Forum miłośników motocykli KTM

Tomjag

A powiedz kolego, czy sprawdzasz zaraz po jeździe? Zauważyłem, że jak jest maszyna ciepła to rzeczywiście oczko jest do końca pełne. Jednak jak postoi i wystygnie poziom się zmienia na właściwy.
Przynajmniej u mnie tak było - jest Razz

.
A tak po za tym to gratuluje zakupu. Niech Ci służy.

Valdi

Sprawdzałem jakieś 5 -10 minut po jeździe ale silnik był dość ciepły. W takim razie sprawdzę tak jak mówisz na zimnym i dam znać. Dzięki kolego za odpowiedź. Narazie z zakupu jestem bardzo zadowolony.

Sprawdzałem na zimno i rzeczywiście teraz poziom jest prawidłowy. Dzięki serdeczne za pomoc bo już miałem spuszczać nadmiar Smile

Tomjag

Przyznam się, że też chciałem "odlewać" olej. Bym to nawet zrobił, ale na tyle długo szukałem narzędzi, że na szczęście poziom wrócił do poziomu właściwego.
Pozdrawiam.

Gość

Chcę kupić nowego Duke 390 na pierwsze moto, czy możecie napisać, czy poza wyświetlaczem i lampą jest to w miarę niezawodny i trwały sprzęt (chodzi mi o silnik, zawieszenie itp). Jeśli macie dostęp do takich informacji z zagranicznychh forum, będę wdzięczny za linki.

piotrek9999

Chcę kupić nowego Duke 390 na pierwsze moto, czy możecie napisać, czy poza wyświetlaczem i lampą jest to w miarę niezawodny i trwały sprzęt (chodzi mi o silnik, zawieszenie itp). Jeśli macie dostęp do takich informacji z zagranicznychh forum, będę wdzięczny za linki.

henio12323

nowy wyszedł dopiero w tym roku, wiec mało kto narobił sporo km żeby rzetelnie oceniac

my kilka sprzedalismy, wszystko bezproblemowo, poza własnie wymaganymi zmianami oprogramowania licznika głownie o lampe i podswietlanie licznika chodziło.

silnik sie nie zmienił, a jak juz to kosmetycznie więc to dobra jednostka. ogólnie jeździ sie na prawde fajnie, mysle że to najlepszy motocykl w tej klasie

piotrek9999

W sensie, że trzeba zrobić update oprogramowania na starcie? Z tą lampą to jakieś duże problemy- nie świeci, czy po prostu paruje?

Wiem że sprzęt stosunkowo tani, ale przy średniej cenie powiedzmy 10k za motocykl używany na polskim rynku, to i tak pozycja dość wyszukana jak na początek.

henio12323

własciwie jak kupujesz nówke, to od razu dostajesz bezproblemowy motocykl, ( no chyba że dealer mocno zlewa klienta i po rozpakowaniu przekazuje od razu klientowi )

z lampa było cos nie tak z czujnikami, np potrafiły sie wyłączać swiatła jak cos oswietliło czujnik swiatła ( np mocna latarnia) i w nocy sie jechało chwile bez swiateł, albo przygasał/ mocno sie włączało podswietlenie licznika, nie działały tez swiatła do jazdy dziennej ( bo masz w sumie 3 pozycje z przodu - jazda dzienna, potem normalnie oswietlanie w nocy swiatła mijania + drogowe) przed wgraniem, czasem nie było w ogóle swiateł do jazdy dziennej - wszystko sie wiąze chyba z tym czujnikiem swiatla, bo tak samo swiatła dzienne są wyzwalane przy duzym swietle tylko. po wgraniu oprogramowania w licznik problemów nie mamy, wszystko działa, nikt sie nei skarzył na problemy.

wyszukana - czy ja wiem, nie wiem ile bys chciał dać za dobry markowy motocykl. jaka cena taka jakość ( powiedzmy ) chinski pojazd kupujesz za 7-9 tysiecy powiedzmy w podobnej gamie - np romet division. tylko że po 2-3 latach takie moto traci znacznie wiecej na wartosci, poza tym bedzie miało znacznie wiecej usterek, te ktmy serwisujemy ( starsze modele) z ogromnymi przebiegami czasem i tam sie niewiele dzieje. silnikowo daje rade. taki romet jeździ tez znacznie gorzej, dynamika jazdy, komfort prowadzenia na duzo nizzszym poziomie, a cena nawet nie jest połowe niższa niz zakup nowego ktma. także moim zdaniem cena nie jest przesadzona

piotrek9999

Dziękuję za odpowiedź, czyli wgranie nowego softu załatwia sprawę, szczelność wyświetlacza to już losowa sprawa.Wierzę że silnik jest dopracowany, w końcu Ktm słynie z jednocylindrowych silników.

Valdi · Wysłany: Nie 10:53, 04 Mar 2018 Temat postu:

Panowie jak to jest z tym docieraniem nowego silnika ? Trzymać się książki i starać się nie osiągać wysokich obrotów czy jeździć normalnie bo już zgłupiałem czytając różne porady odnośnie docierania.

henio12323 · Wysłany: Nie 12:08, 04 Mar 2018 Temat postu:

w serwisie powinni ci ustawic lampke albo jak amsz nowszy model to ostrzeżenie o obrotach - spoko mozna jeździc do tych ostrzeżeń i bedzie ok, dobrze rozgrzewaj przed jazdą, nie jeździj na wysokich biegach i niskich predkosciach obrotowych bo to jest gorsze niz odkręcenie czasem ostrzej gazu.

warto pierwszy olej szybko zmienić, i druga wymiane tez bym zrobił dosyc szybką. a reszta wg serwisówki to tak jak chcesz dbac

bo tak na prawde, nawet jak olejesz temat to nic ci sie nie stanie, dzisiejsze silniki są tak dokładnie wykonane, ze nie bardzo jest tam co docierać.

Valdi · Wysłany: Nie 12:45, 04 Mar 2018 Temat postu:

Tak już mam ten nowy model właśnie gdzie pokazuje mi kiedy mam bieg zmienić. Dopiero 100 km zrobiłem. Zmieniać już olej czy pojeździć jeszcze trochę ?

Tomjag · Wysłany: Nie 14:14, 04 Mar 2018 Temat postu:

Olej zmieniamy przy 1000 km. Najlepiej w serwisie, bo oprócz samej wymiany jest konieczne sprawdzenie luzów zaworowych i nie tylko. Ja zmieniłem przy 860 km, bo tak umówiony serwis miałem. Korzystałem z niego, bo zdarzają się przypadki gdzie coś się zepsuć może, a gdy nie masz inspekcji w ASO, to masz po gwarancji i za drogą naprawę zapłacisz sam.
Warto pamiętać, że należy jeździć starając się często zmieniać prędkość obrotową silnika, czyli zmieniać biegi w miarę możliwości jak najczęściej.
Pamiętaj, że sezon idzie i warto już wcześniej umówić się na serwis, bo roboty będą mieli dużo i będziesz czekał na swoją kolejkę, tym bardziej, że nie ma zbyt dużo miejsc gdzie można to zrobić.

henio12323 · Wysłany: Nie 14:19, 04 Mar 2018 Temat postu:

dokładnie w okolicach 1000 km pierwszy serwis z luzami zaworowymi - to wazny serwis, bo wszystko sie ułozyło i ja dobry serwis to sprawdza rózne rzeczy które normalnie do glowy nie przychodza ' bo nówka sztuka to co sie moze stać" a bywa że cos sie poluzowało, np w terenowych sprzetach potrafia sie zluzować szprychy w kołach.

ktm jeszcze stety albo niestety wciska mobility service - gdziekolwiek ci sprzet padnie masz zapewnione jakiestam usługi, odstawienie moto to najblizszego ASO, dojazdy czy hotele dla ciebie itp.

Valdi · Wysłany: Nie 14:35, 04 Mar 2018 Temat postu:

Dzięki Panowie za cenne wskazówki. W takim razie olej zmienie przy pierwszym serwisie i umówię się trochę wcześniej. Narazie z zakupu jestem zadowolony oprócz jednej rzeczy. Jak jadę na nizszych obrotach coś mi z przodu strasznie terkocze, tak jakby jakiś plastik dostawał wibracji od silnika. Strasznie to irytuje.

PS. Tydzień temu własnie ta karta mobilty service przyszła do mnie.