| Autor |
Wiadomość |
| Pajka |
 Wysłany: Sob 11:30, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
| W sumie dokręciłem śrubę o 3,5 obrotu czyli koło 6 mm wychodzi. Jutro sprawdzę jaką ma długość sprężyna. W którym miejscu można sprawdzić jaki jest amortyzator? Może faktycznie ktoś robił wcześniej jakieś kombinacje. |
|
 |
| hacker33 |
| Wysłany: Sob 10:26, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
To o ile skręciłeś sprężynę?
Fabryczne ściśnięcie sprężyny to 5mm
max można 10mm
Może masz amortyzator albo sprężynę nie od tego modelu.
W twoim modelu jest sprężyna o długości 250mm
A po ściśnięciu ile ma?
Może też być tak że masz amortyzator pod sprężynę 260mm z założoną sprężyną 250mm |
|
|
| Pajka |
| Wysłany: Sob 10:12, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
| Moze kiedys bylo ale teraz przejzalem cala sprezyne i nic nie widac. Sprawdze jutra jak sag wyjdzie z ubraniami i butami, teraz wychodz 40 mm takze prawie ok. Zostal moze 1 obrot nakretki do konca. Dzieki za podpowiedzi. Jutro wyjdzie co i jak. |
|
|
| hacker33 |
| Wysłany: Sob 9:56, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
na sprężynie musi być napisane
coś tego pokroju
 |
|
|
| Pajka |
| Wysłany: Sob 9:52, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
| 200 exc 2001 rok, nie mam pojecia jaka sprezyna, gdzie to sprawdzic? Zrobilem kolejny obrot i jest 45 mm. Kolejny obrot i nakretka bedzie na samym dole |
|
|
| hacker33 |
| Wysłany: Sob 9:41, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
| a jaki motocykl i jaka sprężyna? |
|
|
| Pajka |
| Wysłany: Sob 9:33, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
| Obrocilem srube o 2.5 obrotu a sag zmienil sie z 6 na 5.5 cm. Czyzby sprezyna kaput? |
|
|
| hacker33 |
| Wysłany: Sob 7:15, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
jak za duży sag statyczny to sprężynę musisz ścisnąć
czyli kręcisz nakrętką zgodnie z ruchem wskazówek - tak jakbyś nakręcał nakrętkę na śrubę patrząc od góry
imbus dokręcasz 8Nm |
|
|
| Pajka |
| Wysłany: Sob 6:44, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
| Jeszcze jedno głupie pytanie...SAG statyczny wychodzi 6 cm, czyli sprężynę powinienem ścisnąć czy rozprężyć? Według mnie ścisnąć -czyli kręcę zgodnie z ruchem wskazówek zegara -czy dobrze rozumuję? |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Śro 22:01, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
| normalnie srubka imbusowa powinna byc do odkręcenia z zewnątrz motocykla, jak ktos nie pomysli i ją skręci w losowej pozycji moze nie trafić i potem problem. ale próbuj moze da sie zakręcic bez luzowania, przynajmniej do pozycji w której bedziesz mógł ją zdjąc... a jak juz nic nie dasz rade ty wyjmij amorek, to tylko 2 sruby łatwo dostepne i masz wszystko jak na dłoni, wiec airboxa w zadnym przypadku nie trzeba zaczepiac |
|
|
| Pajka |
| Wysłany: Śro 21:04, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
| dokłądnie, pewnie będę musiał wywalić airboxa, żeby się do niej dobrać... |
|
|
| KozioŁ |
| Wysłany: Śro 21:02, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
| na tej nakrętce jest śrubka imbusowa którą trzeba poluzować by móc nią kręcić, prawdopodobnie masz ją po drugiej stronie i nie widzisz jej |
|
|
| Pajka |
| Wysłany: Śro 20:59, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
| A którą opaskę poluzować? Myślałem, że jedyną metodą - z serwisówki - jest kręcenie nakrętką, która znajduje się nad sprężyną zgodnie z ruchem zegara. |
|
|
| wójo |
| Wysłany: Śro 20:32, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
| a jak nie dasz rady sma sprezyna to odkrecasz dolne mocowanie amorka od wahacza i krecisz spokojnie sprezyna i mocowaniem. |
|
|
| barek253 |
| Wysłany: Śro 20:23, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
| wystarczy pozulować opaskę i kręcić sprężyną |
|
|