Forum miłośników motocykli KTM

czarnysm

Ktos orientuje sie gdzie znajde wartosci dopuszczalne? po złozeniu karterów walek lata prawo lewo prawie o milimetr (0,84dokladnie) i wydaje mi sie ze troche za duzo

klim · Wysłany: Nie 9:08, 22 Mar 2015 Temat postu:

Ten luz nie ma znaczenia. Jest zależny od tego jak głęboko osadziłeś łożysko po stronie bez zimeringu. Będzie śmigać bez obaw.

czarnysm · Wysłany: Pon 22:14, 23 Mar 2015 Temat postu:

nie bedzie halasowac? jak przesuwam balancer palcem prawo lewo to stuka jak cholera a gdzie jak pojdzie w prace.. Druga sprawa jest taka ze piec byl rozebrany poniewaz rozpadlo sie lozysko balancera, okazalo sie ze miejsce w ktorym lozysko jest osadzone troche sie zwichrowalo i dalem do tokarza, delikatnie liznął, niby magik ktory skladal mowi ze lozysko siedzi tak jak powinno i teraz nie wiadomo czy tak poprostu maja rfs-y czy moze jednak lozysko weszlo setne milimetra glebiej i sie robi kicha, silnik otwieram znowu, bede chyba dawal jakas podkladke tylko zebym wiedzial jaki tam powinien byc luz

klim · Wysłany: Wto 7:53, 24 Mar 2015 Temat postu:

Na pewno nie bedzie chałasować. Balancer jak zacznie się kręcić działa jak żyroskop i nie będzie się przesówał. Żadnych podkładek nie stosuj bo dasz za grubą i ściśniesz łożyska za mocno i znowu ci wybuchnie. W rfs ten luz jest normalny tak jak pisałem zależy jak kto głęboko wcisnął łożysko. Ja zawsze wciskam do końca i nie miałem problemów z tym wałkiem.

czarnysm · Wysłany: Wto 8:56, 24 Mar 2015 Temat postu:

na forum supermoto majster napisal zeby dac 04-05mm tak jak wspomnialem wyzej, u mnie te lozysko moglo wejsc troche głebiej przez to ze tokaz troche "podebrał" Jest teraz 0,84, to mysle dac podkladke 0,4.

klim · Wysłany: Śro 6:46, 25 Mar 2015 Temat postu:

A chyba że masz pogłębiony oryginalny otwór i pomierzyłeś wszystko to ok.