| Autor |
Wiadomość |
| KristofSX |
 Wysłany: Śro 20:07, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
| Raku napisał: | Jak to zwykle bywa w nowościach mają często choroby wieku dziecięcego.Ja osobiście miałem pule kasy która by starczyła na 530 spokojnie, wolałem jednak wydac na zadbany egzemplarz strszego modelu 525  |
yeah mechanicy mowią że ostatnie wypusty starych pieców sa najlepsze  |
|
 |
| Raku |
| Wysłany: Śro 19:13, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
| Jak to zwykle bywa w nowościach mają często choroby wieku dziecięcego.Ja osobiście miałem pule kasy która by starczyła na 530 spokojnie, wolałem jednak wydac na zadbany egzemplarz strszego modelu 525 |
|
|
| RudyKokos |
| Wysłany: Śro 18:54, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
| A co z apetytem na olej? Wujek google powiedział że wypust 2008 ma na niezły apetyt na płyny ;] |
|
|
| kruszon71 |
| Wysłany: Śro 14:33, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
| Owszem, ale jego wymiana nie sprowadza poważnych kłopotów. Cena również nie jest jakoś mocno wygórowana. Chociaż zapewne większość sprzetów jest już w niego wyposażona. Trzeba się pytać dokładnie podczas oględzin. Najlepiej być z mechanikiem |
|
|
| RudyKokos |
| Wysłany: Wto 20:12, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
| Wyczytałem przed chwilą że 530 08 posiada także wadliwy napinacz łańcucha rozrządu, zakup i wymiana na akcesoryjny ponoć załatwia problem. |
|
|
| kruszon71 |
| Wysłany: Wto 20:04, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
| Czy ja wiem czy awaryjny... coś tam kiedyś ktoś mówił, że padają skrzynie tzn. nie były dopracowane właśnie na rok 2008 ale to chyba tylko z wyboru, bo kumpel ma identycznego i nalatał już prawie 300 mth i nic się nie dzieje... oczywiście tłok wymienił w połowie ale czysto profilaktycznie! Z tą ceną to bym się tak nie podniecał, bo można w niezłe szambo się wkopać. Jak się kupi szmelc to skarbonka bez dna. Zrobisz remont silnika to zaraz zawiecha zacznie szwankować i tak w kółko. |
|
|
| RudyKokos |
| Wysłany: Wto 18:50, 20 Wrz 2011 Temat postu: KTM 530 2008 |
|
| Przyszła pora na zmianę motocykla, jestem zakochany w 530, lecz jest jedno "ale". Ile jest w tym prawdy że rocznik 2008 jest awaryjny, w większym stopniu niż inne roczniki. Myślę o roczniku 2008 bo można go wyrwać za naprawdę dobrą cenę. |
|
|