Autor Wiadomość
camilof
PostWysłany: Sob 7:14, 18 Mar 2017    Temat postu:

To ja chyba jakoś źle szukam :d od kilku miesięcy śledzę aukcje i ciężko w ogóle coś wyhaczyc.. bardzo mało w ogóle pokazuje się exc 250/300 albo jak są to ceny zaporowe. Jedna podobno w idealnym stanie ale 2005 rok za 13k.. bez przesady
KristofSX
PostWysłany: Pią 21:19, 17 Mar 2017    Temat postu:

camilof napisał:
Panowie ktoś z Was siedzi w cenach i orientuje sie za ile mozna dostać ktm z 2009 bez mozliwosci rejestracji? 13-14k wydaje mi sie dużo, ale może się myle?

za tyle to chodzą gorące sprzęty z 2015....
camilof
PostWysłany: Pią 20:39, 17 Mar 2017    Temat postu:

Panowie ktoś z Was siedzi w cenach i orientuje sie za ile mozna dostać ktm z 2009 bez mozliwosci rejestracji? 13-14k wydaje mi sie dużo, ale może się myle?
te300
PostWysłany: Pon 8:49, 13 Mar 2017    Temat postu:

camilof napisał:
w sumie nawet nie wiedziałem, ze berg upadł. Jest jeden model w sumie własnie z 2011 roku ale w kwocie w granicach 15tyś, gdzie ktm byłby znacznie droższy, więc coś w tym musi być... ale jednak daje do myślenia bo jak marki nie ma to tak jak mówisz im dalej tym ciężej będzie sprzedać później moto... części z exc 250 pasują do te 250, orientujesz się?


z tego roku berg jest znacznie lepszy od ktm: skrzynia 6 biegów, zawieszenie dwukomorowe, większy zbiornik, wszystkie część poza plastikami to ktm, z tych lat zdecydowanie wolałbym berga od ktm-a,
z resztą teraz husqvarna moim zdaniem jest lepsza od brata Wink
thomas-74-74
PostWysłany: Sob 23:22, 11 Mar 2017    Temat postu:

Berg 2011 to nic innego jak rama z ktm 2011 silnik z rocznika 2012 i większy bak plus fajny zawias 2wu komorowy.Wszystko dostępne w ktm .A z berga w 2014 zrobili Husqvarne zmieniając naklejki i dokładając kiwaczke
henio12323
PostWysłany: Sob 18:16, 11 Mar 2017    Temat postu:

nie upadł, ale sie "połączył" z husqvarną, a huska z ktmem Very Happy jakos tam pogmatwane to było, generalnie dealerzy husqvarny mają katalogi husaberga i oni mogą handlować częsciami. a że wiekszosc gratów - mówie o nowszych jest z ktma to i w ktmie dostaniesz sporo rzeczy.

tak silniki są identyczne jakies kosmetyczne zmiany mogły być, ale generalnie wszystko kupisz z ktma.
camilof
PostWysłany: Sob 18:01, 11 Mar 2017    Temat postu:

w sumie nawet nie wiedziałem, ze berg upadł. Jest jeden model w sumie własnie z 2011 roku ale w kwocie w granicach 15tyś, gdzie ktm byłby znacznie droższy, więc coś w tym musi być... ale jednak daje do myślenia bo jak marki nie ma to tak jak mówisz im dalej tym ciężej będzie sprzedać później moto... części z exc 250 pasują do te 250, orientujesz się?
henio12323
PostWysłany: Sob 17:40, 11 Mar 2017    Temat postu:

moto spoko, generalnie to ktm. jeździ fajnie, jako tako problemów z nim nie ma nietypowych.

jedynie kwestia kosztów - nie moge sobie wyczaic czy to sie opłaca w sumie czy nie. bo husaberga juz nie ma ( chociaz czesci są dostępne) ale skoro nie ma marki, to ludzie troche sie boją kupować takie " wynalazki" jako że to nie są mocno stare sprzety to zastanawiam sie czy one juz straciły na wartosci czy dopiero stracą Very Happy bo to ciekawa sprawa - jak juz straciły, to opcja super, maszyna swieższa w cenie duzo nizszej niz ktm, a jeździ tak samo. jak dopiero mają stracic - to własnie gorzej potem z odsprzedaża. wiem że było tak z GASGASem, jak upadł, ceny motocykli poleciały na łeb na szyje, i roczniki z róznica 5 lat potrafiły kosztowac 1000 zł róznicy.... kto akurat sprzedawałto sporo stracił. teraz widze w miare sie ustabilizowało. chociaz nadal jak ktm kosztuje 20 tysiecy to gg 13 Very Happy
camilof
PostWysłany: Sob 17:27, 11 Mar 2017    Temat postu:

mhm Very Happy a tak nie zakładając już nowego tematu jakimi opiniami cieszy się husaberg 250 TE, jak z częściami do tego moto?
zwirek03
PostWysłany: Sob 16:54, 11 Mar 2017    Temat postu:

Moim zdaniem ten trup w dobrej $$$ to najlepsze rozwiązanie Laughing
henio12323
PostWysłany: Sob 16:29, 11 Mar 2017    Temat postu:

z nieba Very Happy

nie ma reguły skąd kupujesz. jak chcesz kupic dobrze to albo kup trupa tanio i remontuj. albo szukaj aż cos znajdziesz
camilof
PostWysłany: Sob 15:48, 11 Mar 2017    Temat postu:

No myślę że lepiej będzie porozgladac się za moto z homologacja. Ogólnie bardzo ciężko trafić na dobry moto do 13tyś bo tyle chce przeznaczyć. Jakieś propozycje skąd można ściągnąć w dobrej kondycji motocykl?
henio12323
PostWysłany: Sob 11:11, 11 Mar 2017    Temat postu:

nie do konca, tzn jak nie masz prawa jazdy ale moto masz zarejestrowane i wykupioną polise to masz duzo nizsze konsekwencje jak jazda na motocyklu bez zadnych kwitów.

generalnie zalezy jakie zawody, motocross czy cross country nie wymagaja kwitów - z wiadomych powodów. ale zawody enduro juz teoretycznie wymagaja swiateł, homologacji, kwitów - ale realnie w polskich warunkach praktycznie kazde moto przejdzie odprawe. jak startowałem raz w enduro to po prostu była prośba żeby crossówki zostały przepychane przez drogi publiczne Very Happy
camilof
PostWysłany: Sob 10:51, 11 Mar 2017    Temat postu:

Generalnie chodzi tutaj o gościa, który ma serwis motocykli i wiem, że posiada już go znacznie dłużej. Po prostu przy rozmowie wyszło, że go może sprzedać więc najbardziej wiarygodną informacją wydaję mi się, że moto zostało kupione na firme. Zapytam. A co do VIN masz racje mogę jeszcze sprawdzić. Nie ukrywając, jeżdże bez uprawnień na kat. B więc ta rejestracja jest mi zbędna bo i tak jak się coś stanie to mam &!!@#@!. "Odpukać". Tak z innej beczki czy uprawnienia/rejestracja moto przy jakiegokolwiek typu zawodach ma znaczenie? Wydaje mi się, że nie... ale może się myle? Pozdrawiam
henio12323
PostWysłany: Sob 10:40, 11 Mar 2017    Temat postu:

dokłądnie takie OC jest naciągane i nic nie warte

co do braku kwitów - są rózne opcje
1) ktos kupił moto na firme, pojeździł sobie rok, sprzedał - wziął gotówke, a kwity zostawił żeby dalej moto było " w firmie" i jest np spłacane - nie znam sie dokładnie na tym, ale wiem że czasem taki pojazd musi byc np 3 lata w posiadaniu własciciela
2) moto kradzione - chyba tłuimaczyc nie trzeba. jednak tutaj mało kiedy VIN pozostaje bez zmian
3) ktoś postanowił sprzedać same papiery - bo potrafią byc troche warte, ale wtedy tez raczej nie zostawiałbym VINu
4) moto kradzione- ale odzyskane przez policje, - nie znaleziono własciciela i moto brtało udział w licytacji - ktos kupił i jeździ.
5) moto zajęte przez komornika - sytuacja jak wyzej - jest potem licytacja komornicza ( kumpel kupił nawet moto po takiej licytacji tylko akurat miał kwity )
6) - mała szansa ale zagubienie dokumentów - np wszystkie kwity były w domu który sie spalił... chyba ciezko potem je ponownie wyrobić

opcji jeszcze pewnie jest kilka. ale generalnie najlepiej zdobyc numer VIN i zadzwonic do dealera KTMa on ma info o kradzionych pojazdach - chyba że ktoś nie zgłosił nawet... tak czy siak trzeba by sprawe troche pobadać

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group