Autor Wiadomość
maciegww
PostWysłany: Pią 7:47, 30 Wrz 2016    Temat postu:

sprawdzany wg serwisówki - odłączyłem go na jałowych obrotach, ładowania jak nie było tak nie ma, żarówka ledwo co świeci,
na magnecie jest ledwo widoczne, malutkie pęknięcie , czy taka pierdoła może wpływać na jego pracę ? wstawiam zdjęcie
https://postimg.org/image/8b84t92jb/
ewertas
PostWysłany: Czw 19:53, 29 Wrz 2016    Temat postu:

A sprawdzałeś regulator napięcia?
maciegww
PostWysłany: Czw 15:43, 29 Wrz 2016    Temat postu:

sprawdzone dokładniejszym miernikiem pokazuje 0,2/0,1 gdzie powinno być 0,16 czyli stator ok i wszystko by wskazywało na koło zamachowe. Czy jest jeszcze coś co mogło paść? Wolał bym wyeliminować wszelkie możliwości przed kupnem nowego magneta Rolling Eyes
maciegww
PostWysłany: Czw 0:03, 29 Wrz 2016    Temat postu:

źle sprawdziłem z serwisówką - oporności tak jak serwisówka podaje są ok dla pulser coil i excitera , natomiast dla charge coil (niżej wrzucam link do screena z serwisówki) wychodzi nieco wieksza - powinno byc ok 0.65 i 0.16 a w tych obu przypadkach wychodzi mi 1.6, możliwe że to sprawa zbyt topornego miernika? bo mam tam najmniejszy zakres 200 omów , dziwna sprawa bo koło zamachowe wygląda w porządku

https://postimg.org/image/vpegfs3hh/
sniadypl
PostWysłany: Śro 9:28, 28 Wrz 2016    Temat postu:

U mnie oporność była różna, czasem nawet poprawna i odpalał. A później już 0. Ponoć roczniki '02 '03 miały felerne statory.
henio12323
PostWysłany: Śro 9:01, 28 Wrz 2016    Temat postu:

nie mozliwe. albo pada całkiem albo w ogole. ty mierzysz opornosc jednego drutu - jednego zwoju. albo jest przerwany, albo ma przejscie. chyba że gdzieś go np zgrzało i częsc sciezki zespoliło - ale wtedywizualnie widac jakies uszkodzenia
maciegww
PostWysłany: Wto 21:37, 27 Wrz 2016    Temat postu:

właśnie oporność tak była mierzona na wtyczce ( między dwoma pinami) oporność wyszła trochę ponad 20 omów a serwisówka podaje 100 , jest możliwe że poprostu część uzwojenia padła ?
sniadypl
PostWysłany: Wto 19:18, 27 Wrz 2016    Temat postu:

Zmierz oporność między przewodami statora. Jak 0 to padnięty - ostatnio zmieniałem w 450.
Nixdo
PostWysłany: Wto 19:10, 27 Wrz 2016    Temat postu:

wysylasz tutaj http://www.elektronika-motocyklowa.pl/ sprawdzenie darmowe jak Ci odpowiada cena przewijaja
maciegww
PostWysłany: Wto 17:38, 27 Wrz 2016    Temat postu: padnięty stator?

ostatnio w moim kacie padło ładowanie aku, mierzyłem multumierzem najpierw napięcie na statorze później oporność (bezpośrednio za statorem) , obydwa pomiary wyszły poza norma jaka podaje serwisówka (np, nominalnie na żółtym kablu 15v u mnie 0,2v, na wtyczce między stykami nominalnie 30v u mnie 3~4v , oporności też grubo różnią się od tych podanych w serwisówce) chciałem się upewnić czy to na bank padnięty stator czy możliwe że coś innego bo jestem totalnie zielony w tych sprawach a nie chce na darmo go dać do przewijania. stator na pierwszy rzut oka wygląda ok nawet elektryk któremu dałem mówi że jakby się spalił to było by widać że coś się zagrzało. dodam że zawsze miał problemy z paleniem z rozrusznika, z kopa na strzał do tej pory moto ładnie pali
rfs 02' jak coś Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group