Autor Wiadomość
henio12323
PostWysłany: Czw 9:04, 11 Lut 2016    Temat postu:

hehe ja miałem tak że nabiłem cisnieniem ( nie wiem jakim nie mam manometru ale spręzarka nie duza podejrzewam ze tez 8-9 ) nabiłem przed grzaniem..... a w dyfku było troszke wody ( pare kropel bo go płukałem wczesniej. grzałem w paru miejscach i jak tylko skonczyłem odszedłem na sekunde po telefon żeby zrobic fotki pracy Very Happy - i wtedy jak mi zawór nie strzelił ( ten wentyl rozerwało dosłownie ) jakby ta metalowa częsc sie całkiem oderwała mogło byc nieciekawie Very Happy także trzeba uwazać. ale fakt faktem chwila pracy i dyfek jak nowy
major000
PostWysłany: Czw 8:31, 11 Lut 2016    Temat postu:

Aleś załatwił mojego procircuta Very Happy
A tak na przyszłość to nie pompuj tak dużego ciśnienia jeśli ci życie miłe, jeśli by to była oryginalna grucha to możliwe że już by pękła. Poza tym duże ciśnienie próbuje rozprosotywać gruchę na gięciach.
żółf
PostWysłany: Czw 8:27, 11 Lut 2016    Temat postu:

Genialne! Gratuluje!
Kajtek DBL
PostWysłany: Czw 8:26, 11 Lut 2016    Temat postu:

9atm ???? Stary ty to kołchoźnik jesteś. Ja znam gości co rąbali 12 atmosfer i jak pizło to dach w stodole aż ppdskoczył. Dyfuzor rozerwany w pół. Kąty ci nie pouciekały ?? Ogólnie patent stosowany wszędzie ale gratki za zrobienie samemu tych blokad, zaslepek Wink
Kudłady
PostWysłany: Czw 0:38, 11 Lut 2016    Temat postu: dmuchanie uszkodzonego dyfuzora

chciałem sie podzielic efektem naprawy dyfuzora. moze komus sie przyda.
Widzialm jakies zestawy dla bogatych wiec zrobilem sobie sam taki za 15 zł a nie za 380 jak widzialem na pewnym portalu aukcyjnym.
przed


kopresor, palnik i takie efekty Smile




wyszło całkiem dobrze Smile to co zostało juz jak zaklete nie drgnelo nawet po mocnym grzaniu i 9 atm w trąbie.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group