 Wysłany: Sob 12:03, 17 Cze 2017 Temat postu: |
|
| Zaprowadź do mechanika | |
| Wysłany: Sob 12:43, 03 Cze 2017 Temat postu: |
|
| Temat rozwiązany.
Przerobiłem deczko rozkuwacz do łańcucha rowerowego i z jego pomocą zmieniłem łańcuszek. Już podczas składania wszystkiego do kupy widać było że stary łańcuszek był dosyć mocno rozciągnięty. Znak na dole lepiej się zgrywał a wkładając sprężynę od napinacza słychać było tylko jedno kliknięcie. Dziś po testach mówię śmiało iż winnym tego dźwięku był własnie łańcuszek o przelocie 130mth. Dzięki wszystkim za pomoc. |
|
| Wysłany: Pią 7:11, 02 Cze 2017 Temat postu: |
|
| spokojnie mozna nawet i rowerowym zakuc tak na prawde, czasem nawet lepiej młotkiem jest zakuc - zalezy od konstrukcji i tego jak to wyglada - ale najwazniejsze jest to żeby nic nie pozaciskać w łancuszku jak tego nigdy nie robiłes to mozesz sobie na starym poprzekuwać i pozapinac na nowo | |
| Wysłany: Pią 7:03, 02 Cze 2017 Temat postu: |
|
| W takim razie muszę zaopatrzyć się w rozkuwacz i zmienić ten lancuszek.
Ktoś może polecić jakiś konkretny którego używał? Czy te do 100zl na allegro zdają egzamin? |
|
| Wysłany: Czw 23:13, 01 Cze 2017 Temat postu: |
|
| nie ma szans żeby go przerzucić, musisz rozpiąć, i przeciągnąć nowy, | |
| Wysłany: Czw 22:04, 01 Cze 2017 Temat postu: |
|
| Właśnie ostatnie co mogę zrobić sam to wymiana lancuszka. Czy w sytuacji gdy mam oryginalnie zakuty lancuszek ściągając dekiel jest możliwość przerzucania tego bez rozkuwania?
Jeśli to nie pomoże poddaje się bo moja wiedza w tej dziedzinie się kończy i będę musiał odwiedzić NMR w Lublinie. |
|
| Wysłany: Czw 21:33, 01 Cze 2017 Temat postu: |
|
| slizgi to jedynie wyjac i porównac z nowym albo szukac wytarć.
łancuszek mozna sprawdzic w ten sposób że jak ustawisz sobie rozrząd i znaki sie rozjezdzaja to znak ze łancuszek jest rozciagniety tylko to też jest metoda kto raczej wie jak wyglada to na nowym łancuszku jak na starym. jak nie znasz przeszłosci a troche juz nalatałes to nawet w ciemno mozna by wymienic |
|
| Wysłany: Czw 20:52, 01 Cze 2017 Temat postu: |
|
| Patrzyłem i napinacz jest wysunięty w połowie. Na oryginalnym jest to samo.
Jak zapale na zimno to jest cisza, długo nic nic póki mocno się nie zagrzeje i zaczyna się od delikatnego podstukiwania az do ciągłego cykania które czasem ginie po dodaniu gazu. Jak poprawnie ocenić stan slizgow?? Na co zwrócić uwagę?? Możliwe że winny jest łańcuszek?? |
|
| Wysłany: Czw 20:36, 01 Cze 2017 Temat postu: |
|
| powiedziałbym że napinacz bo przy większych obrotach cichnie, ale zmieniałeś więc tutaj jest ok,
a jaki stan ślizgów? może mimo napinacza wysuniętego dalej jest trochę luźno i cyka? |
|
| Wysłany: Czw 18:25, 01 Cze 2017 Temat postu: |
|
| Odkopie troszkę temat bo w moim cisza...
W moim przypadku dźwięk jest nastepujacy: https://www.youtube.com/watch?v=I1TZCk4XlII Na zimno nie slychac w ogole, na mocno rozgrzanym silniku zaczyna cykac. |
|
| Wysłany: Pon 14:18, 16 Maj 2016 Temat postu: |
|
| tragedii nie ma , ale na ten serwis to za długo nie czekaj | |
| Wysłany: Pon 13:35, 16 Maj 2016 Temat postu: |
|
| https://www.youtube.com/watch?v=QMjpD4nMcSY
Jeśli słyszysz jakieś podobne dźwięki to wiesz co Cię czeka  |
|
| Wysłany: Pon 12:32, 16 Maj 2016 Temat postu: |
|
| Panowie, przede wszystkim witam na forum, zaglądam tutaj od dłuższego czasu, ale pora zacząć pisać.
Podpinam się pod temat. Ostatnio przysłuchując się silnikowi, wyłapałem nieciekawy dźwięk. Moto niedługo idzie na serwis, z zamiarem wymiany tłoka i korby. Aktualnie na liczniku 247mth. Chodzi to tragicznie waszym zdaniem? Dla formalności chodzi o EXC 450. https://youtu.be/D2rQsuafPzE |
|
| Wysłany: Śro 10:58, 18 Mar 2015 Temat postu: |
|||
Tak rozrządu. Dzięki Szaman o to mi chodziło  |
|||
| Wysłany: Śro 0:53, 18 Mar 2015 Temat postu: |
|
| Napinacz rozrządu?
Wykręcasz tą śrubkę na środku ze sprężynką odkładasz na bok,cofasz a dokładnie chowasz ten element z nacięciami,montujesz napinacz przykręcając na dwie śrubki a na koniec montujesz sprężynkę z zaślepką,napnie sie automatycznie. |
|