Forum miłośników motocykli KTM

kauboy

siemka chlopaki co ile motogodzin zmieniacie tlok w 250 2t przy enduro amatorskiej jezdzie ? tlok wossner a olej to ipone. Powiedzcie cos bo nie mam kogo sie dobrze poradzic a musze cos obliczyc Wink

Dzieki z gory za odp! Embarassed

henio12323

wszystko zależy od jazdy, warunków w jakich sie jeździ. co innego pyrkanie po lesie płaskim, a co innego jak np ktoś mieszka w górach i ciągle ma wieksze obciążenia dla maszyny. najlepsza opcja to okresowo zdjąc cylinder i dać do pomiarów. uszczelka kosztuje grosze, pomiar jak ma sie znajomosci też a wiesz czy juz zmieniac czy mozna jeszcze polatać. w tak duzych moto praktycznie nei czuc spadku mocy jak jest w stanie przechodzonym mocno...

Asteros2012

Tak jak wyżej pisze, ciężko określić i lepiej kontrolować to co jakiś czas. Ja przejechałem na asfalcie 4tys km i tłok dał by jeszcze rade ale korba przejechała 2 tłoki i nie bd ryzykował. Dbaj o filtr powietrza a na pewno się opłaci.

Six days

Już pisałem o tym ... 100 mth średnio i nie ma co przeciągać . Taniej kupić w KTM-ie zestaw za 550 niż cylinder , przy takim serwisie Krywult mówi że cztery tłoki cylinder wytrzyma , potem komplet cylinder, wał , i masz nowy motorek Smile

Asteros2012

Sam polecam kupować nowy cylinder jak ktoś ma starsze moto lub często remontowane. U mnie mam wrażenie że gwinty są gumowe a był remontowany prawdopodobnie 2-3razy w 125 też było słabo co chwila jeden z gwintów zerwany. Może to zależy gdzie go odnawiali ale moje wrażenie jest takie jak napisałem wyżej.