 Wysłany: Pią 15:58, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
| Dzięki za wszystkie uwagi.
Przyczyna zdiagnozowana. Po odkręceniu pokrywy od strony sprzęgła wszystko się wyjaśniło. Na końcu wałka od zmiany biegów jest nie wiem jak to się nazywa chyba "wybierak", który ma ograniczony zakres swojego biegu przez wypustki w karterze tak żeby nie można było wbijać go niżej niż jedynka i wyżej niż najwyższy bieg. Niestety poprzez to że miałem przerwany przewód od sprzęgła (co okazało się w garażu po ostatnim wyjeździe i ostrym upadku na skały) musiałem wbić za mocno jedynkę i to chyba parę razy - ten ogranicznik się ułamał . Jest on integralną częścią karteru i za drogi gips by kupować połowę silnika. Wszystko wyczyściłem (a raczej mój mechanik) i po burzliwej dyskusji poskładaliśmy wszystko dochodząc do wniosku że: - spawanie nie ma sensu bo może się jeszcze raz urwać a spawu tak nie zmieli i będą większe straty. - może powyginać karter i też będzie du*a - nie można nic wkręcić bo nie ma gdzie Wszystko działa więc tylko w głowie trzeba mieć aby na podjeździe nie walić w nóżkę zmiany biegów. (co jest raczej ciężkie !!! ale damy radę) choć nasze wnioski są takie że nie ma jak tego "wybieraka" obrócić żeby było źle. Wniosek - zawsze trzeba zajrzeć i dokładnie sprawdzić bo zanim to znaleźliśmy już był silnik na stole do rozpoławiania. Dzięki za wszystkie posty. |
|
| Wysłany: Czw 19:39, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
EXC R ma osobny obieg oleju w silniku ( korba i tlok) i skrzyni biegow , ja w lc4 zmieniam biegi bez sprzgla i skrzynia bez uwag , one sa do tego przystosowane - oczywiscie z glowa to sie robi  |
|
| Wysłany: Pon 22:03, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
| to moze byc luzny kosz sprzegłowy i zachacza o zebatke druga moj ziomek tak mial łożysko igielkowe na koszu moze byc do dupy | |
| Wysłany: Pon 21:10, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
| skoro aluminium i olej w obiegu od skrzyni to nie moze byc opiłków z korby. ja bym obczaił sprzegło. roboty duzo nie jest | |
| Wysłany: Pon 20:11, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
| ludzie czytajcie co to za motocykl i nie wysakujcie ze opiłki pójda w głowice czy korbe. Co do wbijania biegów bez sprzegła to normalne, te skrzynie sa do tego przystosowane co nie zmienia faktu ze cos jest z nia nie tak. W pierwszej kolejnosci sprawdz uszczelniacz pompy oleju który potrafi sie zwyczjnie rozsypac. | |
| Wysłany: Pon 18:21, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
| Rozbieraj rozbieraj jak pisze kolega wyżej bo opiłki pójdą Ci w magistrale smarujacą np głowice i narobi syfu w silniku z powodu braku smarowania albo dostana sie opiłków tam gdzie ich być nie powinno.Chociaż z tego co wiem to u mnie w exc520 obieg góry silnika i cylindra było oddzielne poprzez te 2 filterki (jeden filtr od skrzyni drugi od reszty silnika czyli cylek,głowica etc) więc powinno to być wychwycone ale ja bym go i tak rozebrał.pozdo | |
| Wysłany: Pon 17:34, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
| Rozbieraj i czyść!
Może jakieś łożysko Ci sie posypało, może korba zaraz wyjdzie bokiem, a może jakiś tryb od biegu jest do wymiany. Jedyna najlepsza rada - rozebrać całość, poczyścić i zweryfikować ) |
|
| Wysłany: Pon 12:55, 11 Mar 2013 Temat postu: Opiłki w filtrze ze skrzyni biegów - Przyczyny |
|
| Witam mam EXC 450 z 2007 roku . Przy zmianie filtra oleju od skrzyni biegów znalazłem dość dużo chyba aluminiowych opiłków było ich na tyle dużo, że zatkały ten filtr i sprawdzając poziom od strony sprzęgła nie wylatywał olej bo chyba przez niego dochodzi do sprzęgła.
Pytanie czy rozkręcać silnik - bo niestety trzeba go rozpołowić - Czy (to już zrobiłem) wyczyścić przelać olejem, zalać nowym i obserwować czy ponownie się nie zbierają. Przyczyna to najprawdopodobniej pęknięty przewód od pompy sprzęgła i parę biegów wrzuconych bez sprzęgła. Ale czy mogło pójść coś co przyniesie jeszcze większe straty. Pytam bo spłukałem się na zimowe wymiany regulacje dodatki opony itp. |
|