Autor Wiadomość
Dziku
PostWysłany: Czw 21:38, 08 Mar 2018    Temat postu:

KristofSX napisał:
w SXie kilka minut na postoju wystarczy żeby zagotować moto,

Mi w zimę w EXC 525 raz wywaliło płyn przy pyrkaniu, co dopiero w SX przy katowaniu w śniegu. Może popróbuj ze zmianą dysz, mój w zimę inaczej chodzi niż w lecie.
Budyniu
PostWysłany: Śro 4:30, 07 Mar 2018    Temat postu:

Słodziak napisał:

Plyn uzupełnilem

Poziom w chłodnicy właściwy czy pod korek?
Słodziak napisał:
Orientuje sie ktos czy korek 'zuzywajac sie' puszcza wieksze cisnienie czy mniejsze od wartosci nominalnej?

mniejsze
Ja bym spróbował doregulować gaźnik, tak jak kolega wspomniał zima, gęstsze powietrze, trzeba dolać paliwa. Nie zawsze kawa z mlekiem to gwarancja że gaźnik jest wyregulowany perfekt w każdym zakresie.
Ale przy pałowaniu w miejscu dłuższy czas będzie się gotował
pzdr
Słodziak
PostWysłany: Wto 22:50, 06 Mar 2018    Temat postu:

Dzis zrobilem test CO2 na sprawdzenie czy nie ma przedmuchow z cylindra do ukladu chodzenia.
Wszystko gra.
Ja rozumiem ze moze wyrzucac plyn ale korkiem a nie rozsadzac chlodnice.
Orientuje sie ktos czy korek 'zuzywajac sie' puszcza wieksze cisnienie czy mniejsze od wartosci nominalnej?
KristofSX
PostWysłany: Pon 21:42, 05 Mar 2018    Temat postu:

w SXie kilka minut na postoju wystarczy żeby zagotować moto, chłodnice są małe, mały układ chłodzenia, brak termostatu - moto musi jechać żeby było chłodzenie.
jeśli katowanie w śniegu wyglądało tak że na odkręconej manecie grzałeś ósemki to wywalenie płynu to normalny objaw Razz
Słodziak
PostWysłany: Pon 20:56, 05 Mar 2018    Temat postu:

Wiec tak
Zawory robione jakas godzine temu.
Moto kupilem 3h temu. Jest jakies 30h po remoncie. Dostalem stare czesci do wglądu. Remont obejmował tlok, korbe, cala glowice. Cylinder jest na nicasilu. Aktualna sel C. 94,95mm.
Po kupnie przejechałem ok 1mth. Podczas wyprawy przy ok -5st C zaczelo tryskać plynem. Myslalem ze go zagotowałem. Po powrocie sprawdzilem chlodnice i okazalo sie ze jedna z nich rozsadziło. Dalem do lutowania, przy okazji zrobilem zawory, olej, wyczyscilem gaznik, sprawdzilem wirnik pompy wody itp.
Poskładałem wszystko następnie 10 minutowy test po asfalcie wszystko gralo. Pojechalem w teren 30 minut katingu na sniegu i znowu zaczelo wyrzucać plyn.
Wziąłem sie dzis za sprawdzanie układu chlodzenia. Plyn uzupełnilem uklad odpowietrzylem wczesniej obadałem czy nie ma nowych pekniec. Odpaliłem moto i obserwowalem czy nie wyrzuca plynu przez rurkę na gnieździe korka chlodnicy. Po ok. 3 minutach zobaczyłem ze z drugiej (nie tej co wczesniej lutowałem) zaczal tryskac plyn. W węrzyku sie nic nie pokazało.
Kurcze szlak mnie trafia. Chlodnice sa proste, ja nie wyciałem żadnej ostrej gleby zeby im cos sie stalo.
Korek chlodnicy 1.4 bar nie ma luzów, uszczelki cale.
Świeca kawka z mlekiem.
henio12323
PostWysłany: Nie 19:54, 04 Mar 2018    Temat postu:

tez bym obstawiał regulacje gaźnika, ewentualna kontrola a najlepiej wymiana korka - te korki czesto padaja i szybko wrze płyn
KristofSX
PostWysłany: Nie 19:34, 04 Mar 2018    Temat postu:

jest zimno i masz dużo za ubogo, regulacja gaźnika konieczna,
wentylator w takim grzaniu nie pomoże
Budyniu
PostWysłany: Nie 18:45, 04 Mar 2018    Temat postu:

Regulacja zaworów na start i wykręć świecę, sprawdź kolor lub wklej zdjęcie elektrod, prędzej ocenimy.
Wentylator do czego chcesz podłączyć w rfs sx?
Słodziak
PostWysłany: Nie 18:28, 04 Mar 2018    Temat postu: Przegrzewa sie sx 450 rfs

Witam
To normalne ze mi moment wode (plyn do +135st C) gotuje w sx 450 rfs??

Latalem ostatnio w sniegu przy -5st C. Wyrzucił prawie caly plyn z ukladu.
Dodam ze chlodnice szczelne. I nie wywala odrazu po odpaleniu.
Zamowilem wentylator, zamontuje go mam nadzieje cos pomoże.

Pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group