Autor Wiadomość
bully
PostWysłany: Sob 7:53, 30 Wrz 2017    Temat postu:

A taka sytuacja, mając dźwignię wyżej bądź równo z podnóżkiem, najeżdżam na pionową ścianę, kończąc wjazd jestem na ścianie w pozycji wiadomo jakiej na tylnim kole. Wtedy to jest problem w takiej pozycji dostać do dźwigni, przeważnie do postawienia moto pomaga tylko wysprzęglenie, no ale w sytuacji kryzysowej ... Smile
henio12323
PostWysłany: Śro 19:44, 27 Wrz 2017    Temat postu:

moim zdaniem jak juz to lepiej dac nizej niz za wysoko.

pocwicz tak jak pisałem - fajne są efekty a mało wkładu Razz

duzy luz tez jest bez sensu bo tracisz skok
bully
PostWysłany: Śro 19:35, 27 Wrz 2017    Temat postu:

henio12323 napisał:
cos przeholowało to noga z automatu szła na hebel Very Happy

z tym to ja zawsze miałem najwiekszy problem Laughing plecy nie raz były.
Podwyższylem wajchę do ok 8 mm nad linią podnożka i dałem wiekszy luz. na stojąco ok, ale na siedząco kiepsko, a przez zakrętem siadam i wyhamowuje. Confused
henio12323
PostWysłany: Śro 19:08, 27 Wrz 2017    Temat postu:

jak chcesz fajną kontrole nad heblem to fajne cwiczenie nie raz opisywałem. ruszasz, i hamujesz sobie do zera, wbijasz ciałem przód zawieszenie, i wraz jak lagi wracają dodajesz troche gazu puszczasz sprzegło i podrywasz na 1 koło jak najwyzej sie da, i od razu dusisz hamulec. i próbujesz to robić na jak najkrótszym odcinku ( nie jadac na wprost tylko jak najbardziej koło w góre z miejsca) po tym fajnie sie wyczuwa moto do jazdy na gumie, i kontrola hebla miazga Very Happy kiedys jak sie uczyłem to zaczałem tak sie bawić ,to potem jak sobie latałem na gumie i cos przeholowało to noga z automatu szła na hebel Very Happy
żółf
PostWysłany: Śro 11:19, 27 Wrz 2017    Temat postu: Re: Tylny hebel ustawienie

bully napisał:
Jak macie ustawione wajchy tylnego hebla? Większość widzę ma wyżej niż podnóżek, a ja mam dużo niżej bo muszę mieć go pod nogą. Tyle że czasami wciskam niepotrzebnie, np podczas lądowania sie zdarzy. Wogóle używam tyłu bardzo często,mam 2T. Obecnie mam też problem z klockami bo hamuja zerojedynkowo od razu kolo blokuje. Jeśli macie wyżej to jak to się ma do częstego hamowania? Stopę macie obok wajchy zawsze?


Też kiedyś jeździłem tak, że stopa zawsze na heblu, ale kilka wysiadek przez kierę zweryfikowało tą technikę Smile
Podglądaj zawsze lepszych (zawodowców)- stopa obok hebla
bully
PostWysłany: Śro 10:31, 27 Wrz 2017    Temat postu:

to pewnie wydłuży czas reakcji Smile No ale spróbuje, jak lewa przyzwyczaiła się do ciągłej zmiany biegów, to prawa też sie przyzwyczai do podnoszenia palców przed hamowaniem

czemu tak dziwnie te posty układa? kazdy ma inny czas?
bully
PostWysłany: Śro 6:33, 27 Wrz 2017    Temat postu: Tylny hebel ustawienie

Jak macie ustawione wajchy tylnego hebla? Większość widzę ma wyżej niż podnóżek, a ja mam dużo niżej bo muszę mieć go pod nogą. Tyle że czasami wciskam niepotrzebnie, np podczas lądowania sie zdarzy. Wogóle używam tyłu bardzo często,mam 2T. Obecnie mam też problem z klockami bo hamuja zerojedynkowo od razu kolo blokuje. Jeśli macie wyżej to jak to się ma do częstego hamowania? Stopę macie obok wajchy zawsze?
henio12323
PostWysłany: Śro 0:43, 27 Wrz 2017    Temat postu:

to wszystko zalezy od preferencji, ja staram sie miec dzwignie praktycznie równo z powierzchnią podnózka ( jakbys połozył cos płaskiego na podnózek to w tej linii bedzie dzwignia zmiany biegów )

dalej to kwestia techniki, butów, w dobrych butach duzo lepsze jest wyczucie takiego hamulca.

to ze skaczesz i wciskasz - to albo nie powinienes miec buta na dzwigni, albo powinieneś tak skakać zebyt hamulca nie naciskac jak nie chcesz. troche latam w trialu i czasem jak sie skacze to specjalnie buta daje obok - i sie o to nie martwie, ale czasem trzeba gdzies wskoczyć i od razu zablokować koło, wtedy skacze z butem na dzwigni i w razie potrzeby koło blokuje

no i co do zero jedynkowego działania - tutaj dobry hebel w sumie tak powinien działać, ja wole jak jest za ostry niz za słaby, trzeba wycwiczyc noge zeby go dozować według potrzeb łatwe to nie jest.... przed trialem stopy to miałem jak kołki, jak juz jechałem to nie miałem szans zeby podczas czegos innego niz jazda na wprost nacisnąć hamulec - ale do wszystkiego da sie przyzwyczaic

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group