Autor |
Wiadomość |
henio12323 |
Wysłany: Nie 18:39, 20 Wrz 2020 Temat postu: |
|
sporo ludzie widziałem że powyjeżdzało wiec w cyzm problem
moze i moc zblizone - ale moment nie ten, przy prędkosci przelotowej 70 km h 450tka ledwo co pyrka, 350tka juz idzie po obrotach. - mozna - pewnie nawet da sie sprawniej jeździc taka 350tką niz 450 tylko jak sie leci cały czas na pół gwizka i w góre to silnik dostaje duzo mocniej w tyłek.
ale skoro tobie pasuje to nic nam do tego - powodzenia  |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 18:31, 20 Wrz 2020 Temat postu: |
|
dokładnie ... tego typu rajdy to nie jest rzeźnia dla motocykla. Podobno 350 zbliżony mocą do 450, wiec nie piszcie, ze nie da rady. Na Ukrze jeździłem i tam rzeczywiście jest kozacko, ale żyjemy w okresie Covidowym i póki co wyjazdy UA i RO odchodzą w dalsza przyszłość. Dlatego chce skupić się na lokalnych rajdach.
Myśle ze moto mniej dostanie w dupe niż jeżdżenie po piaskownicach, torach i holdach |
|
 |
rrolek |
Wysłany: Sob 10:27, 19 Wrz 2020 Temat postu: |
|
Witam
Bez przesady, Tukan czy ER24 to rajdy amatorskie, popatrzcie jakie tam są klasy i czym tam ludzie startują. W 2019 kumpel wygrał bodajze ER24 na beciaku 250 2T, wiec i 350 4T się nada.
Jak tory i piaskowanie cię mudzą zabierz się na UA do Ro czy Bułgarii. Wyjdzie taniej niż szykowanie sprzętu pod rally i płacenie wpisowego a zabawy do upadłego.
Pozdr rr |
|
 |
KristofSX |
Wysłany: Pią 21:20, 18 Wrz 2020 Temat postu: |
|
jako stały użytkownik 350 chętnie poczytam jak się będzie sprzęt sprawował w takich tematach  |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 21:18, 18 Wrz 2020 Temat postu: |
|
szkoda mi sprzedawać 350 - to super moto, zniechęcacie , ale pójdę ta droga i będę na bieżąco raportował plusy, minusy i koszta eksploatacji |
|
 |
KristofSX |
Wysłany: Pią 17:21, 18 Wrz 2020 Temat postu: |
|
też tak myśle, jak masz zamiar robić rajdy długodystansowe sprzedaj 350 kup 450/500 |
|
 |
henio12323 |
Wysłany: Pią 15:24, 18 Wrz 2020 Temat postu: |
|
rób jak uwazasz - szybko sie przekonasz ze 350tka okaze sie za wolna/ za slaba zwłszcza na przelotach, pewnie tez szybciej wyjda wieksze koszta eksploatacji  |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:59, 18 Wrz 2020 Temat postu: |
|
bully napisał: | nie rób tego 350 tce, to motór stworzony do latania po CC i SE. Do rajdów raczej 500. |
ale potrzebuje takie moto do rajdowania, a akurat 350 jest w garażu ... no chyba ze ktoś chciałby zamienić się na 450-500? 🤓 |
|
 |
bully |
Wysłany: Pią 10:19, 18 Wrz 2020 Temat postu: |
|
nie rób tego 350 tce, to motór stworzony do latania po CC i SE. Do rajdów raczej 500. |
|
 |
henio12323 |
Wysłany: Czw 18:44, 17 Wrz 2020 Temat postu: |
|
raczej bedzie ostro dostawała w tyłek, a z pełnym ekwipunkiem na prostych bedzie słaba
do tego zdecydowanie lepsza 450/500
co do wyposazenia - kwestia podejscia, ale tak dodatkowe oswietlenie, szerokie podnózki, wiekszy zbiornik paliwa road book to raczej podstawa |
|
 |
Robroj |
Wysłany: Czw 16:35, 17 Wrz 2020 Temat postu: zmiana koncepcji używania EXC 350 |
|
Siema! większość czasu co prawda przejeżdzilem na 790r niż na EXC, i uwielbiam ten motocykl, ale coraz bardziej przemawia do mnie super lekkość EXC. W tamtym toku kupiłem 350 2020 i z perspektywy czasu stwierdzam, ze latanie w kółko po torze i piaskownicy nie rajcuje mnie za bardzo. Ale rajdy w stylu Tukan, ER24 itp już tak. Na 790ce można, ale ciężka kobyła i dużo siły zabiera. Dlatego pomyślałem o przerobieniu trochę swojej ExC (skoro jest już w garażu) na potrzeby rajdów. Zacznę id założenia Rally kit z konkretnym oświetleniem i centrum sterowania do roadbooka, może większy zbiornik, szersze podnóżki ... Co myślicie? 350ka nie będzie za słaba na takie zabawy 😈 |
|
 |