Forum miłośników motocykli KTM

loczek

Witam.
Na tą chwilę jeżdzę na rfs 450 i chce mi się czegoś nowego. Wymyśliłem sobie enduro na wtrysku i padło własnie na 450 exc z 2016 rok a dokładnie takiego jak tu w aukcji, który jak na mój gust to wygląda jakby nikt nim specjalnie nie jeździł.

olx.pl/oferta/ktm-exc-450-zarejestrowany-1-wl-2016-rok-przebieg-54h-2155-km-CID5-IDvjt3X.html#71196b8788

Póki co RFSa nie będę sprzedał, bo jest w super stanie, ale chyba spróbowałbym też tego nowszego. Możecie mi poradzić, podać jakieś opinie, na co zwrócić uwagę, jak z awaryjnością tego rocznika itp. Bo moj obecny sprzęt 13 letni pali na strzała i przy wymianie tłoka zimą tuleja pokazywała zero zużycia, dlatego nie chciałbym kupić czegoś ciekawszego nowszego co okaże się badziewiem, bo wiadomo nie wszystko co nowe jest lepsze Smile

. No i przedewszystkim czy różnica w zachowaniu motocykli obecnego i tego nowego jest znacząca i warta inwestycji. Jeżdżę lekkie enduro, sporadycznie tor. Dzięki wszystkim za opinie.

bully

łudzisz się, że między 2005 a 2016 nie będzie różnicy? Very Happy

Dominik81

To bardzo udany model.Miałem 2014r, zrobiłem 100mh bez żadnych problemów.W przeszłości miałem kilka rfs, miedzy tymi motocyklami jest przepaść na korzyść wtryskowego modelu.Czas nie stoji w miejscu...podwozie,silnik,ergonomia,zawieszenie,sposób oddawania mocy to wszystko na korzyść modeli na wtrysku.Co do samej ekspleatacji to wszystko zalezy od kultury serwisowej,oleje,filtry na czas i motocykl jeżdzi bezawaryjnie.Myśle,że warto przesiąść się,różnice będzie dobitna.

henio12323

wg mnie serwisowo nowe 450tki wychodzą taniej niz dfobite RFSy - raz pod kwestia tego że nie maja setek motogodzin wyjezdzonych ( w stosunku do rfs) dwa że wytrzymuja dłuzej bez serwisów - wymagaja jednak troche wiecej opieki - lepszy olej, czesto zmieniany, odpowiednie dbanie o filtry itp.
drozej moze wyjść jak przyjdzie grubsza wymiana, typu zawory, serwis dołu silnika, ale stosunkowo na wieksza ilosc sezonów wyjdzie taniej.

a moto jeździ znacznie znacznie lepiej, RFS prowadzi sie juz przy roczniku 2012 w góre jak WSK, jak wyzej opisane - nowsze są ergonomiczniejsze, pozycja za kółkiem znacznie lepsza, zawias znacznie lepiej wszystko wybiera - mozna byc duzo szybszym i jeździc bezpieczniej na nowszej maszynie.

także jezeli masz wybór i mozliwosc to sie nie ma nad czym zastanawiac, tym bardziej że cena RFSów jest raptem kilka tysiecy nizsza niz wtryskówki

rams

W Polsce RFS obrósł mianem kultu niezniszczalnego silnika jak 1.9 TDI. Taka prawda, że to już jest przestarzała konstrukcja, która słabo się ma do silnika z lat 2012-2016.

ciernik

Od 17 roku to dopiero czuć różnicę Smile

EXC 450 nie było nieudanych (no może trochę 2008r)
Kupuj co Ci się podoba.