Autor Wiadomość
pawciak12
PostWysłany: Wto 21:11, 14 Paź 2014    Temat postu:

posprawdzaj wszystko dokładnie, przy ustawianiu luzów jest mało miejsca i moze cos niechcocy wypiałes reka jak grzebałes, zacznij od najprostrzych rzeczy moze aku odpinałes i zapomniales podłaczyc...
macca
PostWysłany: Wto 18:48, 14 Paź 2014    Temat postu:

Krzywki na dole, popychacze z lekkim luzem i zawory ustawione.. Wszystko ładnie poskladalem, zalalem nowym płynem chłodniczym, wciskam guzik od startera i zero reakcji :/ Rozrusznik nawet się nie kręci, po prostu nie ma żadnej reakcji na wciśnięcie guzika. Jakieś pomysły panowie co to może być? Jutro wymienię bezpiecznik..oby to było to, a wy macie jakieś sugestie co sprawdzać?

A no i z kopa normalnie pali, elegancko chodzi..
macca
PostWysłany: Pon 19:08, 13 Paź 2014    Temat postu:

Okej, teraz już wiem co i jak z tym GMP i jutro na 99% to ogarnę Very Happy Na razie jeszcze lepiej bez browarów jak kolega wcześniej zaproponował Very Happy

W razie czego będę jutro spamował i jeszcze raz dzięki wielkie za pomoc.
hacker33
PostWysłany: Pon 18:44, 13 Paź 2014    Temat postu:

aby ustawić luz zaworowy musisz mieć tłok na samej górze
ponieważ to 4t to tłok może być 2 razy do góry przy różnych pozycjach wałka rozrządu
ciebie interesuje takie ustawienia wałka kiedy krzywki są do dołu
wtedy też jak chwycisz palcami dźwigienki zaworowe powinny mieć luz na boki i góra dół - obie (dlaczego luz - ponieważ nie są podparte krzywką i nie dociskają zaworów)
z tym wsadzeniem szczelinomierza to nie jest tak łatwo, warto aby był on zagięty na końcu w taki sposób aby szczelinomierz wchodził pod kątem prostym względem zaworów
jeżeli masz z tym problem to możesz też zamiast sprawdzać luz zaworowy od razu go ustawić
czyli luzujesz nakrętki, odkręcasz śrubki, wkładasz odpowiedni listek szczelinomierza, przykręcasz śrubę tak aby szczelinomierz chodził z pewnym lekkim oporem i kontrujesz nakrętką
macca
PostWysłany: Pon 18:36, 13 Paź 2014    Temat postu:

Walczyłem dziś z tym po robocie i niestety nie udało mi się skończyć bo nie do końca wiem czy dobrze ustawiłem GMP i zrobiło się ciemno na dworzu, a nie mam światła w garażu i dopiero jutro dokończę..
i w związku z tym czy to możliwe, że nie wchodzi mi nawet 0,05 szczelinomierz pomiędzy tymi dwoma trzpieniami(śrubą do regulacji, a zaworem)? Próbowałem tam wciskać 0.10 i nie wchodziła więc wziąłem 0,05 i też nie wszedł.. więc nie wiem czy coś zjebałem z tym GMP czy byłyby aż tak ciasne? Bo 0,05 nie wchodzi ani na ssących, ani na wydechowych.
szaman108
PostWysłany: Nie 0:16, 12 Paź 2014    Temat postu:

A piwko proponuję po pracy jako uwieńczenie dobrej roboty Smile w trakcie może nieco rozmiękczyć czujność Cool szczególnie jak coś się robi pierwszy raz Smile
macca
PostWysłany: Sob 21:21, 11 Paź 2014    Temat postu:

O stary jesteś mistrzem Very Happy Tak myślałem, że to jest jakiś banał..teraz już wszystko wiem i prawdopodobnie jutro zabieram się za to.

Jeszcze raz dzięki wielkie za pomoc Panowie!
Oby wynagrodziło wam się to w bezawaryjnie przejechanych motogodzinach Smile
hacker33
PostWysłany: Sob 21:18, 11 Paź 2014    Temat postu:

luz między dźwigienką zaworową i kapeluszem zaworu (B)
a zawory ustawiamy wsadzając szczelinomierz między śrubkę regulacji za zawór (A)

macca
PostWysłany: Sob 21:09, 11 Paź 2014    Temat postu:

Ja jeszcze nie rozbierałem pokrywy, po prostu zbieram informację jak to zrobić żeby czegoś nie zjebać.

Większość informacji już przyswoiłem i ogarniam tylko właśnie nie czaję tego, jak mam sprawdzić w jakim stanie mam te zawory, jak ocenić ich zużycie? Bo przecież powiedzmy poprzedni właściciel oddawał do serwisu na regulację i oni ustawili te zawory na te 0.10 czy 0.12. I teraz ja chcę je sprawdzić/ustawić więc zdejmuję pokrywę i co dalej..? Jak ocenić ich stan?

I z tym powyższym pytaniem łączy się właśnie to zdanie serwisanta wyczynów z Motox:

Jeśli między dźwigienkę zaworową a kapelusz trzymający
zabezpieczenie wchodzi szczelinomierz 0,20 to zawory są +- w
połowie osiadłe, zawory w dobrym stanie to szczelinomierz 0,40 i
grubszy, jeśli wchodzi 0,15 albo mniej to zawory są do wymiany i
nie warto z tym zwlekać

jak mogę włożyć szczelinomierz 0.40 skoro ileś tam godzin temu(pracy silnika) ustawiono je(zawory) na 0.10-0.12?
szakul123
PostWysłany: Sob 20:54, 11 Paź 2014    Temat postu:

kolego z tego co piszesz to zawory powili już się u Ciebie kończą (jeśli szczelinomierz mniejszy niż 0,15 Ci wchodzi z oporem pomiędzy kapelusz a dźwigienkę). Mnie osobiście metod na 1/6 nie przekonuje (może dlatego że nigdy jej nie próbowałem) ja osobiście robie tak pomiędzy grzybek zaworu a grzybek dźwigienki wkładam szczelinomierz dokręcam śrubkę regulacyjną aż poczuję lekki opór i wtedy dokręcam kontrę
macca
PostWysłany: Sob 19:32, 11 Paź 2014    Temat postu:

Witam panowie,
Zawsze latałem sprzętami na szosę, i jak wszyscy wiedzą w szosówkach raczej rzadko się ustawia zawory i nie miałem jeszcze okazji tego robić i kupiłem niedawno EXC 450 RFS i chciałbym sprawdzić stan zaworów co by mi zawory nie wpadły i nie wydać z 4 patole na remont.. i mniej więcej już wszystko czaję mianowicie. Do serwisu nie chcę oddawać bo u mnie w mieście sami partacze i zawsze wolę wszystko zrobić samemu, z głową i jeszcze zaoszczędzić ze stówkę..i czegoś się nauczyć.
Z tego co kombinuje to ma być to tak:
Między kapelusz(podkładkę) sprężyny, a dźwigienkę zaworową wkładam szczelinomierz 0.10 i ma on wejść z pewnym oporem, a 0.15 nie ma wejść za chu*a.

Kolejna sprawa: Metoda ustawiania na 1/6 się sprawdza? Jeśli tak to: mam odkręcić nakrętkę(10) tak żeby jeden kąt nakrętki spotkał się w linii prostej ze śrubą do regulacji na śrubokręt płaski tak? I wtedy mam(zależnie od potrzeby) dokręcić/odkręcić o jeden lub tyle ile będzie potrzebne kąt śruby tak?

Chyba na innym forum pisał ktoś coś w stylu, że zawory 0.40 i grubsze nie wymagają wymiany, 0.20 są średniawę, a 0.15 to wymagające wymiany. Czyli z jakiej paki ma być przerwa(szczelina) 0.40 skoro jakiś czas temu ustawił ktoś je na te 0.10 czy 0.12? Bo tylko tego nie czaję..

Sory z góry za pewnie takie banalne pytania, ale nie chcę czegoś zjebać i wiem, że spokojnie to ogarnę z jednym, może dwoma piwkami ale brakuję mi jeszcze trochę teorii Very Happy

Dzięki za pomoc!
barek253
PostWysłany: Pią 16:46, 30 Gru 2011    Temat postu:

to daj znać co i jak bo prawdopodobnie przez tego samego będę słał Very Happy
Haski87
PostWysłany: Pią 16:24, 30 Gru 2011    Temat postu:

No dokładnie do Langcourt. Przez kolesia z Allegro. Może to mało profesjonalne ale nie znam nikogo innego kto mógłby to zrobić. Koleś ponoć sam to zawozi i przywozi.
barek253
PostWysłany: Czw 16:01, 29 Gru 2011    Temat postu:

ślesz może do Langcourt ten cylinder?i przez kogo?
Haski87
PostWysłany: Czw 14:04, 29 Gru 2011    Temat postu:

No to już jasne że zużyte zawory. Kupiłem tego Kata w maju więc jestem choć troszkę usprawiedliwiony. A poprzedni właściciel zapewniał że zawory są wymienione co dopiero a ja zrobiłem z 30 MTH może.. A taogólnie to cylinder leci do Anglii, tłok wiadomo ogólnie dostępny, zawory też. Musze jeszcze korbę sprawdzić i znaleźć głowicę bo ta jest masakracja. Jeżeli ktoś ma na zbyciu itp dać znać! Pozdro.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group