| Autor |
Wiadomość |
| Łohdan Bazuka |
 Wysłany: Czw 21:03, 10 Lip 2014 Temat postu: |
|
#digidy, Tak, to mój pierwszy KTM. Przyzwyczaiłem się już do tego gładkiego dźwięku sprzed serwisu i myślałem, że tak już będzie zawsze  Dzięki wszystkim za rady, jak będę następnym razem zmieniał olej, pomyślę nad czymś innym  Pozdrawiam. |
|
 |
| digidy |
| Wysłany: Czw 20:54, 10 Lip 2014 Temat postu: |
|
Wypróbuj Motula 10W50 ja taki zalewam. Miałeś wcześniej KTM'a ? jesli to twoja pierwsza przygoda z nim to musisz sie przyzwyczaić że na wolnych obrotach chodzi jakby miał sie rozpaść  |
|
|
| KristofSX |
| Wysłany: Czw 20:54, 10 Lip 2014 Temat postu: |
|
| teraz używam motorexa cross power 4T, wcześniej miałem motula 300V i sprzęt chodził ciszej a sprzęgło i biegi płynniej, jak skończe beczke to wracam do motula |
|
|
| major000 |
| Wysłany: Czw 20:49, 10 Lip 2014 Temat postu: |
|
Zalej motula albo castrola. I tak za chwilę znowu będziesz wymieniał bo w nowym moto do 10godz olej wymienia się co chwile. Co do ceny olei to niestety dobry olej kosztuję swoje, jednak nie zawsze ten dobry olej jest najlepszy do danego silnika. Zastąpić olej rekomendowany możesz śmiało bo to nie jest tak że inżynierowie w ktm-ie stworzyli silnik pod olej motorexa...poprostu ktm ma podpisaną umowę z motorexem i sugeruję właścicielom używać tej marki.
I przyzwyczajaj się do dźwięków silnika bo ktm nie słynie z cichej pracy jednostki. |
|
|
| Łohdan Bazuka |
| Wysłany: Czw 20:40, 10 Lip 2014 Temat postu: |
|
OK, skorzystam z rady i zmienię olej. W takim razie jaki olej polecasz zamiast Motorexa? Czy to jest faktycznie taki kosmiczny olej, że tyle kosztuje, czy to tylko rekomendacja KTM tak bije cenę? Czym można to ku*estwo zastąpić?
I fakt, trochę panikuję, bo w końcu to nowe moto, w dodatku trochę kosztowało, więc chciałbym, żeby działało jak najlepiej przez jak najdłuższy czas... |
|
|
| major000 |
| Wysłany: Czw 20:31, 10 Lip 2014 Temat postu: |
|
Ktm zaleca motorexa więc z fabryki wyjechał zalany motorexem.
Poza tym źle rozumujesz, to właśnie sprzęgło hałasuje na wolnych obrotach a cichnie po wciśnięciu klamki. To jest taka "cecha" wszystkich ktm-ów od dawna.
Zalej 10w50 najlepiej innej marki i obserwuj co się dzieję.
Poza tym masz nowe moto które się "układa" więc nie panikuj. |
|
|
| Łohdan Bazuka |
| Wysłany: Czw 19:03, 10 Lip 2014 Temat postu: |
|
| Sorry, zapomniałem się zalogować... |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 19:02, 10 Lip 2014 Temat postu: |
|
No właśnie nie mam pojęcia jaki olej wlał producent, bo przyjechał już zalany. Na wymianę zalecali Motorexa, tak też zrobiłem. Problem polega na tym, że to nie sprzęgło hałasuje - to bez sprzęgła chodzi głośno, a dopiero po wciśnięciu cichnie. Może faktycznie wymiana 10W60 na 10W50 rozwiąże problem? Poza tym skąd ta miękka klamka sprzęgła? Smarowaliją niby na serwisie, ale czy to majakikolwiek wpływ? Czy jest potrzeba się martwić tym hałasem?Nie chcę zajechać nowego moto  |
|
|
| major000 |
| Wysłany: Czw 18:50, 10 Lip 2014 Temat postu: |
|
Wcześniej jeździłeś na innym oleju? Jeśli na innym to wróc do starego oleju. Druga sprawa, jeśli mówisz że masz nową 450exc to mniemam że jest to model 2012-2015, w tych modelach niestety sprzęgło chodzi głośno(cichnie po wciśnięciu klamki), i zanzaczam że chodzi głośniej niż w poprzednim modelu(2008-2011) gdzie już chodziło głośno.
Sugeruję poeksperymentować z olejami różnych firm, i skupić się na 10W50. |
|
|
| Łohdan Bazuka |
| Wysłany: Czw 18:22, 10 Lip 2014 Temat postu: EXC 450 - problem ze sprzęgłem |
|
Witam wszystkich, niedawno nabyłem drogą zakupu nowy EXC 450 i po 1mth odbyłem pierwszy przegląd motocykla (NMR Lublin). Żadnych problemów nie było, zrobili ogólny przegląd motocykla, zajrzeli do zaworów i wymienili olej (na Motorex Cross Power 4T 10W60). I niestety od tamtej pory pojawiły się niepokojące objawy: motocykl zaczął głośno stukać podczas pracy na wolnych obrotach, po wysprzęgleniu cichutko jak w kaplicy. Dodam jeszcze, że po powrocie z serwisu klamka sprzęgła była do połowy miękka, odpowietrzenie układu niby pomogło, ale też nie w 100%: mianowicie motocykl lekko ciągnie na sprzęgle i - co dziwne - nieregularnie szarpie za łańcuch. Poradźcie proszę, czy zwykła wymiana oleju mogła spowodować taki burdel? Dodam tylko, że przed serwisem wszystko latało aksamitnie i cichutko, tylne koło nawet nie drgnęło przy wciśniętym sprzęgle, w końcu motocykl nowy. Pomóżcie proszę...  |
|
|