Autor Wiadomość
gredix
PostWysłany: Nie 10:26, 05 Maj 2024    Temat postu:

Rozumiem. Dzięki za odpowiedź i jakoś będę próbował się tego gaźnika nauczyć Very Happy
henio12323
PostWysłany: Nie 5:51, 05 Maj 2024    Temat postu:

wszystko sie ze soba zazebia nie ma tak że nagle cos sie "wyłacza' i działa tylko np na dyszy, bo dysza wolna ssie tez cały czas tylko ze z racji małej srednicy dawka dysza wolnych na wysokich obrotach jest prawie pomijalna
gredix
PostWysłany: Czw 21:34, 02 Maj 2024    Temat postu:

Okej, dysza główna odpowiada za pełne otwarcie przepustnicy, ale mam to rozumieć tak, że jak od jałowych obrotów odkręcę manetkę na maksa to odpowiada za to tylko dysza główna, czy po prostu powiedzmy od 80% otwarcia przepustnicy kontrolę nad paliwem przejmuje ta dysza?
henio12323
PostWysłany: Czw 21:26, 02 Maj 2024    Temat postu:

dziala tak samo jak i w 4T
igła srodek, dysza głowna gora, wolna to dół + sruba składu.
reszta ustawiasz wynikowo. dochodzi do tego poziom paliwa, rodzaj rozpylacza czy nawet przepustnica i jej rodzaj ma wpływ ;P
gredix
PostWysłany: Czw 21:03, 02 Maj 2024    Temat postu:

Cześć, z racji że ostatnio kupiłem dwusuwa i tutaj gaźnik trochę mniej mnie przeraża niż w 4T, to chciałbym zapytać, czy mógłby ktoś przypomnieć które elementy regulacyjne odpowiadają za jaki zakres obrotów? Bo pamiętam, że iglica za inny, dysze za inny, a śrubami się ustawiało chyba tylko wolne obroty. Objaw jest u mnie taki, że na pierwszych dwóch biegach motocykl ma lekki problem zaraz przed wejściem w rezo, podobnie jak gdy jest zimny i nie przepala całego paliwa, od trzeciego biegu płynnie przechodzi. Moja teoria jest taka, że ma tego paliwa za dużo, no bo na wyższym biegu, gdzie ma większe obciążenie i potrzebuje go więcej jest wszystko dobrze. W dobrym kierunku kombinuję? Podejrzewam, że powinienem zacząć od ustawienia wolnych obrotów zgodnie z serwisówką, a następnie? Przestawienie iglicy żeby miał troszkę bardziej ubogo, czy już brać się za dysze?
Gość
PostWysłany: Pon 21:39, 19 Lut 2024    Temat postu:

KTM 1290 GT to ogólnie dość duży sprzęt. Zależy co rozumiesz przez to miasto, bo np. na Warszawę może być spoko, ale na mniejsze miasto do przeciskania się już średnio. Wtedy wybrałbym coś z mniejszym silnikiem R2/V2 bo mają mocny dół, akurat do miasta
henio12323
PostWysłany: Nie 20:06, 11 Lut 2024    Temat postu:

jasne ze sie nadaje, ale mniejsze zwinniejsze pojemności moga byc wygodniejsze - zalezy jakie miasto, i czego oczekujesz, do przeciskania sie w korkach szukal bym czegos mniejszego
czlowiekwidmo
PostWysłany: Nie 19:20, 11 Lut 2024    Temat postu:

cześć chciał bym poznać wasze zdanie . mianowicie czy KTM 1290 GT nadaje się do śmigania po mieście??
henio12323
PostWysłany: Sob 20:40, 30 Gru 2023    Temat postu:

to kup do hondy - bedzie na pewno tanszy Very Happy
Pusiak
PostWysłany: Sob 14:46, 30 Gru 2023    Temat postu:

Problem ustalony, jebnięty regulator, po podaniu minusa z aku na cewki przekaźników wszystko bangla, co ciekawe uszkodziło się tylko wysterowanie przekaźników, ładowanie jest. Na razie pozwieram na krótko żeby sprzęt odpalał, później pewnie wymienię, cena oryginalnego regulatora to porażka 750 zł.
motif
PostWysłany: Sob 12:39, 30 Gru 2023    Temat postu:

możesz mieć dwie usterki, ja raz miałem przetarty kabelek od licznka.
Pusiak
PostWysłany: Sob 10:19, 30 Gru 2023    Temat postu:

Dzięki za odzew, impulsator sprawdzę ale wydaje mi się, że nawet przy jebniętym impulsatorze przekaźnik od licznika powinien łapać. Wg dokumentacji cewki tych przekaźników pod siedzeniem są wysterowane minusem z regulatora, spróbuję podać minus bezpośrednio z akumulatora na cewki tych przekaźników i zobaczę czy coś się zadzieje.
motif
PostWysłany: Sob 9:27, 30 Gru 2023    Temat postu:

u mnie padł kiedyś impulsator, łatwo zmierzyc miernikiem.
henio12323
PostWysłany: Sob 8:25, 30 Gru 2023    Temat postu:

tak mzoe byc uszkodzony regulator ( miałem kilka takich przypadków ) sprawdzic mozna tez impulsator
Pusiak
PostWysłany: Pią 22:40, 29 Gru 2023    Temat postu:

Siema, sprzęt exc 500 2016 z dnia na dzień przestał odpalać, po zakręceniu rozrusznikiem nie startuje wtrysk ani licznik, bezpieczniki ok, obydwa przekaźniki pod siedzeniem nie dostają 12V przy kręceniu rozrusznikiem. Z tego co patrzyłem w schematach te przekaźniki powinny łapać po dostaniu sygnału z regulatora napięcia jednak tak się nie dzieje (uszkodzony regler?). Zmierzyłem też oporności cewek alternatora, 0,1om na każdej fazie. Ktoś wie jakie napięcie powinno wychodzić z alternatora przy zakręceniu rozrusznikiem, w manualu nie podają tych wartości. Na bezpieczniku nr 1 (od kompa) mam napięcie poniżej 1V, to normalne?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group