Forum miłośników motocykli KTM

racesupport

Cześć Wam. Problem mam od samego początku z moją huska. Po 1mth gaszenie moto przestalo działać. Sprawdziłem sam przycisk i jest ok, już nie pamiętam dokładnie bo to było rok temu ale zdaje się że od przycisku sprawdzałem nawet dalej i sygnał idzie a moto nie gasnie. Wiem że to nie jedyny przypadek i jest ich więcej. Poradził sobie ktoś?

o ile sie nie myle to interesuje mnie przewód wh-gr idący do ECU i masa br ?

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

racesupport

No i w zasadzie sam sobie problem rozwiązałem ale napiszę tutaj bo w sumie jest to proste. Problem leży po stronie kabla idącego od przycisku wyłączania silnika - jest tam żółty kabel który przechodzi we wtyczce przy kierownicy w szaro-biały i w tym kolorze leci do ECU, drugi to kabel masowy brązowy aczkolwiek jego problem nie dotyczy bo zazwyczaj masa jest git, chyba że gdzieś się zgubi w okolicy główki ramy to musimy szukać gdzie.

Wracając do kabla który Nas interesuje, można rozbebeszyć całą wiązkę albo punktowo sprawdzać gdzie jest przerwa i ale IMHO nie ma to sensu bo wiązka będzie po tym brzydko wyglądać a fabrycznie zaizolowana to jednak najpewniejsza opcja Smile

Tak więc puszczamy kabelek z przycisku do ECU - pin który Nas interesuje to J-2, ja sie wlutowałem tóż przed i jest gitara Smile