Autor Wiadomość
lukaszd7
PostWysłany: Śro 14:49, 05 Paź 2011    Temat postu:

zarejestrowany i ubezpieczony..
batsopot
PostWysłany: Śro 14:25, 05 Paź 2011    Temat postu:

a kwity były ???
lukaszd7
PostWysłany: Śro 9:29, 05 Paź 2011    Temat postu:

pds..?? co to jest?? byłem zobaczyc moto.. ogolnie wyciągnąłem je z jakies szopy zakurzony ale wizualnie całkiem ok.. żadnych luzów na wahaczu sprzegło ładnie hamulce ok.. i dotykam zimny silnik własciciel mówi ze nie odpalany 1,5 miesiąca akumulator padniety ustawiłem sobie kopniak i strzał bez ssania i pali moto od pierwszego strzału byłem w szoku ale ok.. przejechałem rozgrzałem palił ładnie aku sie podładowałe z rozruszika pali ładnie biegi wchodzą gładko ... nic nie puka nie stuka nie dymi ... dałem mu 8 tyś zł
KristofSX
PostWysłany: Wto 14:44, 04 Paź 2011    Temat postu:

nie zapomnij sprawdzić luzu na pds i tylnym kole, kiedyś jak bylem z kumplem na oglądaniu to wmawiał nam że na pds jest luz fabryczny
LOL
henio12323
PostWysłany: Wto 12:06, 04 Paź 2011    Temat postu:

łancuszek w takich moto wymienia sie mniej wiecej co sezon Razz ( a przynajmniej warto to zrobić )
no racja z tą piasta to była wada fabryczna i potrafiła pękać. pozatym raczej wad nie było jako tako. wiadomo stopka boczna to syf Razz liczniki padały. itp ale to norma i zawsze to trzeba sprawdzic ;P
lukaszd7
PostWysłany: Wto 11:41, 04 Paź 2011    Temat postu:

sadzicie ze jak zostało mi 4 zęby do konca to mogłbyc wymieniany łancuszek??? przebieg 8 tyś km. a dzieki z tą piastą zwróce uwage.. cos jeszcze proponujecie??
KristofSX
PostWysłany: Wto 11:27, 04 Paź 2011    Temat postu:

sprawdź tylną piastę, jak popękana - zawsze możesz coś potargować Smile
henio12323
PostWysłany: Wto 11:03, 04 Paź 2011    Temat postu:

ale łancuszek na pewno musiałes miec wymieniany ;P a co do oglądania - na wszystko trzeba patrzec. masz swojego kata to jest praktycznie to samo ;P wiec na to samo sie zwraca uwage
lukaszd7
PostWysłany: Wto 10:43, 04 Paź 2011    Temat postu:

No własnie ten kacik z 2006 roku co mam jest oryginał na napinaczu jeszcze 4 zęby i nikt do silnika nie zaglądał
.. dzis lece obejrzec takiego z 2003 roku doradzcie na co zwrocic uwage przy tych rocznikach.. koles mówi ze tłok i korba wymianione.. lata wszystko ok nie kopci i nie dymi
henio12323
PostWysłany: Wto 10:22, 04 Paź 2011    Temat postu:

sprzet dobry ale na pewno tak nie dopracowany jak nowszy KTM. duzo róznic nie ma, ale jednak inne jest zawieszeniem rama, silnik to w zasadzie ta sama jednostka, ale jakies drobne róznice są zauwazalne. aby tylko dobrze trafic. moto z 2006 roku mogło jeszcze nigdy nie miec remontów. z 2003 roku juz na pewno są po remoncie, kwestia tylko po jakim... niektórzy ładują tam tuleje, tłoki tanie, aby tanio zrobic ;P i wtedy moto moze sie sypac ;/
lukaszd7
PostWysłany: Wto 8:48, 04 Paź 2011    Temat postu: Co sądzicie o KTM 525 EXC 2003 r.

Witam waham sie nad zakupem takie go sprzetu jak w tytule.. jak oceniacie taki sprzęt.. miałem wczesniej 525 exc 2006 rok czy silnik to podobna jednostka.. dzis jade obejrzec..

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group