 Wysłany: Wto 9:03, 01 Lis 2016 Temat postu: |
|
| na pewno nikt ci nie powie jak na jakich ustawienaic jezdzi bo kazdy amor nawet sie rozni od siebie sporo... pozatym nie kazdemu to samo pasuje. ja mialem ohlinsa tego większego i na przeloty super, wlasnie tak jak mowisz korzenie, kamienie a moto jedzie jak po sznurku. ale tez jak wspomniales do ciezszej technicznej jazdy troche kiepsko, duuuzo potencjalu moto blokowal. a jeszcze mnie denerwowal troche jak byly podluzne koleiny, ciezej bylo z nich wyjechac. | |
| Wysłany: Pon 21:04, 31 Paź 2016 Temat postu: |
|
| Jeżdżę z amortyzatorem Scotts. Przydaje się przy większych prędkościach w lesie i na szutrze bo moto jedzie stabilnie nawet pow 100 oraz przy szybkiej jeździe w głębokim piachu. W technicznym i wolnym terenie raczej niekoniecznie ma zastosowanie (ale też nie uważam że przeszkadza). Jednak osobiście za największą zaletę uważam tłumienie przy nagłych i nieoczekiwanych uderzeniach bokiem koła w przeszkody jak kamienie, korzenie itp.
Działanie amortyzatora dużo zależy od ustawień. Ważne aby pamiętać, że nie da się ustawić tłumienia "low speed" i "high speed" na duże tłumienie jednocześnie, czyli ustawiając większe tłumienie dla "low speed" (główne pokrętło) automatycznie spada tłumienie "high speed". Samemu trzeba zadecydować co się preferuje i kiedy. Przy normalnej jeździe mam ustawione -10 klików na pokrętle głównym (low speed) i czasami przestawiam o kilka klików na + przy jeździe na żwirowni. "High speed" mam ustawione na stałe na -1,5 obrotu (o ile dobrze pamiętam) i nie raz się przydało. Ustawia się jeszcze kąt działania. Ja jeżdżę na tłumieniu w kącie 45st. |
|
| Wysłany: Nie 21:11, 30 Paź 2016 Temat postu: |
|
| Skontaktuj się z użytkownikiem http://www.ktmracing.fora.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=1487
Miał 525 z amortyzatorem GPR -> https://www.youtube.com/watch?v=5-VKtg0T7p8 |
|
| Wysłany: Nie 14:52, 30 Paź 2016 Temat postu: Amortyzatory skrętu - Scotts, Ohlins, GPR |
|
| Cześć! Mam już kupiony amortyzator skrętu Scottsa, niedługo będę zakładał.
Ja jeżdżę dosyć dużo po szutrach, lasach, polnych drogach, często 70-80 kmh Kilka razy o mały włos nie wydzwoniłem przez jakiś ukryty kamień.. Myślę, że amortyzator może tutaj sporo pomóc.. to też kwestia jego dobrego ustawienia. Oczywiście wiem, że do ciężkiego terenu to jest bez sensu Jakie macie doświadczenia z amortyzatorami skrętu? Jakie ustawienia działają dla Was najlepiej?   |
|