Autor Wiadomość
maciek
PostWysłany: Nie 14:26, 15 Wrz 2013    Temat postu:

to jak go wezmą to niech ci potem remont zrobią a co do oddania to bym napisał umowe kupna sprzedania na kogoś ze sprzedany
kzq
PostWysłany: Sob 22:19, 14 Wrz 2013    Temat postu:

W pierwszym poście napisałem że podczas wybuchu wojny wezmą mój sprzęt. I chciałem się dowiedzieć czy ktoś miał już z tym do czynienia. Tu chodzi jedynie o użyczenie motocykla na czas mobilizacji (przygotowywania do wojny).

Czytałem że mogą zabrać sprzęt w czasie pokoju na ćwiczenia, jednak ja dostałem taką decyzję że jedynie w wypadku wojny. Także jeżeli nie uda mi się odwołać to nic strasznego się nie stanie (o ile wojna nie wybuchnie), z początku byłem przerażony tym faktem, jednak teraz wszystko jest jasne.
Piteros1
PostWysłany: Sob 22:03, 14 Wrz 2013    Temat postu:

świnogród jeb.. mowilem ze tam jest jakas sekcja i maja quady, ale nie ma sie co martwic to tylko na papierze
KristofSX
PostWysłany: Sob 21:38, 14 Wrz 2013    Temat postu:

kzq napisał:

Decyzja już zapadła bez mojej wiedzy. Mam 14 dni na ewentualne odwołanie.

Evil or Very Mad Shocked
napisz odwołanie jakieś że moto niesprawne i nie ma możliwości użyczenia, weź od znajomego mechanika zaświadczenie że moto nie działa i już


niedługo będziemy auta użyczać policji czy cuś
kzq
PostWysłany: Sob 20:58, 14 Wrz 2013    Temat postu:



Decyzja już zapadła bez mojej wiedzy. Mam 14 dni na ewentualne odwołanie.
Piteros1
PostWysłany: Sob 13:13, 14 Wrz 2013    Temat postu:

a czasem nie trzeba wyrazic zgody ?
kzq
PostWysłany: Sob 10:04, 14 Wrz 2013    Temat postu:

Decyzja jest tylko na papierze, nigdy nie wiadomo czy komuś coś nie odbije, chodzi głównie o to że wojsko może na kilka dni w roku zabrać motocykl w celu sprawdzenia mobilności oraz na czas wojny. Prawdopodobnie nie będzie miało to miejsca, jednak wolałbym aby nikt nie miał możliwości jazdy na moim sprzęcie. Dzisiaj będę miał "decyzję" na papierze to dowiem się więcej. Teoretycznie będzie to zrekompensowane w postaci pieniążków za wypożyczenie sprzętu, jednak wyczynowy sprzęt trzeba umieć obsługiwać...
Piteros1
PostWysłany: Sob 9:28, 14 Wrz 2013    Temat postu:

a gdzie do boleslawca ? jezeli tak to pod warunkiem ze ja nim bede jezdzil bo tam pracuje, chyba ze dadza mi twojego exc-ka Very Happy ale jak do boleslawca to wydaje mi sie ze tylko bedzie na papierze, bo nie ma u nas jakiejs sekcji quadow czy cos, chyba ze ba swietoszow tam jest ;/ ale moj jak narazie jest zarejestrowany na pgn tablicach
kzq
PostWysłany: Sob 8:56, 14 Wrz 2013    Temat postu:

Fajnie byłoby gdyby to jaja były, jednak nie są i muszę się odwoływać. I weź tu się nie wkurwiaj na państwo Polskie. Też myślałem na początku żę to z Radia Zet, jednak niestety nie Razz.

W internecie jest kilka artykułów na ten temat:

http://terenowe.eu/auta-terenowe/rekwizycja-samochodow-przez-armie-sprawdz-czy-dotyczy-takze-ciebie

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news/kto-moze-zabrac-ci-pojazd,1372844,1718

http://wyborcza.pl/1,75248,1346186.html

http://www.nasztomaszow.pl/forum/topic/5716-wku-a-twoj-samochod/

Piteros, też w końcu dostaniesz wezwanie, bo należę do tego samego WKU, chyba że masz SXa Razz
wójo
PostWysłany: Sob 7:37, 14 Wrz 2013    Temat postu:

może z radia zet dzwonili i cie wkrecaja Very Happy Very Happy albo złodzieje wymyślili nowy patent.
henio12323
PostWysłany: Pią 22:09, 13 Wrz 2013    Temat postu:

brzmi jak parodia jakaś, pierwszy raz o tym słysze ;D ja to bym w 20 minut rozkręcił go na czesci pierwsze i udawał, że remontuje xd ja kolegom nie daje, a co dopiero komuś wyczynówke dawać ;/
Piteros1
PostWysłany: Pią 22:06, 13 Wrz 2013    Temat postu:

lage bym kładł, raczej ktoś ci jaja robił Very Happy
KristofSX
PostWysłany: Pią 21:54, 13 Wrz 2013    Temat postu:

o fuck ja bym nie dał Razz
kzq
PostWysłany: Pią 21:27, 13 Wrz 2013    Temat postu: WKU a motocykl

Witam,
ostatnio dostałem telefon z urzędu w sprawie "udostępnienia mobilnego sprzętu na czas mobilizacji", czy coś w tym stylu. Chodzi o wypożyczenie motocykla na czas wybuchu wojny, jednak mogą oni zarządzać motocykla na czas ćwiczeń kilka razy w roku. Niby jest to wszystko mało prawdopodobne ale nie chciałbym aby ktoś zajeżdżał mojego Kata.

http://www.auto-swiat.pl/1-zobacz-co-robic-gdy-wojsko-wzywa-twoje-auto/1

Miał ktoś z was z tym do czynienia?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group