 Wysłany: Czw 23:08, 24 Sie 2017 Temat postu: |
|
| ponizej fajny filmik przygotowują znowu, Motonomad III na ktm 500 exc
i podali co wzieli na zapas. Miedzy innymi wtryski, klamki, tarcze sprzęgła, filtry oleju, świece, zapasowe nakrętki. Poprzenio zrobili 9k km na tym motorku 
https://www.youtube.com/watch?v=yhH5kRjgTOE |
|
| Wysłany: Pon 21:42, 21 Sie 2017 Temat postu: |
|
| słyszałes kidys zeby komus padła pompa w 500 ? chba ze masz 400h zrobione.
Motocykle sa teraz nie zawodne, jak jezdzac w koło komina nic sie nie dzieje to i w górach bedzie ok. Z moich doswiadczen koniecznie zabierz poxiline, niczym innym nie uratujesz dziurawej chłodniczy czy peknietego dekla w lesie. Nawet nalepiona kulka na złamanej klamce pozwala jechac dalej w miare komfortowo. Dobry zapas trytytek, kawałek drutu, przewodu elektrycznego, zapinki do łancucha, sruby. jak w ekipie jedzię wiekszosc ktm to mozna dobrze rozłozyc bagaz bo nie dublujesz narzedzi czy podzespołów i mozna jechac w miare komfortowo bez zbednego obciazenia. |
|
| Wysłany: Pon 15:19, 21 Sie 2017 Temat postu: |
|
| Jak pompę, to i wtryskiwacz i regulator zapasowy. Podobnie czujniki np. TPS.
Równie dobrze, warto wziąć też zapasowy stator, regulator napięcia, moduł zapłonowy, akumulator i min. 10m przewodów elektrycznych.  |
|
| Wysłany: Pon 13:49, 21 Sie 2017 Temat postu: |
|
| dzięki za rady, zanotowane ale dlaczego pompy paliwa nie brac? takie rzeczy jak np łańcuch to mi pewnie byle kowal na wsi naprawi ale jak padnie pompa to po zawodach chyba? może się myle, chociaż nigdy w żadnym innym moto mi nie padła pompa. |
|
| Wysłany: Pon 10:44, 21 Sie 2017 Temat postu: |
|||
Zgadzam się z powyższym Branie pompy jest bez sensu, lepiej załóż nowe filtry+filtr siatkowy na korek baku, bo nie raz się różne syfy leje na wyjeździe. Jak będziecie jeździć w kilka osób, to warto wziąć kilka ogniw łańcucha i zakuwarkę. Kiedyś na ukrainie miałem akcję, że mi kamień się dostał między łańcuch i zębatkę i pogiął ogniwka w chińskie 8. Udało się doturlać do wioski i tam kątówką upierdolić wadliwe ogniwka, na szczęście miałem co wstawić
Warto, żeby jedna osoba wiozła litr oleju i litr wody destylowanej oraz zapasową świecę. Koniecznie weźcie też kilka metrów liny A nie do motocykla to koniecznie apteczka i latarka, różne przygody się zdarzają, a wypadków zwykle nikt nie planuje  |
|||
| Wysłany: Pon 6:54, 21 Sie 2017 Temat postu: |
|
| ale będziecie mieć bazę czy jazda od punktu do punktu?
tak do lasu to łancuch+zapinka, filtr powietrza, nóżkę zmiany biegów, klamki, klocki ham, pin do blokady klocków z zabezpieczeniami, kawałek taśmy do węży gumowych, a jak macie bazę wypadową to kiera na zapas, komplet opon, i porządny zestaw narzędzi, |
|
| Wysłany: Pon 6:12, 21 Sie 2017 Temat postu: |
|||
np tygodniowy wypad do Rumuni żeby po lesie i górach pojeździć, w takich warunkach wiadomo że bedzie cieżko o jakiś service. Swoją drogą pompę da się łatwo wymienić w warunkach polowych? |
|||
| Wysłany: Pon 5:42, 21 Sie 2017 Temat postu: |
|
Drugie moto najlepiej 
Pompa moze zawsze pasc - niestety ale czy sens ja brac ? Mozna jak chcesz miec 200% pewnosci ze dojedziesz. Ale jak masz zadbane filtrowanie i nic nie odwalisz to mala szansa na nagle uszkodzenie. I co to znaczy dluzsza wyprawa? |
|
| Wysłany: Nie 23:27, 20 Sie 2017 Temat postu: jakie zapasowe części wziąść na dłuższą wyprawę ktm 500 exc? |
|
| i czy w ogóle coś warto brać poza dętkami?
Mam na myśli np pompę paliwa jako, że słyszalem w innych modelach ktm lubi nawalać. |
|