Autor Wiadomość
KristofSX
PostWysłany: Nie 23:57, 05 Cze 2011    Temat postu:

henio12323 napisał:
ok dzięki za odp Very Happy to teraz na wymiane również zaleje castrola ;P motul wychodzi praktycznie 30 zł drożej na 2 litrach. za 30 zł to wole pojechac sobie na pół dnia na tor xd Very Happy


heh własnie, dokładnie
henio12323
PostWysłany: Nie 21:55, 05 Cze 2011    Temat postu:

ok dzięki za odp Very Happy to teraz na wymiane również zaleje castrola ;P motul wychodzi praktycznie 30 zł drożej na 2 litrach. za 30 zł to wole pojechac sobie na pół dnia na tor xd Very Happy
KristofSX
PostWysłany: Nie 20:35, 05 Cze 2011    Temat postu:

Ja leję CASTROLA (30pln za litra) juz od kilku sezonów i nie narzekam, sprzęt był na przeglądzie, cylinder był sprawdzany, mierzony i nic nie zużywa sie nadmiernie.
w/g mnie to jest tak że dopuki nie jeździmy na poziomie SEMI-PRO/PRO , i nie obciążamy sprzęta w min 75% , a serwis prowadzimy regularnie , to, czy wlejemy CASTROLA, czy MOTULA, Shella czy Putolina nie ma najmniejszego znaczenia, wszystkie te oleje to topowa półka i spełniaja swoje zadania.

pozdro
mentor
PostWysłany: Nie 19:29, 05 Cze 2011    Temat postu:

henio12323 - też się nad tym zastanawiam. Ja dla swojego kata też mam inny olej dedykowany a dokładnie (Shell Advance Ultra4) gdzie cena 49zł za litr. Ale nie jestem zawodnikiem. A w całym sezonie może 3 zbiorniki paliwa wyjeźdzę. Moim zdaniem jaki by nie był olej czy castrol, motul, czy co tam innego byle fullsyntetyk często zmieniany spełni swoje zadanie. Ale to tylko moje zdanie.
henio12323
PostWysłany: Nie 17:46, 05 Cze 2011    Temat postu: jaki olej do wyczyna ?

wiem że tematów troche o tym było ale ostatnio gość mnie zagiał Very Happy mianowicie kiedys przypadkiem kupiłem castrola GPS półsyntetyk było ok ale sprzegło słabo pracowało. potem na docieranie kupiłem castrola (bo chciałem szybko go wymienic a zawsze to ponad 10 zł na litrze oszczędzałem w stosunku do motula) no i zalałem tez motula 300V na którym wiekszość lata. ostatnio spotkałem goscia na torze który widać ze ogarnia temat i jest tam jakimś działaczem w Lublinie odnośnie sportów MX ma honde CRF 250 i mówi że castrola nie opłaca sie lać... a motul jest duzo za drogi i że to też syf. on mówi że uzywa olejów midlanda które są duzo tansze. mi z kolei w serwisie polecili również duzo tanszy (35-40 zł litr) olej marki putoline dedykowany pod wyczynowe enduro ( nie kupiłem bo mieli tylko ostatni litr ;/ ale mówili że super olej ) macie jakieś zdanie o tym ? tylko castrol ? czy moze jednak warto poszukac i kupić taniej olej putoline midland i inne ? nie chodzi mi tu tylko o samą jakość ale nie ukrywam że też o koszta ;/ nie zawsze mam kase zeby 100 zł płacic za olej.i tak zbieram.. a jeździć trzeba ( i tankować też) i zawsze to przy kwocie zakupu oleju 60 zł to bym częsciej wymieniał - wiec chyba też lepiej zalać nieco gorszy olej a czesciej. niż rzadziej a lepszy ? jak radzicie

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group