Autor |
Wiadomość |
Kasjan |
Wysłany: Wto 15:09, 28 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Nie wszystkie żarówki ok, jedynie co to rozrusznik wcale nie reaguje i podświetlenie licznika zgineło... |
|
|
yogi1991 |
Wysłany: Wto 15:01, 28 Kwi 2015 Temat postu: |
|
może łapać gdzieś masę na kablu ale to byś musiał każdego po kolei sprawdzać najlepiej miernikiem, a żarówek ci nie popaliło? |
|
|
Kasjan |
Wysłany: Wto 14:40, 28 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Ale jak odepnę tą wtyczkę to wtedy moge wsadzić bezpiecznik i się nie przepala. Czyli to wina tych kabli co idą od tej wtyczki? |
|
|
yogi1991 |
Wysłany: Wto 14:37, 28 Kwi 2015 Temat postu: |
|
tam masz cały czas prąd |
|
|
Kasjan |
Wysłany: Wto 14:12, 28 Kwi 2015 Temat postu: |
|
A czy jest ktos w stanie mi powiedziec czy tam gdzie zaznaczylem caly czas ma byc prad? |
|
|
Kasjan |
Wysłany: Wto 5:43, 28 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Ok, dzieki za rady. Dzis bede rozbierał plastiki i zobacze co w trawie piszczy. |
|
|
yogi1991 |
Wysłany: Pon 20:45, 27 Kwi 2015 Temat postu: |
|
odepnij regulator napięcia i włóż nowy bezpiecznik, jak ci nie przepali to masz go wymiany. Ja miałem tak w swoim |
|
|
major000 |
Wysłany: Pon 19:26, 27 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Masz prawdopodobnie zwarcie gdzieś. Przeleć całe okablowanie i kostki czy gdzieś nie pękł przewód. Szczególnie zwróć uwagę z przodu na wiązkę idącą po prawej stronie główki ramy, rozetnij izolację i sprawdź każdą żyłę. Oprócz tego wszystkie kostki rozepnij, wyczyść i zepnij. Masy tak samo. |
|
|
Kasjan |
Wysłany: Pon 19:17, 27 Kwi 2015 Temat postu: Przepala bezpiecznik... |
|
Witam, problem jest taki że zginał mi rozrusznik, wiec ok wróciłem do domu, ale w drodze juz widziałem ze podswietlenie licznika mruga... wiec rozebrałem tą kostke i widze spalony bezpiecznik, to wsadzam nowy i od razu spaliło, sprawdziłem prubówką i cały czas tam prąd jest, a powinien? Gdzie robi zwarcie? Możliwe że guzik gdzieś sie zepsuł? Rozrusznik?
|
|
|