 Wysłany: Śro 12:02, 23 Sie 2017 Temat postu: |
|
| Okej, już wszystko ok. Okazało się że magnes jest padnięty. Przyłożem zwykły i od razu chodzi i podświetla się.
Już nowy zamówiony, jutro ma być. To jest dobre w Becie że mają wszystkie części na stanie  dzisiaj zamawiam jutro jest u mnie. |
|
| Wysłany: Śro 11:32, 23 Sie 2017 Temat postu: |
|
| dokładfnie własnie to czujnuk zwykle pada
odepnij wtyczke i pozwieraj przewody ze soba ( od licznika) powinien costam pokazywac, wtedy masz pewnosc ze licznik działa. potem podepnij sie na diode ( brzeczyk np ) miernikiem, pod czujnik, i poprzykładaj magnes albo pokręc kołem, powinno byc rozwarte ciągle, a przy magnesie powinno zwierać i sygnalizować brzeczykiem miernika, jak cos tu nie tak to czujnik do wymiany i poszukaj na forum bo były wrzucane opcje tansze |
|
| Wysłany: Śro 9:50, 23 Sie 2017 Temat postu: |
|
| e46 właśnie te czujniki w katach często padają. | |
| Wysłany: Śro 9:36, 23 Sie 2017 Temat postu: |
|
| magnes przy tarczy możesz zastąpić innym i powinien działać.
W czujniku nie ma za bardzo co się popsuć, wiec sprawdź dobrze przewody |
|
| Wysłany: Śro 7:10, 23 Sie 2017 Temat postu: Licznik exc/beta nie podaje prędkości. |
|
| Jest problem. Otóż przestało mi wskazywać prędkość w Becie (zasada taka sama jak w KTM). Czy jest sposób żeby sprawdzić czy to licznik, czujnik czy ten magnes przy tarczy ? Czy tylko wymiana elementów w ciemno ? Dodam tylko że jak odepne wtyczkę od czujnika i podepne to licznik się podświetla, pokazuje na chwilę 4km/h i później 0. Na kablu od czujnika jest cały czas przejście, tak jakby cały czas coś czytał.
Cena czujnika to 170zeta także wolę spytać najpierw  |
|