takiego drugiego, pięknego, zadbanego i wogóle najlepszego...

Jeszcze nigdy z żadnym nie bujalem sie miesiącami ani nawet tygodniami.
Nie pamietam czy, którykolwiek wystawiałem wiecej niz raz bo zwykle znikają po kilku dniach lub maksymalnie w przeciągu 2och tygodni.
Tydzien temu sprzedawałem auto zony - ludzie dzwonili jak opętani i doszło do tego, ze proponowali mi wiecej niz wystawiłem na aukcji byle bym tylko to im sprzedał. Nie jestem pazerny i trzymałem sie kolejności telefonów - z pierwszym spotkałem sie tym, ktory pierwszy dzwonil(pare godzin powystawieniu auta). Przyjechał, obejrzał, zabrał na serwis i zabrał bez targowania za tyle za ile wystawiłem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spidi dnia Czw 17:51, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hacker33




Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 79 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 17:47, 05 Lut 2015    Temat postu:

sidi cała prawda
+1


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lukas_da




Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 18:23, 05 Lut 2015    Temat postu:

@spidi

zgadzam się z Tobą w 100%. Tak powinno być jak piszesz. Osobiście uważam, że opis powinien być jak najbardziej zgodny z stanem faktycznym sprzedawanego motocykla w innym przypadku zwrot kasy za podróż.

Mi nie chodzi o to, że klient po przyjeździe na miejsce zastaje inny stan niż w opisie, ale że w ogóle zadzwoni.

Sprzedając ostatni motocykl sxf miałem mega opis, niemalże elaborat co kiedy było zrobione/wymienione. I nie było odzewu. Po przeczytaniu postu z motox postanowiłem go zmienić. I się sprzedał w tydzień. Może przypadek, nie wnikam. Swoim postem jedynie zasugerowałem pewne luźne przemyślenie/doświadczenie swoje i innych ludzi.
Kwestią jest też popyt na pewne motocykle, sxf'a jest o niebo trudniej sprzedać niż exc.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lukas_da dnia Czw 18:28, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hacker33




Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 79 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 19:43, 05 Lut 2015    Temat postu:

Przy dużych opisach ludzie nie kupują bo jest tam czasami napisane co nie było wymieniane:)
Widziałem już kilka takich motocykli które były wystawione za cenę "po remoncie" ale z opisu wynikało, że jednak trzeba silnik rozebrać.

Typu silnik po remoncie, nowy tłok, cylinder, korba. A zawory tytanowe od 500mth od nowości te same:)
Albo teksty pokroju łożyska wału nie wykazywały zużycia.
Wałek rozrządu po regeneracji.
Korba jeszcze da radę.
Wymieniony jeden zawór.

Ogólnie jak ktoś zna się mocno na mechanice to z takiego opisu elaboratu co to wymieniane nie było może wyczytać co też faktycznie nie było wymienione i co jest tykającą bombą.

Albo taka oferta:
[link widoczny dla zalogowanych]

Milion rzeczy wymienionych, 10tys. włożone w motocykl przez 5 lat.
Co za pierdoły! Kto wlicza olej, filtry do kosztów włożonych w moto?
Dla laika wygląda opis jak marzenie.
Dla mnie to totalne wodolejstwo. "Cylinder od 450 używany bo nie było używanego do 520" - wiadomo, że lepiej jakby napisał, że moto sprawne, brać i jechać. Docierany metodą na złodzieja.

Więc jak moto było idealnie serwisowane to można to opisać. I taki motocykl ktoś sprzeda w 2 dni.
Natomiast jak ktoś ma wypisywać, że w SX-F nowa tuleja z motortechu, tytanowe zawory zastąpione stalowymi, regenerowany wałek rozrządu, korba wykazuje minimalne zużycie, tuningowy wydech szwagier-racing, gaźnik zestrojony aby mniej palił, od remontu silnik zrobił 150mth. to wiadomo, że nikt tego nie kupi. Chyba, że jakiś totalny dzieciak.
A takich aukcji jest mnóstwo!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hacker33 dnia Czw 19:52, 05 Lut 2015, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żółf




Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karpacz

PostWysłany: Czw 21:55, 05 Lut 2015    Temat postu:

Jak offtop to na całego.

Ja się zgadzam z artykułem, już kiedyś czytałem. Wg. mnie wielu ludzi w Polsce uwielbia być robionymi w bambuko. Doskonale widać to na przykładzie motocykli czy samochodów w komisach, motocykle przebiegi po 20-30tys, a 3-5 letnie max 5 tys km i ludzie to łykają jak młode pelikany! A potem zdziwienie, że np cylinder jak beczka. Albo sprzęty ze stanów i te pytania: czy na pewno nie był bity? Jakim trzeba być głąbem, albo naiwniakiem, żeby wierzyć że handlarz sprzedaje okazyjnie bezkolizyjną perełkę z usa!

Sprzedawałem auto mojej mamy, opis dałem na 2 strony, dokładnie opisałem wszystkie niedomagania auta, wszystkie serwisy, historię każdej rysy, cena była najniższa na allegro - zero odzewu. Ogłoszenie wygasło, zrobiłem nową aukcję, opis 2 zdania, cena w górę i telefony się urywały. Przyjechał koleś oglądać, to mówi żebym opuścił na lakiernika, bo całe auto do lakierowania i żebym z 2 tysie zjechał (12 letni ford fusion za 8 koła!).

Inne auto opel antara, po milionie telefonów ile spuszczę, bo przebieg duży i błotnik wgnieciony zacząłem odpowiadać, że jeżeli nie będą się targować to za tydzień mogą przyjechać po samochód pomalowany w całości i z przebiegiem jaki tylko chcą, może być nawet 15km Laughing Auto w końcu oddane do znajomego komisu, gdzie odpowiednio je dopieścili (pomalowali drzwi przytarte na parkingu), przebiegu nie zmieniali i o dziwo poszło.

Jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że przez najbliższe lata nie mam najmniejszej ochoty pozbywać się jakiegokolwiek z moich pojazdów i mam nadzieję, że sytuacja mnie do tego nie zmusi i nie będę stał przed dylematem, czy być uczciwym i sprzedawać zadbane sprzęty za bezcen, czy po prostu walić w człona.

A co do hard enduro, czy ktoś mi wytłumaczy kto o zdrowych zmysłach robi remont sprzętu przed sprzedażą? Bo to jest ostatnia rzecz jaką bym zrobił chcąc pogonić moto Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KubaKuba




Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Pią 7:04, 06 Lut 2015    Temat postu:

Remont zrobiłem bo wiem, że z taką ceną nie będzie go łatwo sprzedać a mam go zamiar normalnie uzytkować w trakcie sezonu, a jeżdzić motocyklem który zaczyna brać olej to jak igrać z tykającą bombą zwłaszcza w hard enduro Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wójo




Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 1781
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:26, 06 Lut 2015    Temat postu:

w enduro to nim nie poszalejesz, jedynka dosyc długa i harakterystyba prawie jak w starych 2t albo gaz i strzał do przodu z obrotów albo zgasł Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaman108




Dołączył: 13 Paź 2013
Posty: 931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warmia

PostWysłany: Sob 2:31, 07 Lut 2015    Temat postu:

Święta prawda wójo w moim właśnie to gaśnięcie mnie wku...ia Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KristofSX




Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 5669
Przeczytał: 20 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: D0 BRAAP

PostWysłany: Sob 9:17, 07 Lut 2015    Temat postu:

szaman108 napisał:
Święta prawda wójo w moim właśnie to gaśnięcie mnie wku...ia Twisted Evil

zakładasz cięższe koło zamachowe i po temacie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum miłośników motocykli KTM Strona Główna -> Giełda Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin