| Autor |
Wiadomość |
| pawciak12 |
|
 |
| Fourier |
 Wysłany: Sob 22:13, 04 Kwi 2015 Temat postu: |
|
| Przepalasz, chodzi chwilę (zależy od temperatury na dworze) i na początku jeździsz spokojnie. Ja mam u siebie zamontowany na szpilce głowicy termometr za 25 zł. Wiem jaka jest temperatura przy jeździe i staram się do podobnej zagrzewać moto przed wyjazdem. |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Sob 22:04, 04 Kwi 2015 Temat postu: |
|
to po co ruszać ? przepalanie to kiepska sprawa i nic ci nie da. pozatym jakiej zimie ? w tym roku zimy nie było  mój KTM praktycznie cały rok był w uzytku.
kurtka i ogien do lasu.
jak odpalisz i chodzi to nie ma super smarowania ani super chłodzenia wiec nic tym nie osiągasz, a to że pochodzi ? po co sobie godziny pracy silnika nabijać.
po zimie jak juz jest, wyciągasz moto - odpalasz na pare minut jak zrobi sie ciepły to dzida w teren. zadnego przepalania nie ma |
|
|
| GaCek |
| Wysłany: Sob 22:01, 04 Kwi 2015 Temat postu: |
|
| Łukasz napisał: | Wiec jak się kata przepala po zimie. Zawszę trzeba odrazu jezdzić ??
Bo mi np. pogoda niezbyt pasuje na jazde  |
To po co przepalać jak nie masz zamiaru jechać?? |
|
|
| Łukasz |
| Wysłany: Sob 21:53, 04 Kwi 2015 Temat postu: |
|
Wiec jak się kata przepala po zimie. Zawszę trzeba odrazu jezdzić ??
Bo mi np. pogoda niezbyt pasuje na jazde |
|
|
| pawciak12 |
| Wysłany: Czw 9:28, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
ludzie ja bym sie zdziwił ja po 15 min sie NIE zagotował, to nie auto z silnikiem diesla  |
|
|
| te300 |
| Wysłany: Czw 8:43, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
tak na marginesie, jeśli chcecie zobaczyć co to znaczy grzanie się motocykla, to do ciężkiego enduro kupcie sobie crossa (nie ważne z której stajni) jeden lepszy wąwóz i wszystkie zgotowane 
moim skromnym zdaniem to właśnie dyskryminuje crossy w enduro; |
|
|
| henio12323 |
| Wysłany: Czw 7:48, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
dokładnie, mówienie że KTM kiepsko zrobił moto to bzdura, nikt 15 minut nie stoi w miejscu. trzeba jechać a jak sie jedzie technicznie i wolniej to sie zakłada wentylator
fabrycznie jedynie mozna zmienic w EXC korek na taki od SXa z cisnieniem otwarcia 1.8. ustawienei gaźnika też ma wpływ na grzanie sprzetu |
|
|
| te300 |
| Wysłany: Czw 0:30, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
moim zdaniem to, że płyn się nie gotuje wcale nie znaczy, że nie przegrzewa się silnika, można zalać i koncentratem korek nie puści a po ostrym wyjeździe pierścienie do wymiany;-(
jeśli chcemy mieć pewność, że temperatura silnika jest bezpieczna trzeba założyć wentylator z czujnikiem temperatury. |
|
|
| szaman108 |
| Wysłany: Czw 0:23, 02 Kwi 2015 Temat postu: |
|
| Rysiek24 a jak zachowa się nikasil przy takim grzaniu płynu chłodzącego do 140 stopni wytrzyma takie hajcowanie.Pytam z ciekawości.Bo w silnikach diesla (dużych) to widziałem przegięcia pały farba spadała z silnika lub na bagnecie oleju stopił się plastik i spadł do misy olejowej(zagotował się olej w silniku) |
|
|
| Rysiek24 |
| Wysłany: Śro 22:45, 01 Kwi 2015 Temat postu: |
|
| KristofSX dokladnie , sa plyny ktore nie posiadaja wody w skladzie i sa do 170 stopni , ale kosztuja kilka stowek za litr. |
|
|
| KristofSX |
| Wysłany: Nie 9:40, 29 Mar 2015 Temat postu: |
|
| Łukasz napisał: |
Dziekuje za szybką odp. Uspokoiłeś mnie.  Ale płyn i tak wymienię na ten do 140 st.C .Moim zdaniem taka firma jak ktm powinna lepiej zrobic moto. |
każde moto enduro/motocross się zagotuje po takim postoju, musisz jechać żeby było chłodzenie , |
|
|
| Łukasz |
| Wysłany: Nie 9:33, 29 Mar 2015 Temat postu: |
|
| KristofSX napisał: | | Łukasz napisał: | | Byłem teraz za dnia sprawdzic skad leci płyn. Po ogledzinach stwierdzam ze przelewem,bo tylko tam były zacieki. Moto pracowało na wolnych obrotach ok 15 min. i jest dosc spora plama płynu pod moto. Chce wymienic płyn na inny o temp. wrzenia do 140 stopni. |
nic się nie dzieje ,po 15minut na chodzącym silniku na postoju każdy kat się zagotuje, chyba że ma wentylator, |
Dziekuje za szybką odp. Uspokoiłeś mnie. Ale płyn i tak wymienię na ten do 140 st.C .Moim zdaniem taka firma jak ktm powinna lepiej zrobic moto. |
|
|
| PiterBaja |
| Wysłany: Nie 9:29, 29 Mar 2015 Temat postu: |
|
Tak jak mowi kristof. za długo stał. wymiana płynu na inny ci nic nie pomoze. lepiej zrob sobie wentylator jak go nie masz bo w lato ci sie przyda. Na forym gdzies jest opisane jak zrobic niewielkim kosztem wydajac 150 ł zamiast 400.
Radziłbym ci przejechac te 50 km i zobaczyc czy stan płynu bedzie identyczny jak przed wyjazdem dla pewnosci |
|
|
| KristofSX |
| Wysłany: Nie 9:15, 29 Mar 2015 Temat postu: |
|
| Łukasz napisał: | | Byłem teraz za dnia sprawdzic skad leci płyn. Po ogledzinach stwierdzam ze przelewem,bo tylko tam były zacieki. Moto pracowało na wolnych obrotach ok 15 min. i jest dosc spora plama płynu pod moto. Chce wymienic płyn na inny o temp. wrzenia do 140 stopni. |
nic się nie dzieje ,po 15minut na chodzącym silniku na postoju każdy kat się zagotuje, chyba że ma wentylator, |
|
|