Forum miłośników motocykli KTM :: Przegląd tematu - Kupno LC4-na co zwrócić uwagę?

lukasz_vip · Wysłany: Czw 17:54, 27 Paź 2011 Temat postu:

To przyjedź posłuchać mojego LC4 620 albo szwagra LC4 640. Jedyne co u mnie słychać to wyłącznie sprzegło (mam kulkowe łożysko), ale po wciśnięciu silnik pracuje bardzo cicho i słychać tylko dudnienie. LC4 w bdb stanie nie pracuje jak sieczkarnia. Nawet jest w stanie powiedzieć, że DR600R po remoncie generalnym pracowała mniej ciszej, ale to w końcu olejak.

muniek90 · Wysłany: Czw 16:29, 27 Paź 2011 Temat postu:

Rysiek24 napisał:
nie wierz w bajki ze te silniki pracuja jak sieczkarnia !!!!

Te silniki tak pracują, jak japoniec tak brzmi to jest zajechany poprostu. Silnik działa jak by miał garść śrubek w środku... Co nie znaczy że ma nie wiem jak walić np. pod głowicą. Do kulturalnych ten silnik nie należy..zwłaszcza 600 czy 620.

lukasz_vip · Wysłany: Śro 14:56, 26 Paź 2011 Temat postu:

Chyba coś ci się pomyliło Rychu. Magnesy to odklejają się w SEM.

fxrider · Wysłany: Śro 10:03, 26 Paź 2011 Temat postu:

Takie rzeczy to ja o SEMie słyszałem, ale w przypadku kokusana nie kojarzę żadnego takiego zgłoszenia.

Rysiek24 · Wysłany: Śro 9:02, 26 Paź 2011 Temat postu:

w kokusanie kolo magnesowe peka tzn gubi magnesy.

fxrider · Wysłany: Śro 0:47, 26 Paź 2011 Temat postu:

W SEMie stosunkowo często pada modułocewka lub pęka magnes w kole i iskra jest słaba lub w złym momencie.
O Kokusanach nie słyszałem, żeby robiły problemy. Baaardzo czasem moduł padnie, ale to sporadyczne przypadki.

A na co zwracać uwagę? Jest sporo rzeczy, którym warto się przyjrzeć - wystarczy wczytać się w forum, żeby je wytypować, temat był już kilkukrotnie wałkowany.
Tak na prawdę o tym co siedzi w silniku dowiesz się dopiero jak rozbierzesz lub jak padnie Wink

Najlepiej zabrać kogoś, kto zna już LC4ki, bo to jednak specyficzne sprzęty.

Rysiek24 · Wysłany: Wto 21:30, 25 Paź 2011 Temat postu:

zaplon uzywany SEM kupisz bez problemu , faktycznie trafia sie ze padnie - jest to wina po czesci suchego zaplonu , po czesci zaniedban uzyszkodnika z tym zwiazanych , ale z tego co slysze predzej padnie kokusan niz SEM . Zawsze zostaje regeneracja i przewiniecie cewek w razie W , lozyska mozna przerobic na typowe i nie bulic w serwisie Smile

. W 620 moze draznic gaznik Dellorto , ale mozna nauczyc siez tym zyc Smile

. Reszta jakw kazdym moto , pop odwinieciu nie ma prawa do duchoty itp , ma wyrywac sie z pod dupy i palic od kopa, max 3 po malym postoju , nie wierz w bajki ze te silniki pracuja jak sieczkarnia !!!! zekl bym ze stare japonce chlodzone wichrem sa glosniejsze. Przygladnij sie uszczelka silnika , czy nie ma tam tubki sylikonu ( czerwonego w dodatku)...

lukasz_vip · Wysłany: Wto 20:01, 25 Paź 2011 Temat postu:

No to się mylisz, bo jest typowa wada LC4;]

Łożysko łączenia amora tylnego z kiwaczką. Łożysko wahliwo-przegubowo-jakieś tam. Bardzo szybko się wybija a do tego do dostania wyłącznie w serwisie za 250-300zł.

Można spotkać awarię zapłonu SEM. W PL bardzo ciężko kupić zarówno rotor jak i stator, a ceny czasami powalają.

Powyżej 97r ciężko już o jakieś wady bo zostały one wyeliminowane z wejsciem modelu 640.

muniek90 · Wysłany: Wto 19:44, 25 Paź 2011 Temat postu:

Zapłon nie lubi się psuć. Kupno używanego zapłonu nie jest droższe w porównaniu do innych moto.

Zwracać uwagę na wszystko:) silnik, zawieszenie itd. LC4 nie ma jakiś typowych wad na które trzeba uważać. Silnik ma moc, nie dymi, nie leje się z niego...będzie chodził. Zawieszenie trudne do zabicia:P Nawet w starych 600 z 90r zawieszenia pracuje super

DawidKTM

Witam.
Przymierzam się do zakupu Lc4 620-640 na co powinienem zwracać uwagę?
Słyszałem że jest tam zastosowany jakiś drogi zapłon co lubi się psuć ile w tym prawdy i dostępne są jakieś zamienniki?