 Wysłany: Nie 18:43, 31 Sty 2016 Temat postu: |
|
| Przerabiałem u siebie temat. Jak na krótko zepniesz i zobaczysz, że rozrusznik kreci szybko i mocno to już wiesz mniej więcej co kolejnego robic.
Maciekr525 - Robiłeś coś koło gaźnika? On ma też bardzo duży wpływ na rozruch na zimnym i ciepłym. Ale tez winna może być Fajka, Przewod i świeca. Sprawdz to dokładnie przed wymianą. Ja zmieniłem cały komplet i pali jak nówka  |
|
| Wysłany: Nie 18:40, 31 Sty 2016 Temat postu: |
|||
 Z tego co piszesz to mogą to być właśnie zawory |
|||
| Wysłany: Nie 18:07, 31 Sty 2016 Temat postu: |
|
| Mam podobny problem. Kupiłem Nowy akumulator, wyregulowalem zawory ( nie jestem pewien czy dobrze ). Moto zimne nie idzie odpalić kopniakiem ( strasznie ciezko kopnac) ani starterem elektrycznym. Odpalić można jedynie jak się podlaczy do prostowniki na rozruchu, wtedy jedynie odpali ale też ciezko. Jeżeli Moto ciepłe to z elektro startera pali. KTM exc 525 rok 2005. | |
| Wysłany: Śro 19:13, 23 Gru 2015 Temat postu: |
|
Podepnę się pod temat bo w sumie podobnie u mnie. Na zimnym ciężko odpalić z rozrusznika, jakby nie miał siły obrócić (aku nowe i w sumie niewiele lepiej). Z kopki od pierwszego, drugiego kopnięcia pali. Na ciepłym silniku też pali z rozrusznika bez problemu. Rozebrałem rozrusznik, jedna ze szczotek ( ta ze śrubą) wystaje tylko ze 2-3 mm, druga 4-5 mm. Myślę, że to może być po części przyczyna...no i pojawia się problem, skąd wziąć szczotki na wymianę? Na KTM nie występują jako element zamienny, znalazłem gdzieś na forach namiary na zestaw naprawczy ale w USA  . Podobno można podpasować od jakiegoś skutera (minimalnie zeszlifować), może ktoś z Was przerabiał temat i wie od jakiego?
Moto to EXC 450 a rozrusznik Mitsuba sm-14 |
|
| Wysłany: Wto 17:06, 22 Gru 2015 Temat postu: |
|
| no właśnie zostały mi tylko te dwie opcje wymienione w pierwszym poście | |
| Wysłany: Wto 16:50, 22 Gru 2015 Temat postu: |
|
| 1) nie da sie, jedynie włąsnie mniej wiecej mozna porównać
2) przygiełko ? nie wiadomo co u ciebie daje taki efekt
problemem moze byc 1) akumulator, 2) rozrusznik 3) sprzęgiełko rozrusznika 5) przekładnie na tym rozruszniku 6) autodekompresator i stan luzów zaworowych. 7) wiązka, tutaj ciezko zrobic że moto troche pali ale torche słabiej, ale np słabe masowanie moze sprawic ze troche gorzej kręci i szybciej pada akumulator wiec ostatecznie moze prowadzic do kiepskiej pracy co u ciebie padło - zgaduj zgadula nie wiadomo. zaczał bym po kolei, spróbować porządnym grubym kablem rozruchowym wpiąc sie na krótko ( i munus i plus ) mozna od razu wpiac sie do lepszego aku, wtedy masz rozeznanie jak aku i jak instalacja wygląda. jak tam wszystko ok, to mozna by rozebrac rozrusznuk, wymyć go, lekko (lekko!) przesmarować łozyska, przepolerowac komutator i sprawdzic przede wszystkim w jakim stanie są szczotki.) jak rozruchajs spoko to trzeba szukac w silniku problemu. ew jak masz mozliwosc to z innego ktma mozna rozrusznik wrzucic - ale taki serwis jak wyzej wymieniłem nigdy nie zaszkodzi |
|
| Wysłany: Wto 15:43, 22 Gru 2015 Temat postu: Rozrusznik ktm exc 520 02.rok |
|
| Powitać mam problem z rozrusznikiem(nie może przebić kompresji) i dwa pytania
-czy kopiąc kick starterem da się rozpoznać czy autodekopresator jest zepsuty?( zrobiłem porównanie z innym ktm tylko 450 i podobnie) -czy to te nieszczęsne sprzygiełko daję taki efekt? dzięki za podpowiedzi |
|