Forum miłośników motocykli KTM

mentor

Oczywiście że nie. Przecież dalej mu piszę co może posprawdzać itd. A może to wina wysprzęglika? Przecież to jego motocykl a nie mój. Wróżką nie jestem a raczej wróżbitą. Przyczyn może być wiele. U mnie kiedyś problemem był olej w pompie sprzęgła. Delikatnie sie zapowietrzyło i już szarpało i w gole chodziło jak chciało. Teraz mam taki objaw u siebie ze mi sprzęgło się robi miękkie jak dłużej jeżdżę. Ponoć to wina oringu w ten wnęce gdzie jest wysprzęglik.

Gość

Wczoraj jeszcze byłem u jednego własciciela ktm 525 exc przejechał sie i mowi ze wszystko w normie mnie martwił hałas gdy po dodaniu gazu klekotał przy niskiej predkosci na wysokim biegu

mentor

No to dobieraj biegi odpowiednio do prędkości to nie będzie Ci "klekotał".

Gość

podobnie mam jak jest bardzo rozgrzany tez sprzegło robi sie miękie... ale to wszystko od temperatury..

mentor

To bez znaczenia jaka jest temperatura. Sprzęgło powinno być twarde. Bo jak sie robi miękkie to własnie aby kosz i tarcze sobie charatasz (coś na podobę jak byś biegi wrzucał bez wysprzęglania). A winę ponoć za to ponosi ten własnie oring.

Gość

to jest oring przy skrzyni biegów?? ale ogolnie cos w tym jesst ale to musi byc bardzo rozgrzany zeby było miękkie sprzegło to znaczy jak wciskam to tylko na poczatku dzwigni .. też tak masz??? a mozesz to zdjcie oddalic?

mentor

To jest miejsce gdzie wysprzęglik wchodzi. Ja na razie nie latam bo mi moduł padł i w naprawie mam. Ja mam taki objaw ze jak pojeżdżę ze 40min to tak się robi. Ale niedawno zmieniłem olej i jest poprawa. Jak naprawię elektrykę i problem będzie nadal to wydłubie ten oring.

KristofSX

to jest simering na łożysku pod wysprzęglikiem, blokuje przepływ oleju i zmienia cisnienie w tłoczku wysprzęglika przez co klamka flaczeje ,

lukaszd7

U mnie miękka klamka robi się całym dniu jazdy to musze jeszcze ostro piłowac pod górki tak ze para idzie to wtedy czuje troche miekką klamkę na poczatku naciskania... ale chwila dalej i znów jest ok... tak sie dzieje u mnie..

wtct

Tak się składa, że ja i mój brat mamy ten sam motor - KTM EXC 200 i niestety u mnie sprzęgło hałasuje coraz bardziej a u niego cisza.

Moim zdaniem łożysko igiełkowe nie ma tu nic do rzeczy. Logicznie rzecz biorąc kosz cały czas się kręci bez względu na to czy jest wciśnięte sprzęgło, czy nie. Więc dlaczego sprzęgło cichnie po jego wciśnięciu?

Podczas wciśniętego sprzęgła nie kręci się wałek główny - wałek, na którym jest osadzony kosz. W związku z tym, za hałas są najprawdopodobniej odpowiedzialne są dwa łożyska wałka. Niestety trzeba rozpołowić kartery, żeby je wymienić.

Sam kosz ma u mnie niewielki luz. Przekładki są jak nowe. Tarcze też. Sprężyny mają nominalną długość.

Przy wymianie korby na pewno zwrócę uwagę na wszystkie łożyska, ale mam nadzieje, że jeszcze jeden sezon zrobię na tej korbie Smile

Tymczasem może ktoś pociągnie temat i pokusi się o sprawdzenie łożysk na wałku Smile

Nixdo

henio12323

tego uszczelnienia tam nie powinno byc, wyciągnij go pod spodem jest koszyczek i kulki bo to łozysko ;P