Autor Wiadomość
muniek90
PostWysłany: Sob 20:12, 17 Gru 2011    Temat postu:

Małą różnice myślę że zapłonem ustawisz.
muniek90
PostWysłany: Sob 20:11, 17 Gru 2011    Temat postu:

Sam sobie odpowiedziałeś skoro planowałeś... Kompresje masz za to lepszą. Ogólnie przy tych uszczelkach co daje ktm wystarczy włókniwem wyczyścić dobrze i nic nie będzie się pocić.

Podpinając się. W 600 silniku są inaczej odmy. Obie na górze głowicy... Gdzie powinna być podpięta ta bliżej gaźnika? (rama 620)
Maciek222
PostWysłany: Sob 10:17, 17 Gru 2011    Temat postu:

Witam!Ja mialem podobna sytuacje.Po ustawieniu i zablokowaniu walu na gurnym kole rozrzadu znak(punkt)nie byl rowno z krawedzia glowicy lecz pare milmetrow powyzej tej krawedzi.I w zaden sposob nie moglem tego skorygowac.Myslalem ze to moze wyciagniety lancuch,a moze zbyt mocno splanowana glowica i cylinder.Jednak po zlozeniu moto odpalilo bez problemu i wchodzi mometalnie na obroty i mocy mu tez nie brakuje.Tylko jakiegoś zaworu uciszyc nie moge. Niech mnie ktos oswieci czemu ten znak nie jest na swoim miejscu?pozdrawiam
Rysiek24
PostWysłany: Pią 22:38, 16 Gru 2011    Temat postu:

ja nie wiem co u mnie jest namotane , ale wedlug manual kreska na cewkach ma zgrywac sie z punktem na magnecie , a tym czasem kreska magneta jest 2 mm za kreska na cewce i przed punktem magneta dla 620 - wtedy mam blokade walu sruba.
wójo
PostWysłany: Nie 21:30, 27 Lis 2011    Temat postu:

kolizja mogla byc ale nie na tyle mocna zeby rozszczelnic mocno zawory a jej skutki moga odbic sie na trwalosci glowicy i korby...
oby jej nie bylo
muniek90
PostWysłany: Sob 14:02, 26 Lis 2011    Temat postu:

Masz szczęście że kolizji tłoka i zaworów nie byłoSmile
papisx
PostWysłany: Sob 13:43, 26 Lis 2011    Temat postu:

Siema, wszystko jasne zl zlozylem rozrząd.... punkt na kole łańcuszka zamiast do kartera to był do góry a punkt wałka zamiast do góry byl do kartera :} pomyliło mi sie :p ale juz wszystko ustawione moto zapalil i parcuje świetnie Very Happy
fxrider
PostWysłany: Sob 12:16, 26 Lis 2011    Temat postu:

e no - może być też jedno i drugie do góry, tylko wrednie by się potem czapkę pokrywy zakładało...
Do autora: jeśli chcesz przestawić rozrząd o 180 to zrób po prostu jeden obrót wałem (360st) - do tego nie trzeba silnika rozbierać.

Ja pierdziu Smile
lukasz_vip
PostWysłany: Sob 10:18, 26 Lis 2011    Temat postu:

dla każdego singla jest jedno ustawienie rozrządu: Tłok do góry, krzywki do dołu ;]
papisx
PostWysłany: Sob 8:53, 26 Lis 2011    Temat postu:

Wydaje mi sie ze to na 100% bedzie wadliwe ustawienie rozrządu właśnie konćze rozbierać silnik:] wszystko jest ok w zwiazku z iskrą. Jak tylko dobiorę się do rozrządu to dam znać co i jak tam jest ustawione :]
muniek90
PostWysłany: Sob 0:52, 26 Lis 2011    Temat postu:

Jak kopiesz to czujesz kompresje? Jak czujesz mocny opór to rozrząd jest pewnie OK.
Sprawdź czy masz iskre, to po 1..i czy zapłon jest na miejscu przed rozbiórką
Jak jest to spróbuj go jutro odpalić(czasem idzie tak zalać że 20kopnieć nie pomaga)
mariantofana
PostWysłany: Pią 23:21, 25 Lis 2011    Temat postu:

Zdaję sobie sprawe z tego, ze pierwsza czesc powiedzi Cie nie usatysfakcjonuje ale... w serwisowce znajdziesz dokladny opis jak ustawic rozrzad.
Zdejmij pokrywe ustaw wal w gmp zablokuj go, sprawdz czy zgadzaja sie znaki na walku i magneto i wszystkie zawory sa przy tym zamkniete; jesli nie to ustaw tak zeby sie zgadzalo a jesli sie zgadza zamontuj pokrywe zaworowa i dopiero wtedy wyreguluj zawory.
Zawory reguluje sie w gmp przed suwem pracy, po suwie sprezania gdy wszystkie zawory sa zamkniete i krzywki na walku sa skierowane do dolu.
papisx
PostWysłany: Pią 22:57, 25 Lis 2011    Temat postu: Lc4 620 rozrząd

Witam. mam problem z odpaleniem moto po remoncie... tj.Rozebrałem silnik w drobny mak a teraz po złożeniu i wyminay (korby łożysk i tłoka) nawet sie nie odzywa.... mozliwe jest zle ustawienie rozrządu?? powiem tak wczesniej jak blokowałem śrube wału, to oba zawory mozna było regulowac na raz a teraz jak wkrecam śrubę to mozna na przemian rgulowac wydech w czasie jak sssace sa otwarte a nastepnie ssace jak wydech jest otwarty... silnik jest juz w rami i nie wiem czy rozbierac czy zostwaic tak... pomocy!!:] moim zdaniem trzeba rzoebrac silnik do rozrządu i obrucic go o 180 stopni.... a co wy na to...?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group